Więcej

    Abp Michalik: chorobą naszych czasów jest kłamstwo

    Czytaj również...

    Dzisiejszy świat potrzebuje uzdrowienia z wielu chorób, które jak ciężki paraliż zamykają źródła Bożej łaski i zamykają serca ludzkie na przyjęcie Bożej pomocy — mówił abp Józef Michalik w homilii wygłoszonej podczas Boskiej Liturgii sprawowanej przez abp. Eugeniusza Popowicza — metropolitę warszawsko-przemyskiego, obrządku greckokatolickiego w katedrze archidiecezji przemysko-warszawskiej.

    Abp Józef Michalik.
    Abp Józef Michalik
    | Fot. Archidiecezja Przemyska

    Odwołując się do odczytanej ewangelii kaznodzieja zauważył, że współczesny świat jest pełen duchowych chorób i paraliżów: „Duchowe, grzeszne paraliże i dziś zniewalają ludzi. I dziś także Chrystus gotów jest przychodzić nam z pomocą, jeśli ze szczerą wiarą będziemy Go o to prosić. Ale szczera, prawdziwa wiara sprawdza się w życiu, w zachowaniu Bożych przykazań, w nawróceniu, czyli zrywaniu z grzechami. Wprawdzie Pismo Święte mówi, że i sprawiedliwy siedem razy na dzień upada, ale to znaczy, że on siedem razy powstaje. Bóg nasz jest Ojcem miłosiernym, gotowym do przebaczenia, do udzielania pomocy, o ile z naszej strony szczerze i pokornie uznamy grzechy i prosimy o pomoc w ich unikaniu. Szczerość, gotowość do uznania prawdy o sobie, o naszej słabości otwiera Serce Boże i jest w stanie uzdrowić człowieka, a nawet przemienić świat” — podkreślał emerytowany metropolita przemyski.

    Czytaj więcej: „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.” Jan Paweł II

    Hierarcha zwrócił uwagę na kłamstwo, jako chorobę współczesnych czasów: „Wielką chorobą naszych czasów jest każde kłamstwo, czyli odwrócenie się od prawdy. Przede wszystkim od prawdy Bożych przykazań. Pan Jezus powiedział, że On Sam jest prawdą, drogą i życiem, i kto idzie za Nim, nie błądzi w ciemności. Współczesne ideologie ciągle łudzą człowieka fałszywymi obietnicami, że znajdzie szczęście nurzając się w grzechach, i dlatego tak głośno promuje się dziś w świecie, a także i na naszej polskiej ziemi, postulaty uznania grzechu np. zrównania z małżeństwem związków między jedną płcią. W imię egoistycznej wolności wmawia się ludziom, że zabójstwo poczętego dziecka nie jest grzechem, albo że dla osiągnięcia upragnionego celu można oszukiwać i zagarnąć cudzą własność” — mówił były przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

    Czytaj więcej: Co Bóg złączył, niech człowiek nie rozłącza…

    Wojna na Ukrainie — barbarzyństwo czasów pogańskich

    Odnosząc się wojny na Ukrainie abp Michalik mówił: „Widzimy też, jak na naszych oczach cały świat cofa się do barbarzyństwa czasów pogańskich, szerząc nienawiść zamiast miłości bliźniego. A przecież Chrystus nakazał swoim uczniom nawet miłość nieprzyjaciół. To przykazanie obowiązuje wszystkich ochrzczonych, katolików, grekokatolików, prawosławnych i protestantów. Ze zdumieniem i bólem przyjęliśmy ostatnio fakt napaści ochrzczonego narodu na bratni naród ukraiński. A jeszcze niedawno przecież widzieliśmy ich przywódcę czyniącego znak krzyża świętego na własnej piersi. Mieliśmy nadzieję na szczere nawrócenie, na odcięcie się Rosji od zbrodniczego ateistycznego komunizmu. I niestety, doznajemy bolesnego rozczarowania. Natomiast godna szacunku i pomocy okazała się postawa przywódców narodu ukraińskiego, pragnącego zachować swoją niepodległość” — zauważył.

