Mer Wilna Remigijus Šimašius zapowiedział, że z powodu zwalniania szczepień, centrum szczepień w hali wystaw Litexpo będzie zamknięte od sierpnia. Dodał też, że należy odwołać refundowane testy dla osób niezaszczepionych, ponieważ to jest „finansowanie nieodpowiedzialności”.
Na konferencji prasowej w poniedziałek podkreślił, że szczepienia w stolicy są obecnie czterokrotnie wolniejsze niż w maju, kiedy szczepiono około 10 tys. osób dziennie.
„Od początku sierpnia przygotowujemy się do zamknięcia centrum Litexpo, będą inne placówki — apteki, polikliniki, te same autobusy i wszystko inne, tj. wracamy do tego, od czego kiedyś zaczęliśmy, ponieważ ta ogromna fala szczepień oczywiście się skończy” – powiedział mer.
Czytaj więcej: Szczepienia przenoszą się do Litexpo, a szpitale wracają do poprzedniego trybu
Wycofać darmowe testy
Wzywa również rząd do wycofania bezpłatnych testów na COVID-19 dla nieszczepionych obywateli, którzy chcą podróżować, podkreślając, że testy są bezpłatne, co, jak twierdzi, zmniejsza chęć zaszczepienia się.
„Obserwujemy wzrost liczby osób testujących dziennie ze 100 do 800, tj. plus 700 osób. Można bardzo wyraźnie założyć, że około ponad 500 osób zostałoby zaszczepionych, gdyby nie było braku finansowania takiego braku odpowiedzialności. Dlatego zachęcam do wycofania tego, aby powiedzieć bardzo wyraźnie, że dzisiaj to nie testowanie jest środkiem do walki z COVID, nie te miotełki i szufelki, ale koparki, wielkie narzędzia — szczepionka jest tym, co wymyśliła ludzkość” — powiedział Šimašius.
Mer zakwestionował również, czy do szczepień zachęciłyby do takich działań jak loteria. Według niego Wilno będzie realizować strategię „wychodzenia do ludzi”, czyli m.in. będzie dążyć do szczepienia jak najbliżej domu, w porozumieniu zarówno z supermarketami, jak i sprzedawcami detalicznymi. Šimašius zapowiada powrót do bezpośrednich telefonów lekarzy rodzinnych do mieszkańców.
„Jesteśmy naprawdę dobrzy we wszystkim, ale musimy przyznać, że zarówno zasoby, jak i wyobraźnia sięgają granic. Możemy robić loterie czy coś, ale widzimy, że tam, gdzie są robione, jest to z desperacji, ponieważ tam liczby są znacznie niższe, ludzie w ogóle się nie szczepią. To, co robimy, obok kampanii reklamowych (…) to chodzenie do tych osób, które się poleniły lub nie zbierają się w sobie, by przyjść” – powiedział.
Na Litwie ponad 1,3 mln mieszkańców zostało zaszczepionych przeciwko COVID-19 przynajmniej jedną dawką szczepionki, a dwiema 1,1 mln.
Czytaj więcej: Czy testy na przeciwciała mają sens?
Na podst.: BNS, własne