42 proc. użytkowników internetu robi zakupy w e-sklepach kilka razy w miesiącu
| Fot. Marian Paluszkiewicz
Pandemia wywołała olbrzymi skok popularności usług i towarów oferowanych przez e-sklepy. Liczba internetowych klientów w ciągu 3 lat wzrosła ok. 1,5 raza, a suma e-zakupów zwiększyła się z 449 mln euro do 1,04 mld euro.
9 z 10 internetowych klientów wskazało, że nawet po zniesieniu ograniczeń związanych z kwarantanną częstotliwość dokonywanych przez nich zakupów w sieci albo pozostanie na dotychczasowym poziomie, albo się zwiększy.
Znacznie wzrosła liczba osób robiących regularne zakupy poprzez internet. Procentowo takich klientów, dokonujących zakupów raz w tygodniu i częściej, przybyło do 60 procent. Średnia suma miesięcznych zakupów oscyluje wokół 100 euro.
Badania dotyczące wpływu pandemii na zakupy w sieci zostały sporządzone na zamówienie banku Swedbank. Dane sondażu zostały udostępnione „Kurierowi Wileńskiemu”.
E-zakupy stały się codziennością
„Ograniczenia spowodowane pandemią sformowały powstanie nowej, stałej grupy użytkowników usług i towarów oferowanych przez internet. To świadczy o tym, że e-zakupy stają się codziennością” – mówi Deimantas Trumpickas, dyrektor departamentu regulacji środków sprzedaży banku Swedbank.
Jak wynika z badań, 42 proc. użytkowników internetu robi zakupy w e-sklepach kilka razy na miesiąc, a co piąty respondent (18 proc.) deklaruje kilkakrotne, cotygodniowe zakupy, a nawet – prawie codzienne.
Zakupów poprzez internet najczęściej dokonują mieszkańcy największych miast, m. in. z wyższym wykształceniem w wieku 26-45 lat.
Liczba internetowych klientów w ciągu 3 lat wzrosła ok. 1,5 raza, a suma e-zakupów zwiększyła się z 449 mln euro do 1,04 mld euro.
Czytaj więcej: Racjonalne zakupy uratują przed nieplanowanymi wydatkami
Wirus przejdzie, ale przyzwyczajenie zostanie
Deimantas Trumpickas zwraca uwagę na popularność e-zakupów. Część osób, deklarujących, że nigdy nie kupowała niczego poprzez internet, zmniejszyła się prawie dwukrotnie w ciągu trzech lat – z 35 do 18 procent. Zmniejszyła się również część klientów rzadko (raz na miesiąc i mniej) zaglądających do e-sklepów. W porównaniu do okresu sprzed trzech lat liczba takich respondentów zmalała z 30 do 15 procent.
„Taka statystyka wskazuje nie tylko na zmianę poglądu na cały elektroniczny handel, ale i na postawę e-menedżerów, którzy bardziej dbają o asortyment usług i towarów, ale też na wygodę dostawy i rozliczeń” – komentuje przedstawiciel Swedbanku.
Średnia wartość koszyczka zakupów obecnie stanowi ok. 100 euro. Z badań wynika, że na miesięczne e-zakupy od 101 do 500 euro decyduje się 27 proc. respondentów. Na mniejsze – od 25 do 50 euro, wskazała jedna piąta badanych.
Zmiana sposobu rozliczeń
Deimantas Trumpickas zwraca też uwagę na wpływ pandemii co do formy rozliczeń za towary i usługi dokonywane w elektronicznej przestrzeni. Przed trzema laty dominowały 3 rodzaje rozliczeń: internetowy bank, karta lub gotówka. Obecnie rozliczenia najczęściej są dokonywane poprzez bank internetowy i karty płatnicze. „Internetowi klienci (zawsze lub często) płacą za pośrednictwem banku internetowego (56 proc.) albo kartą kredytową czy debetową (40 proc.)
Badania zamówione przez bank Swedbank wykonała spółka Spinter tyrimai w oparciu o wskazania reprezentacyjnej grupy mieszkańców Litwy (1 009 osób) w wieku od 18 do 75 lat.
Czytaj więcej: Litewski sklep internetowy Barbora – przez Warszawę na polski rynek
