Powitanie gości
Uczestników zjazdu powitała m.in. wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Gosiewska, pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak, prezes Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” Mikołaj Falkowski, wiceprezes Fundacji „Wolność i Demokracja” Maciej Dancewicz. Na sali obecny był również minister Michał Dworczyk, który był współzałożycielem federacji niemal dekadę temu.
„Dziękuję za zaproszenie na te ważne rozmowy. Ważne szczególnie teraz, gdy na Ukrainie toczy się wojna, dokonywane są potworne zbrodnie wojenne, gdy na Białorusi już nie ma dziennikarstwa” — mówiła wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Gosiewska. „Kiedy na Litwie, z którą w różnych kwestiach bardzo blisko współpracujemy — i w kontekście wojny na Ukrainie, w kontekście Białorusi, ale też w kwestiach europejskich, mamy tam wkrótce wybory samorządowe i wewnętrznie rosnące napięcie. Musimy wiedzieć, jak reagować. Jak wyważyć takie kwestie, jak polski interes w kwestii polskich szkół w rejonie trockim. Wiem, że te kwestie nie są łatwe. Jest to coś niezwykle ważnego” — podkreśliła wicemarszałek.
Następnie głos zabrał pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak. „Media polskie na Wschodzie to skupiska środowisk polskiej inteligencji. Za to bardzo serdecznie państwu dziękuję. Jesteście silnymi ośrodkami polskości” — mówił Dziedziczak.
Gości powitał także Mikołaj Falkowski, prezes Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”, jednego z organizatorów wydarzenia. „Zjazd Federacji Polskich Mediów na Wschodzie odbywa się w czasie, gdy na Ukrainie wybuchają Iskandery, kiedy z Białorusi dochodzi do nas trzask pękających krzyży, bo Łukaszenka wysyła buldożery na polskie kwatery wojenne i nie liczy się z naszą historią” — zwrócił uwagę na okoliczności prezes Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”.
Nowy prezes federacji
Po powitaniu i panelach dyskusyjnych zjazd przystąpił do obrad. Ustępujący prezes FMPnW Ryszard Stankiewicz, prezes Związku Polaków na Łotwie, na nowego prezesa federacji zgłosił kandydaturę Rajmunda Klonowskiego, dziennikarza „Kuriera Wileńskiego” i BM TV. Większością głosów Rajmund Klonowski wybrany został na nowego prezesa. W pierwszym przemówieniu nowo powołany odniósł się do roli polskich mediów i inteligencji.
„Nie mamy prawa trwać w świętym spokoju i dawać trwać w nim innym. Zwłaszcza instytucjom w naszych krajach, tam, gdzie szkodzą, tam, gdzie rozpowszechnianie są materiały fałszywe” — zaznaczył nowy prezes. „To jest rzecz, którą trzeba stwierdzić: jesteśmy na wojnie. Na wojnie pierwszą ofiarą jest prawda, a my jesteśmy pierwszą linią obrony. Będziemy starali się ze wszystkimi redakcjami wdrożyć środki, o jakich mówiliśmy. Żeby russki mir, świat bez prawdy, nie miał wstępu” — zwrócił się do uczestników zjazdu Rajmund Klonowski.
Wybrany został nowy zarząd w składzie: Jerzy Wójcicki (Ukraina), Andrzej Pisalnik (Białoruś), Robert Mickiewicz (Litwa), Ryszard Stankiewicz (Łotwa), Piotr Piętka (Węgry). Wybrano także Radę Programową. W jej skład weszli: Anna Paniszewa (Białoruś), Krystyna Kunicka (Łotwa), Wiktoria Laskowska (Ukraina), Walenty Wojniłło (Litwa), Eugeniusz Sało (Ukraina).
Uchwała dotycząca Litwy
Zjazd ogłosił też trzy uchwały, z czego jedna dotyczy Litwy i uznaje „brak systemowego finansowania mediów polskich przez rząd Litwy należącej do Unii Europejskiej, kiedy zwłaszcza po rosyjskiej agresji militarnej na Ukrainę ogromne środki są przeznaczane na media rosyjskie” za wymagający korekty. W uchwale podkreślono, że pieniądze do walki z propagandą rząd skierował na media w jęz. rosyjskim, ukraińskim, litewskim, angielskim, ale nie polskim. W uchwale apeluje się o kierowanie się tymi samymi zasadami finansowania mediów mniejszości narodowych, jakimi kieruje się Polska w stosunku do swoich mniejszości narodowych.
Szczegółowa relacja ze zjazdu znajdzie się w najbliższym numerze magazynu „Kuriera Wileńskiego”.
Czytaj więcej: Czy polskie media na Litwie są dyskryminowane?