    Abp Józef Michalik podkreślał fakt konsolidacji narodu ukraińskiego w obliczu wojny, a także poczucia solidarności w sąsiednich krajach: „Świat zdumiewa się widząc rzecz niebywałą, bohaterskie zjednoczenie Ukraińców w obronie swej tożsamości. Tylko tak młody i prężny naród, jakim okazuje się współczesna Ukraina, jest w stanie dać takie wielkie świadectwo męstwa wobec potęgi nieprzyjaciela. To wielkie nieszczęście Ukrainy obudziło także braterskie uczucia w sąsiednich narodach. Zniknęły niesnaski, bo na nieszczęście bliźniego, na nienawiść trzeba odpowiedzieć miłością wobec potrzebującego pomocy” — apelował kaznodzieja.

    Hierarcha zauważył również poświęcenie i gotowość do niesienia pomocy przez Polaków, a szczególnie przez mieszkańców Przemyśla. „Także w naszym narodzie i w innych narodach obudziła się ewangelia zakodowana głęboko w ludziach przez wiarę, a czyny z wiary są godne uznania. Zdumieli się obserwatorzy widząc w Polsce i w Przemyślu tak ofiarną obecność służb państwowych, Caritas kościelną i rzesze wolontariuszy od tygodni służących pomocą uciekinierom, często matkom z dziećmi, dla których otwarły się serca i domy Polaków, Słowaków, Rumunów i Węgrów, nie bacząc na obudzenie zagrożenia nienawiścią ze strony rosyjskich agresorów” — podkreślał abp Michalik.

    Czytaj więcej: Jacek Świs: Teraz nasze kontakty na Wschodzie procentują


    KAI

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Współczesne Wilno w sercu Warszawy — wystawa B. Frątczaka w Galerii Obok ZPAF

    Osobisty komentarz do tradycji mistrzów fotografii Na wystawę składa się kilkadziesiąt wielkoformatowych fotografii przedstawiających współczesną architekturę Wilna. Prace te uzupełniają portrety mieszkańców miasta — zakonników, artystów i wilnian. Ekspozycja zatytułowana „Wilno. Śladami polskich fotografów: Józefa Czechowicza, Stanisława Filiberta Fleury’ego oraz...

    Społeczność teatru zbiera na pomnik na nagrobku śp. Alwidy Bajor

    Alwida Bajor pozostawiła po sobie bogaty dorobek twórczy. Napisała scenariusze sztuk wystawianych przez polskie teatry w Wilnie i za granicą. To właśnie dzięki niej powstały takie spektakle, jak „Proces Sądowy” na podstawie wszystkich części „Dziadów” Adama Mickiewicza, „Labirynt” wg....

    105-lecie Gimnazjum im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze oraz 100-lecie przybycia Sióstr Urszulanek do Czarnego Boru [Z GALERIĄ]

    Dzięki posłudze sióstr urszulanek, ich oddaniu oraz niezłomnej misji, szkoła stała się miejscem nie tylko nauki, lecz także wychowania w duchu chrześcijańskich idei, otwartości i wzajemnego szacunku. Społeczność gimnazjum oraz licznie przybyli goście zebrali się, aby uczcić ten wyjątkowy...

    W  Domu Sugihary w Kownie prezentacja książki   Ilony Lewandowskiej

    Podstawą książki są rozmowy Pierwszą część stanowią wywiady z ludźmi, którzy swoją pracę badawczą poświęcili analizie Holokaustu lub upamiętnieniu tych, którzy ratowali Żydów. Ma to służyć uzyskaniu jak najpełniejszego obrazu dramatycznych wydarzeń okresu wojny. Wzruszające historie rodzinne Druga część książki koncentruje się...