Czekając na wizytę papieża Franciszka na Litwie, organizacja Caritas Archidiecezji Wileńskiej wzywa do solidarności z ubogimi.
– Staramy się dotrzeć do jak największej liczby potrzebujących i zaangażować jeszcze więcej osób do działalności w wolontariacie, do niesienia pomocy drugiemu. Dlatego też od 13 września do 14 października będą odbywały się dni otwartych drzwi i każdy, kto w jakiś sposób chce pomóc, będzie mógł przyjść do centrum Caritasu i z bliska przyjrzeć się naszej pracy, a także pomóc. W czasie tych dni będziemy opowiadać, w jaki sposób można pomóc potrzebującym, jak rozpoznać osobę, która rzeczywiście potrzebuje pomocy. To wcale nie oznacza, że przez Caritas można tylko pomagać – powiedziała „Kurierowi Wileńskiemu” Daiva Kanevičienė, kierowniczka organizacji Caritas Archidiecezji Wileńskiej.
Każdy może pomagać na swój sposób i według własnego pomysłu.
– Zależy nam na tym, żeby ludzie samodzielnie szukali osób, które potrzebują pomocy. Warto rozejrzeć się w najbliższym otoczeniu. Może obok was są osoby samotne, starsze, zaniedbane, głodne. Wasza pomoc może się dla nich okazać bardzo cenna. Warto się po prostu rozglądać, aby zobaczyć tych, którzy są wokół nas. Trzeba tylko dobrze patrzeć, wtedy szybko dostrzeże się ludzi potrzebujących pomocy. Jeżeli ktoś nie wie, jak pomóc, może przyjść do nas i wspólnymi siłami będziemy szukali wyjścia. My chętnie służymy pomocą lub radą – podkreśliła Daiva Kanevičienė.
Pierwsze skojarzenie, gdy mówi się o ubóstwie, to bezdomność. Bardzo często twarz bezdomnego kojarzy się z twarzą ubogiego. Tak bywa, ale ubóstwo to nie jest tylko materialna bieda czy niezaradność życiowa. Ubóstwem jest również cierpienie, wykluczenie, uwiązanie wynikające z uzależnienia czy utraty wolności.
– Pomagać może każdy. I nie trzeba mieć dużo pieniędzy, aby nieść pomoc. Wystarczy dobra wola i odrobina chęci. Każdy ma coś, co może dać innym. Nawet drobne rzeczy mają ogromne znaczenie. Pamiętajmy, że pomóc możemy nawet poprzez dobre słowo, podtrzymanie na duchu – zachęcała rozmówczyni.
Jeśli brakuje czasu na znalezienie potrzebujących, a chcemy zrobić coś dobrego dla innych to można to zrobić z pomocą organizacji Caritas.
– Jedną z możliwości pomocy ubogim, bezdomnym jest przekazanie dla nich potrzebnych rzeczy poprzez naszą organizację. Wiele osób w domu ma rzeczy, które już nie są potrzebne, a mogłyby służyć jeszcze innym. Oczywiście, muszą to być rzeczy, które nadają się do użytku. Można przynieść ubranie, zabawki, artykuły szkolne, higieniczne. Artykułów spożywczych nie przyjmujemy, ponieważ nie możemy być pewni, że nie zaszkodzą. Nie prowadzimy statystyki, ile osób w naszym mieście jest potrzebujących. Trudno jest powiedzieć, ponieważ jednym udaje się stanąć na nogi i już nie korzystają z naszej pomocy, a inni odwrotnie. Jest też wiele osób, które potrzebują naszej pomocy, ale niematerialnej. Jedni potrzebują towarzystwa, zwłaszcza starsze osoby, inni rozmowy – podkreśliła kierowniczka Caritas Archidiecezji Wileńskiej.