Więcej

    Litwa – gość honorowy. Z wizytą na Targach Dobrych Książek

    W słynnej Hali Stulecia odbyły się 32. Wrocławskie Targi Dobrych Książek. Ich tematem przewodnim był program zorganizowany i zaprezentowany przez Litewski Instytut Kultury. Można było zakupić litewskie książki, a na spotkaniach autorskich poznać i posłuchać litewskich pisarzy.

    Czytaj również...

    Hala Stulecia to jeden z symboli Wrocławia. To budowla wzniesiona w latach 1911–1913, ze względu na swój niezwykły projekt wpisana na Listę światowego dziedzictwa UNESCO, będąca symbolem kultury swojej epoki. Od 5 do 8 grudnia, przez cztery dni, zawładnęli nią wydawcy książkowi, którzy już po raz 32. spotkali się na Wrocławskich Targach Dobrych Książek.

    W centralnym punkcie hali wystawowej odnajdujemy stoisko Litewskiego Instytutu Kultury, na którym spotykamy Anę Kočegarovą-Maj, od niedawna, dokładnie od maja, attaché do spraw kultury Litwy w Polsce.

    – Dostaliśmy zaproszenie, by w tym roku przedstawić literaturę litewską. To akurat dobry czas, bo dopiero co ukazały się dwie ważne książki, dwie ważne historie Litwy, autorstwa Tomasa Venclovy i Dominika Wilczewskiego. Stwierdziliśmy, że warto się postarać, i postanowiliśmy dołączyć do targów – informuje z uśmiechem nienaganną polszczyzną.

    Z dalekich stron

    – Bardzo się cieszymy, że udało nam się zbudować wokół książek bogaty program ośmiu spotkań z autorami, którzy pokazują nie tylko Litwę i litewskie spojrzenie – kontynuuje Ana Kočegarova-Maj. – Kristina Sabaliauskaitė przyleciała z Londynu, Akvilina Cicėnaitė dzieli swoje życie między Litwą a Australią, Tomas Venclova niedawno wrócił na stałe ze Stanów Zjednoczonych. Są to więc głosy europejskie, a nawet światowe. Zaprezentowaliśmy we Wrocławiu ok. 20 pozycji, można było porozmawiać o Litwie, zadawać pytania o nasz kraj, poznać autorów, oczywiście zdobyć ich podpis i dedykację. 

    Mocnym akcentem targów było spotkanie z Kristiną Sabaliauskaitė – autorką kultowej serii książek „Silva Rerum”. Ta bestselerowa, osadzona w XVII w. saga opowiadająca losy rodziny Narwojszów doskonale pokazuje wspólną historię Polski i Litwy. Spotkanie z autorką było też okazją do rozmowy o najnowszej powieści „Cesarzowa Piotra”, która po polsku ukaże się w przyszłym roku nakładem Wydawnictwa Literackiego. Książka opowiada historię Katarzyny I, żony Piotra Wielkiego. Wzbudza ogromne zainteresowanie czytelników w Europie. Ukazuje nie tylko dramatyczne losy Katarzyny, lecz także złożoność relacji między Rosją a Zachodem. Sabaliauskaitė, dzięki głębokiej analizie historyczno-artystycznej, ukazuje w niej konflikty i połączenia kultur, które czasem wydają się niepokojąco współczesne.

    Duże zainteresowanie odwiedzających targi wzbudziło spotkanie z mieszkającą w Sydney Akviliną Cicėnaitė, autorką nagradzanej powieści „Słownik języka angielskiego”. Pisarka dzieliła się historią swojej książki, która jest nie tylko literacką podróżą, ale także głęboką refleksją nad migracją, tożsamością i poszukiwaniem sensu w obcym świecie. „Słownik języka angielskiego” to opowieść o Litwince, która wyrusza w podróż po Australii z mężem Kanadyjczykiem. W trakcie drogi tworzy osobisty słownik, w którym opisuje swoje doświadczenia jako migrantka: miłość, podróże oraz utratę. Książka przepełniona jest tęsknotą za rodzinnym miastem, zachwytem nad australijską przyrodą oraz przerażeniem wobec jej degradacji. To literacki album, w którym obrazy moteli, kolorowych papug i zachodów słońca splatają się z dramatycznymi wizjami płonącego buszu. Książka została wyróżniona prestiżową Nagrodą im. Jurgi Ivanauskaitė, tytułem Książki Roku w plebiscycie portalu 15min.lt w kategorii proza, a krytycy litewscy zaliczyli ją do tuzina najoryginalniejszych książek roku.

