Więcej

    Rok 2024: Geopolityka będzie miała wpływ na sytuację gospodarczą na Litwie

    Eksperci i minister finansów prognozują, że rok 2024 będzie okresem pozytywnym dla litewskiej gospodarki. Aleksandras Izgorodinas uważa, że mieszkańcy odczują namacalne skutki wzrostu ekonomicznego, jednak stanie się to w drugiej połowie roku.

    Czytaj również...

    Minister finansów Gintarė Skaistė w ubiegłym tygodniu w rozmowie z „Žinių radijas” oświadczyła, że najtrudniejszym okresem dla litewskiej gospodarki był przełom lat 2022-2023. „Oceniając nasz kraj w kontekście sytuacji w regionie, porównując sytuację w innych państwach, to litewska gospodarka utrzymała się w dosyć niezłym stanie. Oczywiście było pewne spowolnienie” – zaznaczyła polityk. Minister dodała, że przykładowo w Estonii sytuacja jest znacznie gorsza. Natomiast w przypadku Litwy, opierając się na prognozie Komisji Europejskiej, sytuacja w obecnym roku ma być raczej dobra. „Być może inflacja będzie najmniejsza spośród wszystkich krajów bałtyckich” – oświadczyła Skaistė.

    Czytaj więcej: Inflacja na Litwie zwolni. Gospodarka też

    Mniejsze odsetki

    Szefowa resortu finansów sądzi, że rok 2024 będzie raczej pozytywny dla litewskiej gospodarki. „Oceniając rok bieżący, widzimy pewien optymizm na twarzach ekonomistów, ponieważ Europejski Bank Centralny już osiągnął swój szczyt, jeśli mówimy o regulacji stóp procentowych. Miejmy nadzieję, że w ramach rozwijania gospodarki odsetki będą obniżane, aby w ten sposób polepszyć dojście do kapitału oraz zmniejszyć obciążenia dla mieszkańców w celu spłacania kredytów” — powiedziała Gintarė Skaistė.

    Agencja informacyjna BNS opierając się na danych i analizach Ministerstwa Finansów, Banku Litwy, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Komisji Europejskiej oraz czołowych banków prywatnych, jak SEB lub Swedbanku, przygotowała własną prognozę gospodarczą na rozpoczynający się rok. Z analizy wynika, że PKB Litwy ma rosnąć od 1,2 do 2,7 proc., inflacja ma wahać się od 1,8 do 3,9 proc. Natomiast wynagrodzenia mają rosnąć od 6,8 do 8,5 proc. „Wzrost wynagrodzeń będzie spowodowany brakiem wykwalifikowanej siły roboczej, większymi zarobkami pracowników sektora publicznego i wzrostem minimalnego wynagrodzenia” — czytamy w analizie.

    „Wynagrodzenia rosną, a ceny się ustabilizowały, więc pozytywną dynamikę siły nabywczej ludzie powinni odczuwać już teraz” — zauważył Aleksandras Izgorodinas
    | Fot. ELTA, Dainius Labutis

    Litwa i strefa euro

    Ekonomista oraz doradca Litewskiej Konfederacji Przemysłowców Aleksandras Izgorodinas generalnie podziela optymistyczne nastawienie minister oraz części analityków na 2024 rok.

    — Jest prognozowane, że PKB Litwy wzrośnie o 2 proc., ale sądzę, że bardziej odczuwalny wzrost ekonomiczny odczujemy raczej tylko w drugiej połowie 2024 r. Rozpoczynający się rok praktycznie można podzielić na dwie części. Prognozuje się obniżki stóp procentowych i banki zaczną zmniejszać odsetki na kredyty od kwietnia. Trzeba jednak rozumieć, że tę zmianę mieszkańcy i spółki odczują nie od razu — musi minąć kilka miesięcy. Jeśli taki scenariusz wejdzie w życie, to wówczas możemy spodziewać się ożywienia nie tylko litewskiej gospodarki, ale całej strefy euro — oświadczył w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Izgorodinas.

    Ekonomista jednak podkreśla, że w przypadku Europejskiego Banku Centralnego, jest to tylko i wyłącznie prognoza ekonomiczna.

    — Widzimy pewne ogólne tendencje dotyczące inflacji. Tym niemniej EBC na pewno będzie chciał upewnić się, że te tendencje są rzeczywistym zjawiskiem, a nie chwilowym — dodał nasz rozmówca.

    Zaznaczył, że pewne pozytywne zmiany mieszkańcy mogą odczuć już teraz, ponieważ wzrost wynagrodzeń już się rozpoczął.

