Więcej

    Architektka: „W miastach konieczne jest systemowe podejście do zieleni”

    „Jeśli miasta chcą się przygotować na ocieplenie klimatu, muszą podejść do zieleni w sposób systemowy, m.in. poprzez rozwój zielono-błękitnej infrastruktury oraz ochronę istniejących drzew i klinów napowietrzających” — ocenia architektka krajobrazu Ewa Twardoch.

    Czytaj również...

    Jak oszacowali naukowcy, w 2022 r. w Europie z powodu upałów zmarło ponad 60 tys. osób. W pierwszej połowie lipca br. odnotowano rekordowe (w historii pomiarów) średnie temperatury na świecie.

    Różnice w temperaturze pomiędzy miastem a przedmieściami

    W miastach odczuwalna temperatura jest jeszcze wyższa od i tak wysokiej temperatury powietrza. To za sprawą miejskich wysp ciepła, czyli wynikowej temperatury powietrza i promieniowania cieplnego, które emitują nagrzane nawierzchnie i budynki. Ponadto w mieście często dochodzi również do stagnacji powietrza z powodu ograniczonej prędkości wiatru. Największe różnice w temperaturze pomiędzy miastem a przedmieściami występują w nocy, kiedy tereny zieleni się wychładzają, a w miastach temperatura nie spada ze względu na nagrzane budynki.

    Ewa Twardoch — praktykująca od kilkunastu lat architektka krajobrazu

    W ocenie Ewy Twardoch — praktykującej od kilkunastu lat architektki krajobrazu — architekci i eksperci z pokrewnych branż już od wielu lat są świadomi wyzwań związanych z projektowaniem miast w dobie zachodzących zmian klimatu. Według niej, jednym z rozwiązań, które powinny wdrażać miasta w odpowiedzi na te globalne zmiany, jest systemowe podejście do zieleni.

    „Wpływ zieleni na obniżenie odczuwalnej temperatury w miastach został już przebadany chyba pod każdym względem; nie ma wątpliwości, że im więcej zieleni wokół, tym odczuwalna temperatura jest niższa. Dlatego też najprostszym i jednocześnie niezwykle pożądanym rozwiązaniem jest dbałość o stan zadrzewienia w mieście — niewycinanie drzew bez istotnego powodu oraz regularne, nowe nasadzenia, zwłaszcza tych dorodnych gatunków” — wskazała.

    Jak przypomniała Twardoch, dorodne drzewa obniżają odczuwalną temperaturę poprzez padający cień, pochłaniają energię słoneczną i cieplną oraz dwutlenek węgla, a także produkują tlen. „Drzewa wykorzystują pochłoniętą energię słoneczną podczas procesu transpiracji i parowania, w wyniku czego obniża się temperatura wokół nich. Według badań, podczas gorących, słonecznych dni, temperatura w bezpośrednim sąsiedztwie drzew jest niższa o kilka stopnie” — podała.

    „…każde dorodne drzewo w mieście jest na wagę złota”

    „Oczywiście, te drzewa trzeba odpowiednio zaprojektować, ponieważ np. zasadzenie ich od południowej strony budynku zacieni go w lecie, ale z kolei zimą — wychłodzi, a więc będziemy musieli zużyć więcej energii na ogrzewanie. Takich detali jest całkiem sporo, jednak bezsprzecznie każde dorodne drzewo w mieście jest na wagę złota. Nawet drzewka w donicach są lepsze niż nic, choć te posadzone w glebie mają zdecydowanie więcej zalet” – wskazała.

    Czytaj więcej: Wilno najbardziej zielonym miastem w Europie

    Zielone przystanki autobusowe

    Mniejsza zieleń, np. trawniki, krzewy, rośliny ozdobne, a także zielone dachy czy ściany budynków — też są istotne. „Bardzo często są to również także punktowe miejsca na mapie miasta, jak zielone przystanki autobusowe. One, właśnie w tym konkretnym miejscu, zwiększają komfort ludzi, np. czekających na autobus w upale; są również ważnym elementem edukacji społeczeństwa” — podkreśliła ekspertka.

    Deszczówka

    Kolejnym elementem systemowego podejścia do zieleni w mieście jest błękitno-zielona infrastruktura. „Chodzi o cały system terenów zieleni w mieście, połączonych z infrastrukturą do retencji deszczówki, która z kolei jest niezbędna, aby utrzymywać te tereny w sposób możliwie bezkosztowy i ekologiczny. Dlatego tak ważne jest, aby patrzeć na zieleń systemowo, np. aby zieleń w mieście była samowystarczalna pod względem zaopatrzenia w wodę” — tłumaczyła Twardoch.

