Od 12 kwietnia w Wielkiej Brytanii rozpocznie się drugi z czterech etapów wychodzenia z lockdownu.
Akcja szczepień na Wyspach idzie wyjątkowo sprawnie i szybko w porównaniu z unijnymi krajami. Ponad 31 mln osób otrzymało już pierwszą dawkę szczepionki na COVID-19, a obie dawki podano ponad 5 mln pacjentom. Wznowienie podróży zagranicznych, wstępnie planowane na 17 maja, będzie możliwe w tym terminie.
Cztery spełnione warunki
Brytyjski premier Boris Johnson potwierdził, że od 12 kwietnia – zgodnie z dotychczasowym planem dla Anglii – nastąpi otwarcie wszystkich sklepów, salonów fryzjerskich i siłowni, a puby i restauracje będą mogły obsługiwać klientów na zewnątrz. Podczas konferencji prasowej Boris Johnson, towarzyszący mu naczelny lekarz Anglii Chris Whitty i główny doradca naukowy rządu Patrick Vallance potwierdzili, że wszystkie cztery warunki, od których uzależniano przejście do następnego etapu znoszenia restrykcji, zostały spełnione.
Te warunki to postęp w liczbie zaszczepionych osób, dowody, że szczepionki zmniejszają liczbę zakażeń i hospitalizacji, zmniejszająca się presja na publiczną służbę zdrowia oraz brak znaczącego wzrostu liczby nowych, importowanych wariantów koronawirusa.
Łagodzenie obostrzeń
W związku z tym od 12 kwietnia zacznie się drugi z czterech etapów wychodzenia z lockdownu w Anglii. Zgodnie z nim, otwarte będą mogły być wszystkie sklepy, a nie tylko te sprzedające artykuły pierwszej potrzeby, wznowić działalność mogą punkty usługowe wymagające bliskiego kontaktu, w tym salony fryzjerskie, otwarte mogą zostać siłownie, salony spa, ogrody zoologiczne, parki tematyczne i biblioteki. Puby, restauracje i inne lokale gastronomiczne mogą obsługiwać klientów przy stolikach na zewnątrz, w tym podając alkohol.
Bary, kawiarnie i restauracje mają jednak funkcjonować na nowych zasadach, które wywołały już duże oburzenie w branży. Zgodnie z ogłoszonymi restrykcjami, każda osoba odwiedzająca lokal gastronomiczny musi złożyć przed wejściem swój podpis i podać dane kontaktowe, co zdaniem Brytyjczyków narusza ich swobodę i prywatność.
Członkowie tego samego gospodarstwa będą mogli podróżować po terenie Anglii i nocować w miejscach bez wspólnych przestrzeni, np. na kempingach czy w domkach letniskowych. Zwiększona zostanie maksymalna liczba osób uczestniczących w ślubach – do 15 i osób mogących odwiedzać krewnych w domach opieki – do dwóch.
Podróże zagraniczne i covidowe paszporty
Premier Johnson niewiele jednak na razie powiedział na temat dwóch spraw – podróży zagranicznych i certyfikatów covidowych. W kwestii podróży powiedział jedynie, że ma nadzieję na wznowienie ich zgodnie z planem. Potwierdził też wcześniejsze informacje, że podczas pilotażowych wydarzeń między połową kwietnia a połową maja będą przeprowadzone testy certyfikatów covidowych. Powiedział jednak, że nie ma planów, by zaczęły one obowiązywać ani w najbliższym etapie znoszenia restrykcji, czyli od 12 kwietnia, ani w kolejnym – od 17 maja.
Darmowe i szybkie testy dla wszystkich
Od piątku wszyscy mieszkańcy Anglii będą mogli dwa razy w tygodniu przeprowadzać za darmo szybkie testy na obecność koronawirusa, niezależnie od tego, czy wykazują objawy zakażenia, czy też nie. Zestawy do przeprowadzania szybkich testów będzie można zamówić przez internet z dostawą do domu, będą dostępne w lokalnych punktach wykonywania testów, w niektórych aptekach oraz w punktach wykonywania testów w zakładach pracy i w szkołach. Każda osoba, u której szybki test da wynik pozytywny, będzie musiała poddać się wraz z domownikami izolacji. Następnie może zamówić test typu PCR, zwykle stosowany w przypadkach objawowych, który zostanie wysłany do laboratorium w celu analizy. Jeżeli wynik drugiego testu będzie negatywny, okres kwarantanny zostanie natychmiast zakończony i można będzie powrócić do normalnej aktywności.
