Więcej

    Rok 2011 — Rokiem Czesława Miłosza

    Czytaj również...

    Rokiem Czesława Miłosza, nie tylko w Polsce, ale też na Litwie. Tak postanowił Sejm litewski.

    Zanim ta kwestia trafiła pod obrady — poprzedzona została wstępną rozmową przewodniczącej Sejmu Ireny Degutienė i marszałka Sejmu Polskiego Bronisława Komorowski, która miała miejsce 27 listopada roku ubiegłego. Wynikła ona z faktu zbliżającej się 100. rocznicy urodzin pisarza, poety, naukowca, laureata Nagrody Nobla — Czesława Miłosza.

    Życie Miłosza na Litwie związane jest nie tylko z miejscem urodzin — Szatejniami, ale też Wilnem. Tu bowiem ukończył on gimnazjum oraz ówczesny Uniwersytet Wileński Stefana Batorego.

    Chyba rzadko, kiedy posłowie byli zgodni co do tego, że 100. lecie tak znanego człowieka — trzeba należycie uczcić.

    Valentinas Stundys, przewodniczący parlamentarnej Komisji ds. Edukacji, Nauki i Kultury, która wystąpiła z inicjatywą uczczenia poety, przypomniał, że Miłosz był uznanym na całym świecie twórcą i dlatego zasługuje na odpowiednie obchody na Litwie.

    Emanuelis Zingeris z rządzącej partii konserwatywnej powiedział, że Rok Miłosza może być większym wydarzeniem niż nieudane uroczystości związane z ogłoszeniem w 2009 roku Wilna Stolicą Europejskiej Kultury.

    Litewski Sejm zaproponował, aby rząd powołał komisję dla uczczenia Roku Miłosza i przygotował program obchodów. Koszty tego przedsięwzięcia szacowane są na około 800 tys. litów (230 tys. euro).

    Tak to w skrócie wygląda ta najświeższa informacja. Tylko należy życzyć, by została potwierdzona w realiach.

    Nieprzypadkowo snujemy takie obawy, gdyż tuż od razu po śmierci poety, w roku 2004 „Kurier Wileński” wystosował odpowiednie pismo do samorządu miasta Wilna, by upamiętnić pamięć Noblisty w naszym mieście poprzez nadanie Jego imienia jakiejś, ulicy, skwerowi itp.

    Nasz apel nadal pozostaje bez oddźwięku.

    Teoretycznie czasami różne projekty są opracowywane. A mówiąc o nich, przypomnieć należy ubiegłoroczne spotkanie przedstawicieli Wilna i Krakowa, którzy nakreślili plan przedsięwzięć w związku ze zbliżającym się jubileuszem — 100.lecia. Między innymi jest tam również umieszczenie tablicy pamiątkowej na domu, w którym Miłosz mieszkał. Tablicy dotąd nie ma.

    Nie najlepiej sprawa stoi też w innych miejscowościach Litwy, kraju, który dla Miłosza był bardzo bliski. Co prawda, z inicjatywy Uniwersytetu im. Witolda Wielkiego w rodzinnej miejscowości poety nad Niewiażą, w ocalałym świrnie otwarte zostało Centrum Konferencyjne im. Miłosza.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Poznanie kultury i tradycji Dzuków poprzez edukację i zabawę

    Jednym z takich fascynujących regionów jest Dzukia, położona na południu Litwy, wyróżniająca się bogatą historią, odrębną kulturą i wyjątkowymi zwyczajami. Centrum Kultury w Rudominie postanowiło zapoznać mieszkańców Rudomina z...

    Žemaitaitis odrzuca pomysł „wymieniania się” ministerstwami. „W końcu otworzą się skarby”

    „Trzeba kontynuować” „Nie sądzę, aby atmosfera powinna się zbytnio zagęszczać (atmosfera — BNS). Trzeba wykonywać swoją pracę i kontynuować ją, a nie podgrzewać atmosferę. Ci, którzy ją podgrzewają, niech ją...

    VIII edycja cyklu „Spotkania z Kinem Polskim”: „Utrata równowagi” w wileńskim DKP

    Thriller psychologiczny o wchodzeniu w dorosłość — „Utrata równowagi” to thriller psychologiczny o wchodzeniu w dorosłość opowiedziany z perspektywy studentów aktorstwa. Maja — studentka ostatniego roku aktorstwa odzyskuje wiarę w...