    Odzyskiwanie koryt rzek płynących przez miasta

    Zachodnim trendem jest ponadto odzyskiwanie koryt rzek płynących przez miasta. „W ubiegłych dekadach była tendencja do ich zabudowywania — rzeczki były betonowane i »spychane« do podziemi. Dzisiaj obserwujemy odwrotny trend, aby je odkopać, odbetonować, zrewitalizować i stworzyć w ich biegu naturalne pasma zieleni, pozwalające m.in. na rozwój bioróżnorodności, retencję wody czy na tworzenie naturalnych, zielonych korytarzy w mieście” – wskazała.

    Kliny napowietrzające

    Nawiązując do zielonych korytarzy, Ewa Twardoch zwróciła także uwagę na tzw. kliny napowietrzające, czyli pasy zieleni, których zadaniem jest poprawa przepływu powietrza. „W okresie powojennym w wielu miastach projektowano pasy zieleni, które łączyły zielone tereny podmiejskie z centrum. Dzięki tym korytarzom mogła zachodzić wymiana powietrza — w nocy chłodniejsze powietrze było niejako zasysane z terenów podmiejskich. Z czasem, z uwagi na dużą presję na rozbudowę miast i pozyskiwanie nań nowych gruntów, te pasy zieleni zostawały zabudowywane” —tłumaczyła.

    Zieleń do miast — co wymuszą przyjęte niedawno przepisy unijne

    Wdrażanie tych zmian w miastach to postępujący proces. „Odkąd zaczęłam pracę jako architektka krajobrazu, obserwuję ogromną zmianę w myśleniu o zieleni w mieście. Zaszła ona nie tylko w środowisku architektów, ale i wśród samorządów oraz samej społeczności. Odchodzimy od przekonania, że jeśli na średniowiecznym rynku nie było drzew, to on dalej powinien tak wyglądać. Wprowadzamy zieleń do miast i jestem przekonana, że z czasem będzie jej coraz więcej, co też wymuszą przyjęte niedawno przepisy unijne” — podsumowała Ewa Twardoch.

    Czytaj więcej: Wsparcie UE dla hodowli i pielęgnacji litewskich lasów

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    ŹródłaPAP

    Więcej od autora

    Małgorzata Mazurek: „Kongres Rodzin Polonijnych to inwestycja w siebie i rodzinę”

    Na najbliższym Kongresie w dniach 23-25 sierpnia, którego temat brzmi „Rodzina Polonijna miejscem spotkania i rozwoju” — Małgorzata Mazurek wraz z mężem jako prelegenci poruszą często pomijane zagadnienie reemigracji. Sami po wielu latach spędzonych w Niemczech i Luksemburgu zdecydowali...

    Przegląd BM TV z profesorami z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Tomaszem Nowickim i Jackiem Gołąbiowskim

    Jacek Gołąbiowski: Uczestniczyliśmy w spotkaniu zorganizowanym w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, konferencji poświęconej właśnie organizacjom polskim z granicą. Już od 3 lat realizujemy projekt Ministerstwa Nauki, obecnie Szkolnictwa Wyższego polegający na badaniu aktywności organizacji polskich za granicą. To...

    Gitanas Nausėda zaprzysiężony na prezydenta Litwy. Kadencja potrwa do 2029 roku

    Podczas uroczystego posiedzenia parlamentu głowa państwa położyła rękę na konstytucji i przysięgła wierność Republice Litewskiej i Konstytucji, uczciwe wypełnianie obowiązków i sprawiedliwość wobec wszystkich. Nausėda wypowiedział również słowa „niech mi Bóg dopomoże”, choć ze względu na prawa osób niewierzących, składający...

    Okręg Wileński Armii Krajowej 1944–1948

    17 lipca 1944 r. sowieci rozpoczęli „likwidację białopolskiego zgrupowania”. Z zastawionego kotła wydostali się nieliczni. Wielu z zatrzymanych w efekcie trafiło do tzw. „obozów internowania” — czyli obozów jenieckich, część zaś zostało aresztowanych i skazanych na wieloletnie wyroki. Pewna grupa,...