Więcej

    Przeciwko kleszczom najlepiej jest szczepić się zimą

    Narodowe Centrum Zdrowia Publicznego przypomina, że aby ochronić się przed kleszczowym zapaleniem mózgu należy się zaszczepić, co najlepiej zrobić zimą. Dzięki temu ochrona działa w momencie największej aktywności kleszczy (kwiecień–październik).

    Czytaj również...

    Warto też podkreślić, że szczepionka nie daje ciągłej ochrony, dlatego co 3–5 lat należy podać szczepionkę przypominającą.

    — Szczepienie przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu jest możliwe przez cały rok, ale najlepiej wykonywać je zimą. Stworzenie niezawodnej ochrony zajmuje trochę czasu. Najbardziej niezawodną i najdłuższą ochronę gwarantują 3 dawki szczepionki: około 99 proc. zaszczepionych nabywa odporność na kleszczowe zapalenie mózgu na okres 3–5 lat. W zimnych porach roku stosuje się zwykły plan szczepień, ale z początkiem aktywności kleszczy zaleca się szczepienie zgodnie z planem przyspieszonym — mówi „Kurierowi Wileńskiemu” Milda Žygutienė, główna specjalistka Wydziału Zarządzania Chorobami Zakaźnymi, Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego.

    Czytaj więcej: Kleszcze w natarciu. Na Litwie zapalanie mózgu coraz częstsze. Wilno apeluje o prewencję

    Zwykły plan szczepienia

    W przypadku szczepienia zgodnie ze zwykłym schematem, pierwsze dwie dawki podaje się w odstępie 1–3 miesięcy. Trzecią dawkę podaje się zazwyczaj po upływie 5–12 miesięcy od podania drugiej. Odstępy pomiędzy trzecią dawką i dawką przypominającą różnią się w zależności od producenta szczepionki, ale z reguły pierwszą dawkę przypominającą podaje się 3 lata po trzeciej dawce.

    Przyspieszony plan

    Podczas szczepienia w trybie przyspieszonym w zależności od producenta szczepionki pierwsze dwie dawki podaje się w odstępie 7–14 dni, a trzecią po 21 dniach lub po upływie 5–12 miesięcy od przyjęcia drugiej dawki. Podczas szczepienia w trybie przyspieszonym pierwszą dawkę przypominającą należy podać po upływie 12–18 miesięcy lub po 3 latach, w zależności od producenta szczepionki.

    Nabyta odporność słabnie z czasem

    — Każdego roku odnotowuje się różną liczbę przypadków zachorowań: borelioza może mieć miejsce nawet w wypadku 3 tys. osób; natomiast kleszczowe zapalenie mózgu może dotyczyć do 700 przypadków. Bardzo ważne jest, aby pamiętać, że nabyta po szczepieniu odporność słabnie z czasem, więc musimy stale ją utrzymywać i kontynuować szczepienie dawkami przypominającymi. W zależności od wieku należy szczepić się co 3–5 lat. Wszystkie szczepionki przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu mają zastosowanie w wypadku osób dorosłych oraz dzieci powyżej 1 roku życia. By się zaszczepić, należy skontaktować się z lekarzem rodzinnym — mówi Milda Žygutienė.

    Czytaj więcej: Kleszcze masowo atakują zwierzęta

    Objawy kleszczowego zapalenia mózgu

    Kleszczowe zapalenie mózgu jest chorobą ośrodkowego układu nerwowego wywołaną przez wirus kleszczowego zapalenia mózgu. Osoba zwykle odczuwa pierwsze objawy choroby po 7–14 dniach, ale mogą one również pojawić się później. Objawy choroby są podobne do grypy: podwyższona temperatura, bóle głowy i mięśni, osłabienie, dreszcze, nudności, czasami biegunka. Podwyższona temperatura może trwać około 7 dni, po czym staje się normalna lub nieco wyższa, ogólny stan może się poprawić, ale po kilku dniach znowu pojawia się gorączka, objawy choroby nawracają, zaczynają się silne bóle głowy, czasami zaburzona jest świadomość. W dłuższym okresie może zostać zakłócona zdolność do pracy, istnieje ryzyko wystąpienia niepełnosprawności. Choroba może również zakończyć się śmiercią.

    — Kleszcze są aktywne, gdy średnia dzienna temperatura osiąga 5–7 stopni Celsjusza. Jednak w ostatnich latach są one aktywne od marca do grudnia, kiedy temperatura powietrza spada poniżej zera. Sezonowy wzrost zachorowalności odnotowuje się w czerwcu–październiku — zaznacza specjalistka.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Barbara Misiun: „Św. siostra Faustyna jest dla mnie niedoścignionym wzorem”

    — Lektura „Dzienniczka” towarzyszy mi od dawna. Jego treść rezonuje z moją duszą, zachwyca mnie, krzepi i dodaje odwagi. Zapragnęłam przedstawić orędzie Miłosierdzia Bożego wszystkim, którzy go jeszcze nie poznali lub zapomnieli o nim. Wiara ma to do siebie,...

    Przedwojenny symbol walecznych kobiet powrócił do dawnej świetności

    — Ten sztandar kiedyś był stracony. Podczas pierwszej wojny światowej został on wywieziony do Polski. Osoba, która prawdopodobnie wywiozła ten sztandar i przechowywała go, mieszkała w Polsce u gospodarzy w gospodzie. Następnie, gdy ta osoba wyjechała z tej gospody...

    Szef Litewskiego Związku Teatralnego: „Teatr musi wywierać wpływ, szokować ludzi”

    — Ludzie chętnie chodzą do teatru, liczba spektakli jest ogromna. Ponieważ nie ma kontroli, wszystkie sztuki, które powstają, są pokazywane, ich wartość artystyczna jest również bardzo różna. Jedna może być pokazywana, a druga nie powinna być pokazywana. Kiedyś mówiono,...

    Św. Józef przychodzi do takiego biedaczka jak ja i mówi: Nie bój się!

    Honorata Adamowicz: Jak narodził się pomysł na film „Opiekun”? Dariusz Regucki: Tak naprawdę nie miałem żadnych osobistych doświadczeń związanych z postacią św. Józefa ani mistycznych uniesień. Propozycję dostałem od producenta, Rafael Film. Dopiero podczas pracy nad scenariuszem zacząłem odkrywać naszego...