Więcej

    Sejm Litwy przyjął uchwałę w sprawie Ujgurów. „Chiny dokonują ludobójstwa”

    Czytaj również...

    Sejm Litwy przyjął rezolucję w sprawie mniejszości ujgurskiej w Chinach, która wedle międzynarodowych doniesień jest poddawana przymusowej asymilacji i systemowej indoktrynacji, torturom i sterylizacji. W uchwale po długim uzasadnieniu Sejm Litwy stwierdza, że Chiny obecnie dokonują ludobójstwa na mniejszości ujgurskiej.

    Litewscy posłowie przyjęli rezolucję w tej sprawie 86 głosami za przyjęciem. Przeciwko głosował 1 poseł, 7 wstrzymało się od głosu. Za przyjęciem uchwały głosowały także dwie posłanki polskiej narodowości — Beata Pietkiewicz (AWPL-ZChR) i Ewelina Dobrowolska (Partia Wolności).

    Sejm Litwy przyjął uchwałę w sprawie Ujgurów
    | Fot. domena publiczna; ELTA, Marius Morkevičius; fotomontaż Ignacy Skrobia-Jaworski

    Pełna nazwa uchwały to „Rezolucja w sprawie masowych, systemowych i ciężkich naruszeń praw człowieka dokonywanych przez Chiny oraz w sprawie ludobójstwa Ujgurów”.

    Nie jest to pierwsze starcie na linii Wilno-Pekin: wcześniej Litwa zatrzymała wdrażanie technologii chińskiej ze względu podejrzenia poważnego naruszenia standardów ochrony danych. Dodatkowo wystąpiła z chęcią założenia przedstawicielstwa biznesowego na Tajwanie, w dobrze ucyfrowionym kraju nieuznawanym przez Chińską Republikę Ludową.

    Czytaj więcej: Komisja rządowa rozpoczęła kontrolę chińskiej spółki w związku z przetargiem dot. zabezpieczeń;
    Litwa chce otworzyć przedstawicielstwo biznesowe w Tajwanie jeszcze w tym roku

    W oparciu o przyjęte przez Chiny zobowiązania

    „Sejm Litewski opierając się na Karcie Narodów Zjednoczonych oraz na Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka 1948 roku, w której uprawomocnione jest prawo do życia, równości, bezpieczeństwa człowieka, do wyrażania przekonań i podkreśla się, że nikt nie może być prześladowany ze względu na poglądy bądź doświadczać okrutnego, nieludzkiego bądź poniżającego i godzącego w godność traktowania, bądź być tak karanym” — czytamy w pierwszym uzasadnieniu uchwały.

    „Uwzględniając Konwencję w sprawie zakazu tortur (…), którą Chiny ratyfikowały 4 października 1988 roku, opierając się na uwzględniając Międzynarodowy pakt praw obywatelskich i politycznych, który Chiny podpisały w 1988 roku, ale nie ratyfikowały, (…), uwzględniając Konwencję w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa” — czytamy dalej.

    „Zauważając, że od 2012 roku sytuacja w zakresie praw człowieka w Chinach pogarsza się, a władze chińskie zatrzymały i postawiły przed sądem setki obrońców praw człowieka, prawników i dziennikarzy; sytuacja w zakresie praw człowieka w Xinjiangu, gdzie mieszka 15 milionów ludzi, muzułmańskich Ujgurów i etnicznych Kazachów, gwałtownie się pogarsza” — głosi uchwała.

    Czytaj więcej: Chiny. Kolejny Tybetańczyk zmarł po samopodpaleniu

    Gwałty zbiorowe, elektrowstrzący, sterylizacja, głodzenie

    „W Chinach wprowadzono pozasądowy program zatrzymań w celu zatrzymania ponad miliona Ujgurów, którzy zostali poddani przymusowej reedukacji politycznej bez postawienia zarzutów lub zatrzymania bez procesu pod pozorem walki z terroryzmem, separatyzmem i ekstremizmem religijnym; doświadczają tortur i innego złego traktowania; W prowincji Xinjiang obowiązuje polityka surowych ograniczeń dotyczących praktyk religijnych oraz języka i zwyczajów ujgurskich; dzieci bez opieki dorastają w publicznych sierocińcach i szkołach z internatem; wiele miejsc kulturowych i religijnych zostało zniszczonych i stworzono skuteczną cyfrową sieć śledzenia, w tym technologię rozpoznawania twarzy i gromadzenie danych” — czytamy.

    „Reagując na ogłoszone przez brytyjskiego nadawcę publicznego BBC badanie z dnia 3 lutego, w którym ujawnia się gwałty zbiorowe na dużą skalę, elektrowstrząsy, ciężkie uszkodzenie ciała, korzystanie z sal tortur, sterylizację więźniów i głodzenie” — podkreśla się w uchwale.

    W dalszej części uchwały posłowie odnoszą się także do sytuacji w Tybecie i Hongkongu, w którym dochodzi do ciągłego łamania praw obywatelskich. Podkreśla się także, że praktyki przymusowej sterylizacji Ujgurów doprowadziły do spadku urodzin w tej grupie o 84 proc.

