Więcej

    Dobrowolska tymczasową szefową resortu oświaty

    Od 24 maja minister sprawiedliwości Ewelina Dobrowolska przejęła tymczasowo funkcje byłej minister oświaty, nauki i sportu Jurgity Šiugždinienė, która podała się do dymisji. Tymczasem w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Andrius Navickas, przewodniczący Litewskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty powiedział, że mianowanie Dobrowolskiej jest zwykłym znęcaniem się nad pracownikami oświaty.

    Czytaj również...

    Ważna jest ciągłość rozpoczętych prac

    — Premier zaproponowała mnie jako tymczasowego ministra edukacji. Zgodnie z dekretem podpisanym przez prezydenta będę pełniła obowiązki ministra oświaty, nauki i sportu do czasu powołania następnego ministra. Najważniejszym celem jest zapewnienie ciągłości prac zespołu. Dlatego przede wszystkim poprosiłam kierownictwo ministerstwa o pozostanie i kontynuowanie rozpoczętych prac. Cieszę się, że się zgodzili. W ten sposób sprawimy, że zobowiązania ministerstwa zostaną wypełnione, a działania będą kontynuowane bez znaczących zmian — mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Dobrowolska.

    Czytaj więcej: Minister Dobrowolska przez „w”. „Nie zmieniam imienia, ja je odzyskuję”

    Grożą protesty i strajki

    Tymczasem Andrius Navickas mówi, że Litewski Związek Zawodowy Pracowników Oświaty bardzo negatywnie ocenia fakt, że — już była — minister oświaty, nauki i sportu Jurgita Šiugždinienė podała się do dymisji, a jej funkcje, chociaż tymczasowo, przejęła minister sprawiedliwości Ewelina Dobrowolska.

    — To bardzo nieodpowiedzialna decyzja pani premier. Moim zdaniem, jest to zrzucanie odpowiedzialności na panią Dobrowolską, która nic nie zdąży zrobić, i pytanie, czy w ogóle będzie chciała coś robić w dziedzinie oświaty. Uważamy, że minister sprawiedliwości nie jest odpowiednią osobą na pełnienie tymczasowych funkcji minister oświaty, nauki i sportu. Myślę, że na pewno powstanie zamieszanie w systemie edukacji i zobaczymy zarówno protesty, jak i strajki. Ponieważ odpowiedzialność za reformy, za niewykonaną pracę, pozostaje — mówi Navickas.

    Skandal z udziałem Šiugždinienė

    Przypominamy, że minister oświaty, nauki i sportu Jurgita Šiugždinienė złożyła swoją dymisję na ręce premiera w związku z publicznymi wątpliwościami co do przejrzystości wykorzystania przez nią 13,8 tys. euro w latach 2019–2020, kiedy była radną w kowieńskim samorządzie.

    W poniedziałek premier Ingrida Šimonytė przyjęła wniosek szefowej resortu o dymisję i przekazała go do podpisu dla prezydenta Gitanasa Nausėdy.

    Prezydent zgodnie z Konstytucją i na wniosek premier podpisał dekret o zwolnieniu Šiugždinienė ze stanowiska minister oświaty, nauki i sportu, a obowiązki szefa resortu oświaty powierzył tymczasowo minister sprawiedliwości Ewelinie Dobrowolskiej.

    Czytaj więcej: Ingrida Šimonytė grozi dymisją

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Ukraińcy modlą się o Wielkanoc bez wojny. Taka może być dopiero w 2026 roku…

    – Wielkanoc 2025 dla Polaków na Ukrainie minie w kolejnym roku pełnoskalowej wojny. Wciąż każda polska rodzina w kraju nad Dnieprem mierzy się z ryzykiem bycia zaatakowaną przez rosyjskie...

    Dla kogo zagrożeniem są media społecznościowe?

    Badanie wykonane na zlecenie Telii wykazało, że 96 proc. respondentów sprawdza swój telefon zaraz po przebudzeniu, 90 proc. przegląda telefon w łóżku przed pójściem spać. Prawie 80 proc. badanych...

    Unijne portfele tożsamości cyfrowej: prawo jazdy w telefonie komórkowym

    — Użytkownicy będą mogli uzyskać dostęp do wszystkich zawartych w nim dokumentów, od biletów transportu publicznego i różnych zezwoleń po recepty na leki lub cyfrowe prawo jazdy. Unia Europejska uruchomiła...