Więcej

    Najlepsi absolwenci szkół polskich na uroczystości w Ambasadzie RP

    Drugi rok z rzędu Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie zorganizowała spotkanie z najlepszymi absolwentami szkół polskich na Litwie. W tym roku nagrodzono 94 maturzystów z Wilna oraz rejonów: wileńskiego, solecznickiego, trockiego i święciańskiego. Uroczystość była też okazją do omówienia wyzwań i przyszłości polskiego szkolnictwa na Litwie. 

    Czytaj również...

    Ambasador RP na Litwie Konstanty Radziwiłł pogratulował absolwentom wysokich wyników na egzaminach maturalnych.

    – To, że mieliście możliwość, szczęście ukończyć szkołę z polskim językiem nauczania, to wielka zasługa pokoleń, które były przed wami. Części tych osób już nie ma wśród nas, ale to naprawdę tak jest. Istnienie tych szkół jest możliwe dzięki determinacji, zdyscyplinowanej pracy i ogromnemu naciskowi. Oczywiście ma w tym swój udział Polska, Macierz, jak ją nazywacie. To wielkie wspólne dzieło, które wymaga kontynuacji. Wchodząc w wiek dojrzały, przejmujecie także odpowiedzialność. To jest bardzo ważny etap, w którym trzeba myśleć już nie tylko, co dostanę, ale co mogę dać od siebie. Nie mam wątpliwości, że wśród was są tacy, którzy przejmą pałeczkę od tych, którzy nieśli ją przez tyle pokoleń dotychczas. Bardzo o to proszę i myślę, że znowu wspólnie będziemy kontynuować to wielkie dzieło polskości na Litwie, przede wszystkim na Wileńszczyźnie – mówił dyplomata. 

    Zapewnił, że Ambasada RP w Wilnie w każdy możliwy sposób będzie się starała wspierać same szkoły, a także pilotować wszystkie sprawy dotyczące Polaków na Litwie.

    Czytaj więcej: Każdy polski setkowicz zasługuje na podobne wyróżnienie

    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Szczególny wymiar tegorocznej matury

    Dobrych wyników pogratulowała absolwentom, ich rodzicom i nauczycielom Krystyna Dzierżyńska, prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”.

    – Tegoroczna matura dla abiturientów szkół polskich na Litwie ma wymiar szczególny i, powiedziałabym, historyczny. Po 25 latach mozolnych zabiegów całej społeczności polskiej udało się przywrócić egzamin maturalny z języka polskiego, który stał się egzaminem państwowym. Cieszymy się, że nasi uczniowie wykazali się imponującym wynikiem – 28 setek z tego egzaminu to naprawdę wielka rzecz. Dowodzi to, że język polski, język ojczysty jest ważny, darzony odpowiednim szacunkiem oraz potwierdza tożsamość Polaka na Litwie – mówiła Krystyna Dzierżyńska.

    Czytaj więcej: Polka Roku 2021 — Krystyna Dzierżyńska

    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Pięć setek – wyczyn!

    W gronie najlepszych był Edwin Macewicz, absolwent Gimnazjum im. św. Jana Pawła II, który pięć egzaminów zdał na 100 proc. Jesienią rozpocznie finansowane przez państwo studia na Uniwersytecie Technicznym im. Giedymina, na kierunku programowanie. W przyszłości planuje pracę w firmie, która będzie się specjalizowała w bezpieczeństwie komputerowym.

    – Zdawałem egzaminy z fizyki, informatyki, matematyki, języka polskiego i rosyjskiego. Byłem pewny dobrego wyniku z matematyki. Cztery lata intensywnie pracowałem, uczyłem się tego przedmiotu, więc było dla mnie oczywiste, że rezultat będzie wysoki. Nie ukrywam, że setki z innych przedmiotów były miłą niespodzianką zarówno dla mnie, jak i dla moich rodziców. Jestem bardzo dumny i wdzięczny swoim nauczycielom – mówi „Kurierowi Wileńskiemu” Edwin Macewicz.

    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Terminy egzaminów nie współgrają

    Spotkanie z absolwentami po raz kolejny uaktualniło problem, który w przemówieniu zaakcentował Konstanty Radziwiłł. 