    Czytaj więcej: Tomas Venclova specjalnie dla „Kuriera”: Czas zaleczy rany

    Hala Stulecia to jeden z symboli Wrocławia. Budowla jest wpisana na Listę światowego dziedzictwa UNESCO
    | Fot. Andrzej Solnica

    Litewska historia

    Jak wspomniała attaché kulturalna Litwy w Polsce, kończący się rok jest szczególny dla litewskiej literatury w Polsce, bowiem ukazały się dwie ważne książki pokazujące historię Litwy: Tomasa Venclovy „Litwa, ojczyzna moja” w przekładzie Beaty Kalęby (wydawnictwo MCK) oraz „Litwa po litewsku” Dominika Wilczewskiego (wydawnictwo Czarne). Obydwie szeroko prezentowaliśmy na łamach magazynu „Kuriera Wileńskiego”.

    – Ludzie podchodzący do stoiska pytali głównie o historię – informuje Ana Kočegarova-Maj. – Odczuwają potrzebę nie tylko lepszego poznania kraju i współczesnej tożsamości Litwy, lecz także tego, co działo się w czasach sowieckiej okupacji. Są ciekawi, jak my interpretujemy i co mówimy o historii II wojny światowej i okresie powojennym. Interesują oczywiście Polaków wątki naszego wspólnego dziedzictwa i wspólnej historii, litewskie spojrzenie na te tematy, w co akurat idealnie wpisuje się książka Dominika Wilczewskiego. Na spotkaniu autorskim Wilczewski dzielił się swoją pasją do historii Litwy, opowiadając o fascynujących wątkach zawartych w publikacji.

    Tomas Venclova nie był obecny na targach, ale wokół najnowszej książki i twórczości tego wybitnego poety i intelektualisty toczyła się pasjonująca dyskusja z udziałem trzech niezwykłych literaturoznawczyń: Beaty Kalęby, Rasy Rimickaitė i Pauliny Małochleb. Ich rozmowa była wyjątkową okazją do zgłębienia tematyki związanej z Litwą, jej historią i kulturą, a także do poznania fascynującej postaci Venclovy i jego wpływu na kulturę litewską i światową.

    Dla wielu uczestników zaskakującym mogło być spotkanie z Norbertasem Černiauskasem, autorem powieści historycznych oraz książek z gatunku historical fiction. Dzielił się on swoimi przemyśleniami na temat historii Litwy oraz swojej najnowszej książki „1940. Ostatnie lato Litwy”, która w języku polskim ukaże się w przyszłym roku dzięki wydawnictwu Kolegium Europy Wschodniej. Černiauskas to nie tylko autor, ale także wykładowca na Uniwersytecie Wileńskim oraz współautor wielu znaczących prac naukowych, takich jak „Zmiany społeczne w państwie litewskim 1918–1940” oraz „Wynalezione na Litwie: rzeczy, idee, ludzie”. Książka „1940. Ostatnie lato Litwy” zdobyła ogromne uznanie, została Książką Roku w kategorii dokumentu i literatury faktu, a także pozostaje jedną z najważniejszych książek gatunku literatury faktu ostatniej dekady.

    Najnowsza powieść Černiauskasa, fikcja historyczna „Fado. Krótka, niedokończona historia Litwy”, zdobyła nagrodę za najlepszą książkę w literaturze faktu w ramach festiwalu „Open Books” w Wilnie.

    Słynna litewska pisarka Kristina Sabaliauskaitė przyleciała z Londynu do Wrocławia, by promować swoją najnowszą powieść „Cesarzowa Piotra”
    | Fot. Andrzej Solnica

