Więcej

    Prokurator: porywaczowi dziewczynki zarzuca się trzy czyny

    Kilka tygodni temu policja znalazła w garażu w Kownie poszukiwaną od kilku dni uprowadzoną 9-letnią dziewczynkę. Wraz z nią znaleziono 42-letniego mężczyznę podejrzanego o porwanie. Został on aresztowany na okres do 3 miesięcy, grozi mu 8 lat pozbawienia wolności.

    Czytaj również...

    Podejrzany o porwanie dziewczynki mieszkaniec Kowna Gediminas Filipavičius został oskarżony łącznie o trzy czyny. Jeden z nich — to zarzut uprowadzenia dziecka, pozostałe nie mogą zostać ujawnione ze względu na ochronę ofiary — poinformował w ub. tygodniu prokurator generalny prokuratury okręgowej w Kownie Rimas Bradūnas.

    „Możemy podać nazwisko tej osoby, jest to Gediminas Filipavičius, mieszkaniec miasta Kowna, możemy powiedzieć, że tej osobie doręczono zawiadomienie ws. zarzutów. Był on przesłuchiwany jako podejrzany, w tej chwili jest oskarżony o trzy przestępstwa” — powiedział Bradūnas podczas konferencji prasowej w Kownie.

    Prokurator zaznaczył, że dane z postępowania przygotowawczego mogą być upubliczniane w bardzo ograniczony sposób w celu ochrony interesów innych uczestników postępowania, a zatem nawet czyny, o które podejrzewany jest porywacz, nie zostaną wymienione.

    Zarzuty nie są ostateczne

    Prokurator poinformował również, że podejrzany nie składa zeznań.

    „Osoba ta jest przesłuchiwana jako podejrzany, ale korzysta z przysługującego podejrzanemu prawa do odmowy składania zeznań i takich zeznań nie złożył” — podkreślił Bradūnas.

    Na pytanie, czy nienazwane zarzucane działania pociągają za sobą surowszą karę niż uprowadzenie dziecka, prokurator odpowiedział przecząco, ale zaznaczył, że zarzuty nie są w tej chwili ostateczne.

    „Na chwilę obecną nie otrzymano jeszcze wszystkich danych, a wykorzystane zostaną również formy realizacji wiedzy specjalistycznej, takie jak badania obiektów i badania eksperckie. Dopóki nie poznamy szczegółowych danych, nie możemy też sformułować ostatecznych zarzutów, ale myślę, że zostanie to zrobione w najbliższej przyszłości i ostateczne zarzuty zostaną postawione” — powiedział prokurator.

    Pozwolenie na broń

    Zajęto nieruchomość, znajdującą się w dyspozycji podejrzanego. Zbierane są też dane dotyczące tego, czy podejrzany powinien zostać poddany badaniu psychologicznemu. Przesłuchano również poszkodowaną dziewczynkę. Prokurator zaznaczył, że zwykle zeznania ofiary są niezwykle istotne.

    Bradūnas dodał, że dane dotyczące przedmiotów znalezionych w garażu nie zostaną ujawnione w toku śledztwa przedprocesowego, gdyż są one bezpośrednio związane z zarzucanym czynem przestępczym.

    Wcześniej Filipavičius otrzymał pozwolenie na posiadanie broni, ale w momencie domniemanego uprowadzenia nie posiadał jej, ponieważ został pozbawiony prawa do dysponowania nią w grudniu ub. roku po rozpoczęciu kolejnego innego dochodzenia. Wcześniej osoba ta posiadała trzy rodzaje broni, w tym jedną broń palną. Na chwilę obecną prokuratura nie dysponuje danymi, aby oskarżony działał ze wspólnikami.

    „Oferował terapię dotykiem”

    Dziewczynka zniknęła 7 stycznia, gdy wyszła z domu w Kownie na przystanek komunikacji miejskiej, skąd miała udać się do sklepu. Nie dotarła jednak do niego. W poszukiwaniach 9-latki brały udział setki policjantów, a do akcji ratunkowej włączyli się ochotnicy z całej Litwy.

    Prokuratura wszczęła również kolejne śledztwo dotyczące ewentualnego przestępstwa o charakterze seksualnym wobec dzieci. Śledztwo zostało wszczęte po tym, jak w mediach społecznościowych upubliczniono tożsamość porywacza i pojawiły się doniesienia, że około rok temu podejrzany potencjalnie podający się za lekarza oferował w mediach społecznościowych terapię dotykiem dla dzieci w wieku od 2 do 5 lat.

    W tym śledztwie, według słów Rimasa Bradūnasa, nie zidentyfikowano do tej pory żadnych ofiar. Jeśli ktokolwiek dysponuje takimi danymi, proszony jest o kontakt z organami ścigania.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Czytaj więcej: Porwana Agota z Kowna została znaleziona po dwóch dniach poszukiwań

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Sąd nie zezwolił Jarosławowi Wołkonowskiemu zapisać nazwiska ze znakiem diakrytycznym

    Sąd Najwyższy podkreślił, że obecnie obowiązujące przepisy pozwalają obywatelom kraju na zapisywanie swojego imienia i nazwiska literami alfabetu łacińskiego, ale bez znaków diakrytycznych, których nie ma w alfabecie litewskim. Oznacza to, że, zapisując nazwiska w dokumentach, można używać liter...

    Drugi filar funduszu emerytalnego bardziej elastyczny?

    Dziś widzimy, że część społeczeństwa nie ufa systemowi, co może mieć wpływ na samo gromadzenie i inwestycje – powiedziała minister Inga Ruginienė, zapowiadając zmiany na konferencji prasowej w czwartek 30 stycznia. – Zmiany, które proponujemy, mają zapewnić dobrowolny udział...

    „Polski jest mi najbliższy”. 36. olimpiada polonistyczna podsumowana

    Na drugim miejscu uplasowali się Ewelina Szostak, uczennica III klasy Gimnazjum w Mickunach, oraz Maksymilian Bastin, uczeń IV klasy Gimnazjum im. Ferdynanda Ruszczyca w Rudominie. Trzecie miejsce na podium zdobyli: Joanna Barbara Lakis, uczennica IV klasy Liceum im. Adama Mickiewicza...

    Minister Popovienė: „Będą 12-osobowe klasy jedenaste”

    W mniejszych szkołach – mniejsze klasy Do tej pory mogły to robić tylko te szkoły, wobec których stosowano wyjątki. Od następnego roku szkolnego będzie to aktualne dla wszystkich litewskich gimnazjów działających poza ośrodkami samorządowymi. Będzie to miało znaczenie dla małomiasteczkowych...