    – Są rzeczy, które dla mnie osobiście, jako przedstawiciela Macierzy, są trochę wstydliwe. To jest kwestia możliwości rozpoczęcia przez was studiów w Polsce. Trudno mi o tym mówić, ale wiem, że część absolwentów zderzyła się z niesprawiedliwością w tym zakresie. Mówię o terminach egzaminów, które nie współgrają z ostatnimi terminami składania wniosków na polskich uczelniach, a także o kwestii uznawania znajomości języka polskiego przez uczniów szkół polskich na Litwie – przyznał ambasador. 

    Chodzi o to, że absolwenci szkół polskich na Litwie nie mogą uczestniczyć w pierwszym etapie rekrutacji na wyższe uczelnie w Polsce, bo nie mają jeszcze świadectwa maturalnego. Jest to problem, który z roku na rok jest nagłaśniany przez Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”.

    – Zwracaliśmy się niejednokrotnie do Ministerstwa Edukacji RP i Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego RP, nieraz były pisane pisma z Macierzy Szkolnej, z naszej placówki dyplomatycznej o uwzględnienie tego, że w Polsce pierwszy etap rekrutacji na najbardziej prestiżowe studia wyższe rozpoczyna się wcześniej, niż nasi uczniowie kończą maturę. Na Litwie świadectwa maturalne najwcześniej mogą być wydane 15 lipca, gdy tymczasem w Polsce pierwszy etap rekrutacji kończy się 11–12 lipca. Nasi absolwenci po prostu nie mogą trafić w pierwszym etapie na wymarzone studia – wyjaśnia w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Krystyna Dzierżyńska. 

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Zaznacza ona, że maturzyści polskich szkół Litwy, rezygnują nawet z przyznanego im przez Narodową Agencję Wymiany Akademickiej stypendium, dlatego że z powodu terminu rekrutacji nie dostają się na wymarzone studia w Polsce. 

    Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej (NAWA) oferuje najzdolniejszej młodzieży polonijnej comiesięczne stypendium oraz zwolnienie z opłat za kształcenie w uczelniach publicznych lub na językowym kursie przygotowawczym. Dzięki programowi jak dotąd ponad 4 tys. studentów wywodzących się z Polonii z całego świata przyjechało na studia do Polski.

    – NAWA przyznaje stypendia uczniom polskich szkół Litwy jeszcze podczas nauki w szkole. Nasi uczniowie aplikują i często mają zapewnione stypendium, ale jeśli nie zostają przyjęci do uczelni, automatycznie je tracą. Sytuacja jest absurdalna. NAWA przyznaje stypendia na możliwość studiowania w Polsce, ale nasz maturzysta, niestety, musi zrezygnować z przyznanego stypendium, dlatego że z powodu terminu rekrutacji nie dostaje się na studia. Bardzo szkoda nam młodzieży. To jest problem, który mamy nadzieję, będzie jak najszybciej rozstrzygnięty – zauważa Krystyna Dzierżyńska.

    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Dodatkowa rekrutacja – wielka niewiadoma

    Co prawda na polskich uczelniach wyższych jest też organizowana dodatkowa rekrutacja na studia, czyli druga tura. Dodatkowa rekrutacja na studia w roku akademickim 2024/2025 na uczelniach publicznych i prywatnych w Polsce przeprowadzana jest online po zakończeniu pierwszej tury rekrutacji w terminie od 11 lipca do 31 października 2024 r. 

    – W drugim etapie na pewno znajdą się jakieś wolne miejsca, ale czy akurat będą to miejsca na te kierunki, na które abiturient by aplikował, na które chciałby się dostać – to jedna wielka niewiadoma. Taka sytuacja trwa blisko osiem lat. Decydenci w Polsce o tym problemie są poinformowani. Zarówno Macierz Szkolna, jak i oświatowcy, działacze społeczni oraz rodzice uczniów na Litwie proszą o pomóc w tej sprawie, ale dotychczas nie byliśmy słuchani. Jeżeli Polska chce mieć studentów z Litwy, a są to wartościowi studenci, warto by było pochylić się nad zmianą terminu rekrutacji. Teraz każda uczelnia odpowiada, że są takie warunki rekrutacji i nie mogą wykroczyć poza regulamin – zaznacza rozmówczyni. 

