Więcej

    Wędrówki ulicami wileńskimi: Narbutt pisał po polsku o Litwie

    Czytaj również...

    Brama prowadząca do kościoła Wizytek jest dziełem Narbutta<br>Fot. Justyna Giedrojć
    Brama prowadząca do kościoła Wizytek jest dziełem Narbutta
    Fot. Justyna Giedrojć

    Nietypowym był historykiem. Nietypowa jest ulica, nosząca jego imię: Teodoro Narbuto g. (Teodora Narbutta). Nie ma przy niej żadnych budynków. Łączy dwa ronda — u wylotu alei Konstytucji i przy alei Laisvės. Pojawiła się w latach 70. ub. wieku. Większa jej część biegnie wśród pagórków, porośniętych sosnami. Jest to terytorium rezerwatu przyrody Karolinek, powierzchnia którego wynosi ponad 100 hektarów. Jak opowiadają mieszkańcy pobliskich terenów, kiedyś tuż obok obecnej ulicy znajdowała się brukowana wąska droga, która prowadziła do Zwierzyńca. Przypominają, że w 20. latach ub. wieku tą drogą ze Smolnicy i okolicznych miejscowości ludzie wozili cegły z tamtejszej cegielni przeznaczone na budowę zwierzynieckiego kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia NMP. Polacy mówią o nim — Teodor Narbutt, Litwini — Teodoras Narbutas i dodają, że pisał o historii Litwy po polsku. Urodził się w 1784 r. w Szawrach powiatu lidzkiego (ob. Białoruś). Zmarł w 1864 roku w Wilnie, lecz pochowany został w Naczy (Białoruś). Studiował architekturę wojskową pod kierunkiem Wawrzyńca Gucewicza i Michała Szulca na Uniwersytecie Wileńskim. Jego zainteresowania były bardzo szerokie: zajmował się wykopaliskami archeologicznymi, badał historię Litwy, tłumaczył na jęz. polski Horacego i Rousseau`a, Cervantesa. W swoich rodzinnych Szawrach założył gorzelnię i cukrownię, uprawiał len i konopie (wydał nawet w Wilnie rozprawę na ten temat). Był inicjatorem budowy zakładów wodoleczniczych w Druskiennikach. Jako architekt i inżynier wojskowy zaprojektował i wybudował twierdzę w Bobrujsku. W latach 1847-1852 — kościół pw. Wniebowstąpienia Pańskiego w Ejszyszkach w dawnym powiecie lidzkim, dziś — rejon solecznicki.Napisał cały szereg książek. Największą sławę przyniosły mu 9-tomowe „Dzieje starożytne narodu litewskiego”. Jednakże już jego współcześni twierdzili, że Narbutt nie bardzo potrafił oddzielić naukę od zmyślenia. Historyk Michał Baliński pisał: „Kto tyle bajek za prawdę przyjął i pomieszał z rzeczywistymi wypadkami, kto bez żadnego skrupułu zmieniał daty i co większe teksty autorów cytowanych przez siebie, jak mu się podobało, kto w licznych szpargałach nie mających żadnej istotnej wartości, widział starożytne dokumenty i na nich opierał bałamutne wnioski, kto na koniec z przymiotników i przysłów utworzył w swojej wyobraźni tyle bóstw pogańskich dla Litwy, których ona nigdy nie znała: ten zbudował dom z kart, który za podmuchnieniem rozlecieć się musi…”. Jednakże Tomas Venclova w swojej książce „Opisać Wilno” stwierdza: „Historię Narbutta jeszcze dzisiaj czytają entuzjaści historii dawnej Litwy oraz wskrzesiciele pogaństwa…” Od 1992 r. prace Narbutta wydawane są po litewsku w tłumaczeniu z języka polskiego.Przypomnijmy jeszcze, że synem Teodora Narbutta był Ludwik Narbutt. Przeszedł on szlak typowy dla wileńskiego powstańca. W gimnazjum założył tajne kółko patriotyczne, za co w obecności przyjaciół i rodziców dostał dwadzieścia pięć batów i został wysłany na wojnę do Czeczenii. Tam nauczył się taktyki partyzanckiej. Po powrocie dołączył się do powstańców 1863 roku.