    Poeta wileński

    Ostatnim spotkaniem autorskim przygotowanym przez Litewski Instytut Kultury była rozmowa z Mariusem Burokasem, mieszkającym w Wilnie poetą, tłumaczem i krytykiem literackim, jednym z najciekawszych głosów współczesnej poezji litewskiej. Burokas aktywnie uczestniczy w życiu literackim, organizując zarówno litewskie, jak i międzynarodowe festiwale poezji. Jest redaktorem magazynu literackiego „Vilnius Review” oraz współtwórcą bałtyckiego rocznika „No More Amber”. Jego tomik „Švaraus buvimo” (Czyste bycie) zdobył wyjątkowe uznanie, a w 2018 r. był nominowany do tytułu Książki Roku (poezja) i wybrany przez czytelników 15min.lt najlepszą litewską książką roku. W 2019 r. Burokas został laureatem prestiżowej litewskiej nagrody „Wiosna Poezji”.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    – Wychowywałem się w Wilnie w dzielnicy mocno zrusyfikowanej – mówił Burokas do zgromadzonej i zaciekawionej publiczności. – W mojej poezji znajdziecie raczej okolice dworca, fascynację losami ludzi, którzy się przez niego przewijają, przyjeżdżają, odjeżdżają. Ostra Brama to punkt, który jak wiele innych mijają na swojej drodze każdego dnia spiesząc gdzieś i za czymś.

    Rozmowę z Burokasem prowadziła Agnieszka Rembiałkowska, która przetłumaczyła na polski zbiór wierszy poety wydanych w tomiku „Tu mieszkał Jonasz”. Ukazał się on w Polsce w roku 2021. Zawiera wiersze z poprzednich tomów oraz nowe utwory, publikowane jedynie w prasie literackiej. Odzwierciedla ewolucję stylów poety i prezentuje ważne dla niego tematy, które są bliskie jego sercu. W swojej twórczości Burokas eksploruje różnorodne tematy, łącząc folklor litewski z wielokulturowym dziedzictwem swojego kraju oraz tradycją zachodnią, zwłaszcza anglojęzyczną. Jego poezja to „rentgen do prześwietlania bytu”, który rejestruje stany skupienia podmiotu i świata, obnażając pęknięcia, luki i blizny. Wiersze Burokasa to „gojące się rany”, wędrówka od niebycia do „czystego bycia”, a także „czyszczenie źrenic”.

    – Polacy interesują się współczesnymi autorami, współczesną kulturą litewską – podsumowuje Ana Kočegarova-Maj. – Można powiedzieć, że Litwy, kraju sąsiedzkiego, nie trzeba im przedstawiać, z czego bardzo się cieszę. Dużo wiedzą o historii i o dziedzictwie, ale jednak gdzieś ta nasza wspólna historia trochę zasłania współczesną tożsamość litewską, którą próbowaliśmy na tych targach, mam nadzieję z powodzeniem przedstawić – kończy attaché do spraw kultury Litwy w Polsce.

    Czytaj więcej: Międzynarodowy Kongres Literatury w Wilnie, czyli jak współcześnie wspierać literaturę

    Kończące 32. Wrocławskie Targi Dobrych Książek spotkanie z poetą Mariusem Burokasem
    | Fot. Jarosław Tomczyk

    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 47 (141) 14-20/12/2024

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Coś optymistycznego

    No to zaczął nam się ten nowy rok. Od nominacji Herberta Kickla, prorosyjskiego, skrajnego nacjonalisty, na stanowisko kanclerza Austrii. Od mapy zamieszczonej w mediach społecznościowych przez Donalda Trumpa, na której Kanada jest 51. stanem USA. Od zapowiedzi tegoż prezydenta...

    2025 to czas ważnych rocznic. Oto patroni nowego roku

    Rok 2025 niesie nam wiele ważnych rocznic, toteż polscy posłowie i senatorowie mieli poważny ból głowy, podejmując uchwały w kwestii wyboru jego patronów. Oprócz tych wskazanych z imienia i nazwiska uchwalili patronami także pierwszych królów Polski oraz bohaterów z...

    Czekam na wiatr, co rozgoni…

    Chciałbym wierzyć, że to tylko kwestia wieku. Kiedy ludzie są młodzi, czekają na przyjście Nowego Roku z radością. Z planami, postanowieniami, nadzieją, że będzie lepszy. Im człowiek starszy, tym więcej wątpliwości, czy na pewno jest się z czego cieszyć....

    Lektury pod choinkę

    Według ostatnich badań czytelnictwa w Polsce, przeprowadzonych przez Bibliotekę Narodową, Polacy wciąż wolą czytać książki tradycyjne niż te w formatach cyfrowych. Lekturę co najmniej jednego tytułu na ekranie urządzenia elektronicznego zadeklarowało tylko 7 proc. czytelników. Budujące, że w minionym roku...