    — Wzrost jest większy niż inflacja. Czyli wynagrodzenia rosną, a ceny się ustabilizowały, więc pozytywną dynamikę siły nabywczej ludzie powinni odczuwać już teraz — zaznaczył ekonomista.

    Doradca Litewskiej Konfederacji Przemysłowców jest przekonany, że gospodarka w tym roku dla mieszkańców Litwy przyniesie więcej radości niż zmartwień.

    — Jeśli chcemy mówić o wpływie sytuacji gospodarczej na życie zwykłych mieszkańców, to dostrzegam dwa pozytywne dla mieszkańców wskaźniki. Po pierwsze — inflacja, po drugie — wynagrodzenia. Prognozujemy, że inflacja będzie na poziomie 2 proc., natomiast wzrost wynagrodzeń sięgnie 7 proc. To oznacza, że siła nabywcza przeciętnego mieszkańca wzrośnie — powiedział ekonomista.

    Czytaj więcej: Rozeznanie we własnych finansach jest tak samo ważne jak higiena

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo
    Eksperci sądzą, że rok 2024 będzie okresem pozytywnym dla litewskiej gospodarki
    | Fot. Marian Paliuszkiewicz

    Rok wyborów

    Większość analiz podkreśla, że nadal negatywny wpływ na gospodarkę kraju będzie miała tocząca się wojna w Ukrainie oraz powiązane z nią sankcje UE nałożone na Rosję i Białoruś. Dużym czynnikiem destabilizującym mogą okazać się ceny paliwa. „Z powodu trwającej wojny Rosji przeciwko Ukrainie oraz geopolitycznego fermentu na Bliskim Wschodzie ceny na paliwo oraz zasoby energetyczne pozostają zbyt nieokreślone” — napisało Ministerstwo Finansów RL w swym scenariuszu rozwoju gospodarczego na lata 2024-2026, który został opublikowany pod koniec ubiegłego roku.

    Rok 2024 został okrzyknięty rokiem wyborów, ponieważ szacuje się, że swój głos w różnego rodzaju wyborach będzie mogła oddać ponad połowa populacji świata. Do najbardziej znaczących z pewnością należą wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, które odbędą się w listopadzie tego roku.

    — Geopolityka będzie jednym z podstawowych czynników ryzyka, ponieważ rok 2024 będzie rokiem wyborów. Ogółem na świecie odbędzie ponad 40 różnych wyborów — oświadczył w rozmowie z naszym dziennikiem Aleksandras Izgorodinas.

    Czytaj więcej: Czy w maju 2024 Litwę czekają wybory bez wyboru?


    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    75. szczyt NATO w Waszyngtonie. Nausėda: „Musimy wcielać decyzje ze szczytu w Wilnie”

    „Gdy wojna się skończy, Ukraina pozostanie wolnym i niepodległym państwem. To Ukraina ją wygra, nie Rosja” — powitał prezydent USA Joe Biden przywódców państw NATO, którzy przybyli na jubileuszowy 75. szczyt NATO w Waszyngtonie. Temat wojny na Ukrainie był...

    Inauguracja drugiej kadencji Gitanasa Nausėdy już w piątek

    „Ja, Gitanas Nausėda, przysięgam być wiernym Republice Litewskiej i Konstytucji, szanować i wykonywać ustawy, chronić integralności terytorialnej Litwy. Przysięgam sumiennie wykonywać swoje obowiązki i być sprawiedliwym wobec wszystkich. Przysięgam, że ze wszystkich sił będę wzmacniał niepodległość Litwy, służył ojczyźnie,...

    Wilno przygotowuje się do wojny

    Mer Wilna Valdas Benkunskas, w ubiegłym tygodniu, przedstawił dziennikarzom plan obrony Wilna. „Wilno jest stolicą, dlatego jest celem numer jeden. Nasza geograficzna lokacja jest taka: blisko do granicy z Białorusią, w kilkudziesięciu kilometrach od miasta mamy elektrownię atomową w...

    Obchody operacji „Ostra Brama” na Wileńszczyźnie

    Na początku lipca 1944 r. oddziały Armii Krajowej, w ramach operacji „Ostra Brama”, spróbowały samodzielnie wyzwolić Wilno spod niemieckiej okupacji. Obchody rocznicy tego wydarzenia odbyły się w dniach 6–8 lipca w Wilnie, Skorbucianach i Boguszach. Organizatorem obchodów były Urząd do Spraw...