Sportowcy z Niemenczyna po raz trzeci z rzędu wygrali Sportowe Igrzyska Starostw Rejonu Wileńskiego. Zorganizowano je po raz trzynasty, a zawody odbyły się w sobotę 25 lipca na stadionie i w pomieszczeniach Gimnazjum im. Giedymina w Niemenczynie. Zwycięzcy zgromadzili 36 pkt i wyprzedzili rywali z Ławaryszek (20 pkt) i Pogir (8 pkt).
Poranna ulewa nie wystraszyła prawdziwych miłośników sportu i aktywnego trybu życia, którzy przybyli do Niemenczyna, by rywalizować o palmę pierwszeństwa w igrzyskach, które na stałe wpisały się do kalendarza wydarzeń sportowych w podstołecznym rejonie. Na zawody przybyło ponad 100 zawodników reprezentujących barwy 12 gmin rejonu. Uczestnicy igrzysk rywalizowali w 10 dyscyplinach sportowych: rzutach lotkami do tarczy (dart), tenisie stołowym, szachach, warcabach, piłce nożnej, siatkówce kobiet i mężczyzn, koszykówce (mężczyźni 20–40 lat i weterani 41+) oraz trójboju starostów.
Trzynastą edycję igrzysk zdominowali gospodarze, którzy wygrali siedem z dziesięciu konkurencji, dwukrotnie byli drudzy i raz trzeci. Z sukcesu niemenczynian najbardziej cieszył się Antoni Szostko, zapalony miłośnik sportu, który przyczynił się do tego, by gospodarze mieli jak najliczniejszą reprezentację i godnie reprezentowali starostwo. Sportowcy z Niemenczyna nie zawiedli oczekiwań i zmagania wygrali zdecydowanie, wyprzedzając drugi zespół aż o 16 pkt.
Zacięte boje toczyły się na parkiecie (koszykarze) i na boiskach siatkarskich oraz piłki nożnej. Wymownym przykładem wyrównanej walki były potyczki drużyn w piłce nożnej. Zdecydowanym faworytem turnieju piłkarskiego była drużyna z Kowalczuk, która niejednokrotnie wygrywała igrzyska. Tymczasem potknęła się już w pierwszym meczu. Piłkarze z Mościszek (starostwo ławaryskie) nie przestraszyli się renomowanych rywali, bronili się z wielkim poświęceniem, a przy okazji skutecznie kontratakowali. W rezultacie wyeliminowali pretendentów do złotego medalu.
W ogóle szczęście w tym dniu sprzyjało zawodnikom ze starostwa ławaryskiego, bo w finale (2:2) zremisowali oni z solidnie grającymi piłkarzami z Rudomina. O końcowym triumfie miała zadecydować seria rzutów karnych, którą (4:3) wygrali mościszczanie. O pechu mogą mówić zawodnicy z Kowalczuk, którzy w pojedynku o trzecie miejsce zremisowali z Niemenczynem, ale nie zdołali zapanować nad nerwami w serii rzutów karnych i przegrali ją 3:4.
Prawdziwe boje w sali sportowej Gimnazjum im. Giedymina toczyli koszykarze. Apetyt na końcowy triumf mieli gospodarze, którzy w pierwszym pojedynku gładko pokonali silną ekipę z Suderwy. W drugim spotkaniu nie było już tak łatwo i po niezwykle zaciętym, emocjonującym i wyrównanym pojedynku gospodarze minimalnie 17:18 ulegli przeciwnikom z Pogir. Mimo porażki niemenczynianie awansowali do finału, a tu po raz drugi zmierzyli się z tym samym przeciwnikiem. Gospodarze zapowiadali srogi rewanż, niestety, koszykarze z Pogir pewnie pokonali ich po raz drugi.
Najpopularniejszą dyscypliną w tegorocznej edycji igrzysk była siatkówka mężczyzn – zaprezentowało się aż sześć drużyn. I tu nie obeszło się bez niespodzianek. Znane potęgi siatkarskie Awiżenie i Bujwidze musiały uznać wyższość rywali i uplasowały się odpowiednio na trzecim i czwartym miejscu, a na najwyższych stopniach podium nieoczekiwanie znaleźli się siatkarze z Ławaryszek i Niemenczyna.
Nietypową dyscypliną jest trójbój starostów. Wygrał go przedstawiciel Niemenczyna Hubert Punsewicz, a drugie miejsce zajął starosta Rzeszy Waldemar Rynkiewicz.
Zdobywcom miejsc na podium wręczono medale, a zwycięzcom puchary i nagrody rzeczowe. Karol Pacyna z Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego podziękował uczestnikom za udział w igrzyskach i życzył kolejnych sukcesów. Drugi etap (zawody strefowe) odbędzie się 12 września w Solecznikach. Wezmą w nich udział triumfatorzy w poszczególnych dyscyplinach. Ogólnokrajowe zawody finałowe odbędą się 26 września w Połądze.
Na podst. artykułu Zygmunta Żdanowicza, „Tygodnik Wileńszczyzny”.
FOT. VRSA.LT