    W tej oficynie drukowano dziewięć tomów „Dziejów starożytnych narodu litewskiego” Teodora Narbutta<br>Fot. Justyna Giedrojć
    W tej oficynie drukowano dziewięć tomów „Dziejów starożytnych narodu litewskiego” Teodora Narbutta
    Fot. Justyna Giedrojć

    Długo walczył w lasach pod Wilnem, zdobywając legendarną sławę. Zginął pod Dubiczami i tam został pochowany. Dodajmy jeszcze, że siostra i brat Ludwika również walczyli w powstaniu styczniowym.W Wilnie, przy ul. Świętojańskiej 9 (Šv. Jono) dawną, jak ją nazywano, kamienicę Ladzikowską (od nazwiska pierwszego właściciela — Marcina Ladzika), w 1818 r. wynajął redaktor „Kuryera Litewskiego”, Antoni Marcinkowski. Były tu mieszkania, redakcja (od aut.: później także w latach 1840-59 „Kuriera Wileńskiego”), kancelaria. Natomiast drukarnię urządzono w podwórzu, w byłej stajni i wozowni. Właśnie w tej oficynie drukowano dziewięć tomów „Dziejów starożytnych narodu litewskiego” Teodora Narbutta. O tym w swej książce pt. „Historia ulic wileńskich Świętojańska, Dominikańska, Trocka” pisze A. R. Čaplinskas.Z kolei Vladas Drėma w ilustrowanym albumie „Dingęs Vilnius” (Wilno, które zniknęło) pisze, że wielka brama, prowadząca do zdewastowanego kościoła pw. Serca Jezusowego, zwanego kościołem Wizytek, w pobliżu cmentarza na Rossie, jest dziełem Teodora Narbutta.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Pałace wileńskie: dworki szlacheckie i siedziby magnackie na brzegu Wilii

    „Cały ten świat Antokola już nie istnieje. Wojna, a potem powojenne budownictwo zniszczyły bezpowrotnie tak miłe sercu ciche domki wśród sadów i ogrodów. Wielopiętrowe kamienice wdarły się w malownicze wzgórza, niszcząc na poły sielski tryb życia, zajęły brzeg Wilii,...

    Polskie zespoły wystąpią podczas jubileuszowej edycji Święta Pieśni

    W ramach tegorocznej edycji święta pod hasłem „Kad giria žaliuotų” (pol. „Żeby się puszcza zieleniła”) zaplanowano 14 wydarzeń artystycznych, z udziałem blisko 40 tys. uczestników. Święto Pieśni odbędzie się w terminie 29 czerwca — 6 lipca. Otwarcie jubileuszowej edycji, z...

    Odszedł Gediminas Kirkilas

    — Wiele zrobił dla rozwoju stosunków litewsko-polskich. Był otwarty na współpracę z Polską, aktywnie działał, gdy chodziło o prawa mniejszości narodowych na Litwie. Był człowiekiem ciepłym, otwartym, zaangażowanym w swoją pracę. Wielka szkoda, że odszedł — mówi Tadeusz Andrzejewski,...

    Wspominając Śnipiszki: wilnianie zapraszani do tworzenia wyjątkowej wystawy

    — Zapraszamy do współpracy w początkowych fazach tworzenia wystawy wszystkich, którzy posiadają pamiątki lub oryginalne przedmioty nawiązujące do dawnych i współczesnych Śnipiszek — zapowiada Agnė Šimkūnaitė, koordynatorka ds. komunikacji w Muzeum Wilna. Rekwizyty przyniesione przez mieszkańców Na początku czerwca w tej dzielnicy...