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Prawo wyboru

    – Państwowy egzamin z języka polskiego, który historycznie po 25 latach aktywnych zabiegów na różnych szczeblach powrócił, jest jednopoziomowy. Chcielibyśmy, żeby był to egzamin dwupoziomowy, czyli uczeń miał prawo wyboru – składać egzamin rozszerzony lub na poziomie szkolnym, tak jak w przypadku egzaminu z języka litewskiego. Jeżeli ktoś planuje studia na kierunkach technicznych, nie musiałby się pochylać nad całym materiałem, żeby składać rozszerzony egzamin. Powinna być możliwość wyboru – podkreśla Krystyna Dzierżyńska. 

    Kolejnym problemem jest to, że egzamin z języka polskiego składany przez uczniów szkół polskich na Litwie nie zawsze jest uznawany przez uczelnie wyższe w Polsce. Przystąpienie do dodatkowego egzaminu z języka polskiego wymagane jest, gdy absolwent polskiej szkoły nie jest posiadaczem Karty Polaka. 

    – Karta Polaka jest potwierdzeniem znajomości języka polskiego. Jeżeli absolwent, któremu NAWA przyznała stypendium, dostaje się na studia wyższe, nie wymaga się od niego przystąpienia do dodatkowego egzaminu dotyczącego znajomości języka polskiego, pod warunkiem że posiada Kartę Polaka. Zdarzają się jednak różne sytuacje. Są np. uczniowie, którzy uczą się w polskiej szkole na Litwie i mają obywatelstwo RP, więc Karty Polaka nie mają. Wówczas polskie uczelnie wymagają od nich certyfikatu znajomości języka polskiego. Uważam, że taka sytuacja nie jest normalna. Też pisaliśmy w tej sprawie, tłumaczyliśmy, że szkoła polska na Litwie to 12 lat nauki języka polskiego, że wszystkie przedmioty są nauczane w języku ojczystym itd. Mamy wciąż nadzieję, że zdołamy przekonać stronę polską o tym, co znaczy szkoła polska na Litwie – mówi prezes Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”. 

    Zaznacza, że z dodatkowego egzaminu z języka polskiego na polskich uczelniach wyższych są zwalniani też uczniowie, którzy brali udział w ogólnopolskiej Olimpiadzie Literatury i Języka Polskiego. 

    Czytaj więcej: Wyróżnieni maturzyści w ambasadzie RP w Wilnie [GALERIA]


    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 29 (87) 03-16/08/2024

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Poradnik na czas kryzysu czy wojny dla mieszkańców Wilna

    Dostarczy Poczta Litewska Wydanie 24-stronicowej publikacji „Jei krizė arba karas: Kaip elgtis?” (Jeżeli kryzys albo wojna: Jak się zachować?) zainicjował Samorząd Miasta Wilna. — Ukaże się co najmniej 200 tys. egzemplarzy poradnika. Około 170 tys. egzemplarzy za pośrednictwem Poczty Litewskiej trafi...

    Antanas Smetona w opowieściach rodziny

    — Będzie to nietypowa uroczystość — sylwetkę prezydenta przybliżą jego krewni. Zapraszamy wszystkich chętnych — zapowiada dr Ingrida Jakubavičienė, pracowniczka muzealna, badaczka biografii prezydenta Smetony. Organizatorzy postanowili zaprosić najbliższych krewnych litewskiego polityka, mieszkających obecnie w kraju. O tym, czym wyróżniała...

    Zmiany w gabinecie ministrów. „Gest wyłącznie symboliczny”

    Jeszcze podczas kampanii wyborczej prezydent Gitanas Nausėda podkreślał, że chce zmian w składzie rządu. Krytyka dotyczyła przede wszystkim ministra ochrony zdrowia Arūnasa Dulkysa i rolnictwa Kęstutisa Navickasa. Gest symboliczny 22 lipca prezydent podpisał dekret o powołaniu Ingridy Šimonytė na stanowisko premiera...

    Burzliwe losy wileńskich kościołów

    W 1998 r. ukazała się w Wilnie dwujęzyczna publikacja „Vladas Drėma laiškai. Stanisław Lorentz – listy”. Drėma, Litwin, wilnianin, absolwent Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Stefana Batorego, pisał do Lorentza, w latach 30. konserwatora zabytków w Wilnie, a po wojnie...