„Reżim Alaksandra Łukaszenki musi zaprzestać represji i natychmiast uwolnić Andżelikę Borys oraz wszystkich bezpodstawnie zatrzymanych” — oświadczył we czwartek dla Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Departamentu Stanu Stanów Zjednoczonych.

| Fot. ZPB/YouTube, fotomontaż Ignacy Skrobia-Jaworski
„Odnotowaliśmy wzrost działań wymierzonych przeciwko polskim dyplomatom oraz szerzej polskiej mniejszości na Białorusi, co jest całkowicie nie do przyjęcia” — przekazał rzecznik amerykańskiego resortu dyplomacji.
„Reżim Łukaszenki musi zaprzestać tych represji i natychmiast uwolnić Borys i wszystkie osoby bezpodstawnie zatrzymane” — wezwał.
Wcześniej w czwartek białoruskie władze do uwolnienia Borys i Andrzeja Poczobuta wezwała Komisja Europejska.
Czytaj więcej: Polacy na Białorusi podsumowują atak na polską mniejszość
Za Kaziuki w kajdany
Andżelika Borys, prezes Związku Polaków na Białorusi (ZPB), została zatrzymana we wtorek, a we środę skazana na 15 dni aresztu za „organizację nielegalnej imprezy masowej”, za jaką władze uznały doroczny jarmark Grodzieńskie Kaziuki. W czwartek zatrzymany został dziennikarz Andrzej Poczobut, członek zarządu Związku Polaków na Białorusi.
Przeszukano biura Związku w całym kraju, a kierownictwu postawiono nowe zarzuty karne, grożące kilkuletnimi wyrokami więzienia.
ZPB to największa na Białorusi organizacja mniejszości polskiej. W 2005 roku władze w Mińsku pozbawiły ją rejestracji.
Do uwolnienia zatrzymanych wezwała już Komisja Europejska, przewodniczący i członkowie Delegacji PE ds. relacji z Białorusią, rząd Litwy i krajów bałtyckich, rząd Polski.
Na podst.: PAP, własne