W sobotę 23 stycznia przed ambasadą Rosji w Wilnie odbył się protest w związku z naruszeniami praw człowieka w Rosji. Są to echa zatrzymania Aleksieja Nawalnego po jego powrocie do Rosji.

| Fot. ELTA
Protest skupił około stu uczestników. Starano się przestrzegać reżimu sanitarnego, zachowywać odstęp.
Policja zatrzymała jednego prowokatora, który nie trzymając się zasad reżimu sanitarnego przyniósł flagę separatystycznej Republiki Doniecka i próbował zakłócić demonstrację.
Wśród protestujących były też osoby narodowości rosyjskiej i ukraińskiej.

| Fot. ELTA
Aleksiej Nawalny został tydzień temu aresztowany po przylocie do Rosji. Przyleciał z Niemiec, gdzie przechodził długą terapię po otruciu rosyjskim środkiem bojowym typu nowiczok. Oficjalny powód zatrzymania – nieprawidłowości sądowe z 2014 roku.
Na podst.: BNS