    Rozbudowa obozów „reedukacyjnych” widoczna jest w zdjęciach satelitarnych
    | Fot. mat. pras., MAXAR

    „Chiny dokonują ludobójstwa”

    „(Sejm) surowo potępia dokonywane przez Chiny masowe zbrodnie przeciwko ludzkości, systemowe i ciężkie naruszenia praw człowieka” — stwierdza parlament Litwy.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Podkreśla, że pobieranie organów od więźniów sumienia bez ich zgody i możliwe uśmiercanie więźniów dążąc do odsprzedaży organów, jest zbrodnią przeciwko ludzkości nie do przyjęcia” — czytamy.

    Stwierdza, że opierając się na Konwencję w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa 2. paragrafu punktach »b« i »d« (uszkodzenie ciała i rozstrój psychiczny członków grupy, a także stosowanie środków, które mają na celu wstrzymanie urodzeń w grupie — przyp. red.), Chiny dokonują obecnie ludobójstwa Ujgurów” — w mocnych słowach podkreślają posłowie.

    Wezwanie ONZ i KE do określenia stanowiska

    Sejm wzywa też Organizację Narodów Zjednoczonych, aby rozpoczęła dochodzenie w sprawie obozów koncentracyjnych. Dodatkowo wzywa Parlament Europejski oraz Komisję Europejską oraz jej przewodniczącą Ursulę von der Leyen, aby przejrzeć politykę współpracy z Chinami oraz ukształtować jasną pozycję wobec poczynań Chin wobec mniejszości ujgurskiej.

    Na koniec uchwała zostawiła punkt, który najmniej przemówi do adresata. Sejm wzywa instytucje władzy Chin, aby zaprzestać bezprawnego pobierania organów od więźniów sumienia, wypuścić wszystkich więźniów sumienia w Chinach włączając członków ruchu Falun Gong, zatrzymać ludobójstwo na Ujgurach oraz zamknąć „obozy reedukacyjne”. Wzywa także do rozpoczęcia dialogu z Dalai Lamąodnośnie zachowania dziedzictwa Tybetu oraz przywrócenia wolności religijnej.

    Xi Jinping, przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej
    | Fot. Palácio do Planalto, CC BY 2.0

    Ujgurzy i ich sytuacja

    Ujgurzy są 10-milionową mniejszością etniczną w Chińskiej Republice Ludowej. Są autochtoniczną grupą, która zamieszkuje te tereny od ponad tysiąclecia. W większości są wyznania muzułmańskiego. W 2010 roku w Xinjiangu, regionie Chin, mieszkało ich niemal równo 10 milionów.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Kiedyś stanowili silną grupę, która miała własne struktury władzy. Nazwa tej grupy pochodzi o starotureckiego słowa „Uyγur”, co oznacza „zjednoczeni”. Od 2015 roku są poddawani przymusowej asymilacji i „reedukacji”. Są uczeni całkowitego posłuszeństwa wobec reżimu Xi Jinpinga, przewodniczącego Chin.

    Czytaj więcej: Kraje świata wzywają Chiny do zaprzestania prześladowań wobec Ujgurów

    Sport a polityka

    W związku z sytuacją organizacje międzynarodowe wzywają do bojkotowania Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku w Pekinie.

    „Sytuacja, w której jesteśmy teraz, jest znacznie gorsza niż wtedy” — powiedziała  Tethong z Tibet Action Institute w wywiadzie dla agencji Associated Press, przypominając, że według Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Igrzyska w Chinach w 2008 roku miały poprawić prawa człowieka w tym kraju.

    „Jeśli kolejne Igrzyska tam się odbędą, Pekin otrzymają międzynarodową aprobatę tego, co robi” — podkreśliła.

    Ministerstwo Spraw Zagranicznych Chin zaprzeczyło doniesieniom o ludobójstwie i podkreśliło, że jakikolwiek bojkot igrzysk jest skazany na porażkę.

    Odpowiedź Chińskiej Republiki Ludowej przypomniała odpowiedź Związku Sowieckiego na bojkot Letnich Igrzysk Olimpijskich w 1980 roku.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Czytaj więcej: Czyj był Związek Sowiecki?


    Na podst.: własne, LRS

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Polscy medycy i „Macierz Szkolna” organizują konferencję na temat uzależnień — nie tylko tych „znanych”

    Konferencja odbędzie się 13 kwietnia br. w Domu Kultury Polskiej w Wilnie w godzinach 9:00-17:00. Prelegenci Ewa Woydyłło-Osiatyńska — doktor, w środowisku psychologów i terapeutów osoba szeroko znana, której zaangażowanie przyczyniło się do znaczących postępów w leczeniu i badaniach nad uzależnieniami....

    Dzień Odrodzenia Niepodległości 2024 w Wilnie [GALERIA]

    Obchody święta udokumentował nasz fotoreporter, Marian Paluszkiewicz.

    82 lat od utworzenia AK. Polscy i litewscy weterani pojednali się już 20 lat temu

    Armia Krajowa walczyła z okupantem, niemieckim jak i sowieckim. Działała także na terytorium Wileńszczyzny, co do dziś wywołuje dyskusje historyczne. Powstawała od początku wojny, chociaż armią krajową stanie się dopiero 3 lata później. 27 września 1939 r. powstała Służba...

    Kalinowcy krytycznie o 2020: „Białorusini w poniedziałek po prostu poszli do pracy”

    — Lubimy mówić o tym, co zrobimy po wyzwoleniu, ale mało mówimy o tym, co trzeba robić, aby kraj wyzwolić. U nas edukowany naród, który zrobił błąd w 1994 r., chociaż większość zagłosowała inaczej. Teraz dzieci, wnukowie wychodzą na...