Masowe imprezy a paszporty covidowe
Brytyjski rząd podał w niedzielę, kiedy i podczas jakich wydarzeń testowane będą rozwiązania, które mają umożliwić wznowienie imprez masowych z udziałem publiczności. Jednym z testowanych rozwiązań mają być tzw. paszporty szczepionkowe.
Pilotażowymi wydarzeniami są trzy mecze piłkarskie na stadionie Wembley, bieg masowy w hrabstwie Hertfordshire, mistrzostwa świata w snookerze w Sheffield, konferencja, seans filmowy, wieczór komediowy oraz impreza w nocnym klubie w Liverpoolu. Pierwszym pilotażowym wydarzeniem będzie wieczór komediowy w Liverpoolu 16 kwietnia, ostatnim – finał piłkarskiego Pucharu Anglii 15 maja.
Podczas czterech wydarzeń w Liverpoolu publiczność będzie poddawana testom na obecność koronawirusa przed ich rozpoczęciem i po ich zakończeniu, co ma na celu sprawdzenie, w jaki sposób odpowiednia wentylacja oraz wyznaczone drogi wejścia i wyjścia pomagają ograniczać rozprzestrzenianie się wirusa. Natomiast podczas dalszych wydarzeń ma być przetestowana rozbudowana aplikacja do wykrywania kontaktów osób zakażonych, która ma pokazywać, czy dana osoba została zaszczepiona przeciw COVID-19, czy ma ważny negatywny wynik testu na obecność koronawirusa albo przeciwciała.
Premier Boris Johnson wcześniej mówił, że widzi miejsce dla jakiejś formy certyfikatów covidowych, w postaci dowodu szczepień albo ważnego testu na obecność koronawirusa, ale zastrzegł, że taki system może być wprowadzony dopiero, gdy wszyscy otrzymają możliwość zaszczepienia się przeciw COVID-19, co ma nastąpić do końca lipca.
Najniższa liczba zakażeń od początku września
Ostatnio w ciągu doby wykryto 2 297 zakażeń koronawirusem, co jest najniższą liczbą od 5 września zeszłego roku, a dobowy bilans zgonów po raz drugi z rzędu wynosi 10, czyli najmniej od połowy września. Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii wykryto prawie 4,36 mln zakażeń, z powodu których zmarło 126 836 osób. Spadek liczby zakażeń i zgonów jest efektem szybko prowadzonych szczepień. Pierwszą dawkę szczepionki dostało ponad 31,5 mln osób, co stanowi 59,8 proc. dorosłych mieszkańców kraju, a obie dawki – prawie 5,4 mln, czyli 10,2 proc. dorosłych.
Zmarło 7 osób zaszczepionych AstraZenecą
Siedem osób zmarło w końcu tygodnia w Wielkiej Brytanii z powodu nietypowych zakrzepów krwi po otrzymaniu szczepionki Oxford-AstraZeneca – poinformował brytyjski regulator leków MHRA. Nie jest jasne, czy te zakrzepy były zbiegiem okoliczności, czy też faktycznym efektem ubocznym szczepionki. Na 18 mln osób, które do końca marca zaszczepiono preparatem firmy AstraZeneca, potwierdzono wystąpienie zakrzepów krwi u 30 osób.
„Korzyści w zapobieganiu infekcji COVID-19 i jej powikłań nadal przewyższają wszelkie ryzyko, a ludzie nadal powinni przyjmować szczepionkę, gdy dostaną informację o takiej możliwości” – podkreśliła szefowa MHRA June Raine.
Opr. A. B. (na podst. PAP)