Więcej

    Dla kogo zagrożeniem są media społecznościowe?

    Telefon stał się częścią naszego codziennego życia. Niedawno przeprowadzone badanie zlecone przez spółkę telekomunikacyjną Telia ujawnia interesujące fakty dotyczące naszych nawyków korzystania z telefonu. Czy telefon paradoksalnie staje się zagrożeniem dla międzyludzkiej komunikacji?

    Czytaj również...

    Badanie wykonane na zlecenie Telii wykazało, że 96 proc. respondentów sprawdza swój telefon zaraz po przebudzeniu, 90 proc. przegląda telefon w łóżku przed pójściem spać. Prawie 80 proc. badanych spędza ponad 4 godziny dziennie, wpatrując się w ekran smartfona.

    Tymczasem psychoterapeuta Dainius Jakučionis alarmuje o szkodach dla zdrowia i dobrego samopoczucia emocjonalnego, konsekwencjach marnowania czasu spędzanego przed ekranem, zamiast na rzecz codziennego życia.

    Telefon a twój wolny czas

    – Wiele osób, gdy tylko ma wolny czas, przegląda media społecznościowe na telefonie, nawet nie zastanawiając się nad tym, jaką krzywdę wyrządzają swojemu zdrowiu psychicznemu. U osób samotnych, które dużo czasu spędzają z telefonem w ręku, przeglądając sieci społecznościowe, zwiększa się liczba przypadków depresji lękowej, poczucie osamotnienia. Wszystko to prowadzi do pogorszenia ogólnego samopoczucia. W większości przypadków dana osoba nawet nie rozumie, że sieci społecznościowe mają na nią zły wpływ. Ale niestety tak jest – mówi psychoterapeuta Dainius Jakučionis.

    Tymczasem problemy wynikające z nadmiarowego korzystania ze smartfonów dotyczy także osób, których nie można określić jako samotne. Członkowie rodzin, którzy często surfują po sieciach społecznościowych, również narażają się na ich zły wpływ – w rodzinie bowiem coraz rzadziej się komunikują.

    Nieograniczone surfowanie po mediach społecznościowych ma bardzo zły wpływ na dorastające dzieci – chodzi o problem porównywania się z innymi osobami. Młode dziewczyny patrzą na poprawione wizerunki młodych kobiet i chcą być takie same. Najczęściej pojawiają się problemy związane z wagą. Gdy patrzą na inne dziewczyny, wydaje im się, że tamte są szczuplejsze ładniejsze, a siebie widzą jako grubsze, brzydsze chociaż w rzeczywistości tak nie jest. I to może doprowadzić nawet do zaburzeń z odżywianiem.

    Psychoterapeuta zaleca, by udostępniać dzieciom pierwszy smartfon, dopiero gdy osiągną trzynasty rok życia. Z mediów społecznościowych powinny móc korzystać dopiero od szesnastego roku życia.

    Według specjalisty nieustanne korzystanie z telefonów i mediów społecznościowych wcale nie uczy dzieci tego, jak mają się komunikować na żywo. Poza problemami ze skupieniem się uzależnienie od smartfona zwiększa ich izolację i poczucie osamotnienia, często pojawiają się zaburzenia snu. Czas, który mogliby poświęcić nauce lub żywej komunikacji, jest marnotrawiony na telefony. Wszystko to może doprowadzić do zaburzeń lękowych, a także do depresji w dość młodym wieku.

    – Z danych naukowych wynika, że czas spędzony przy telefonach na surfowaniu po mediach społecznościowych, zwłaszcza gdy robimy to pasywnie, bez żadnego celu, jest czasem straconym. Jeżeli ludzie decydują się już czas wolny spędzać w mediach społecznościowych, to powinni to robić aktywnie. To znaczy przeglądać i chłonąć to, co jest dla nich naprawdę ciekawie, co przynosi korzyść, co jest przydatne w życiu i co zachęca do poprawy jakości swojego życia. W mediach społecznościowych człowiek także powinien być aktywny, to znaczy dzielić się swoimi komentarzami, wdawać się w dyskusje, komunikować się z innymi ludźmi, którzy są w tym czasie online. Nawet w mediach społecznościowych jest bardzo ważne, by obcować, aby to był prawdziwy kontakt społeczny z żywymi ludźmi, nawet jeśli tylko z ekranu. Ponieważ jeżeli biernie będziemy siedzieć w sieciach społecznościowych, to przyniesie nam to tylko szkody, a człowieka obciąży jeszcze większymi problemami – apeluje Dainius Jakučionis.

    Kogo stresuje rozładowane urządzenie

    Badanie dotyczące wpływu mediów społecznościowcych zostało przeprowadzone przez Norstat w lutym 2025 r. i objęło 500 użytkowników smartfonów w wieku 16–64 lat. Liczby zatrważają. 96 proc. respondentów sprawdza swój telefon zaraz po przebudzeniu. 90 proc. przegląda materiały w telefonie w łóżku przed pójściem spać. Kobiety i młodzi ludzie w wieku poniżej 29 lat robią to częściej.

    72 proc. respondentów zabiera telefon do toalety, częściej to robią mężczyźni w wieku 30–39 lat. 80 proc. sprawdza telefon podczas spotkań w pracy. 69 proc. osób sprawdza telefon, gdy są na spotkaniu z przyjaciółmi: czyta wiadomości, wysyła SMS-y lub surfuje po internecie.

    71 proc. badanych korzysta z telefonu przynajmniej przez chwilę podczas randki! 55 proc. odbiera telefon przynajmniej czasami podczas prowadzenia samochodu. 77 proc. przegląda telefon podczas oglądania filmu lub serialu. 77 proc. sprawdza telefon podczas posiłków z rodziną. 87 proc. sprawdza go nawet podczas spotkań towarzyskich z rodziną.

    72 proc. uważa, że wspólne przeglądanie stron internetowych to „czas spędzony razem”. 40 proc. przynajmniej czasami wysyła wiadomości do osób znajdujących się w tym samym pomieszczeniu. Najczęściej są to śmieszne memy lub filmiki, próby zwrócenia na siebie uwagi lub powiedzenia czegoś na osobności.

    51 proc. osób miało konflikty związane z korzystaniem z telefonu, od drobnych nieporozumień po poważne dyskusje z rodziną, partnerem lub przyjaciółmi (częściej dotyczy to osób w wieku 30–49 lat). 88 proc. nie nakłada żadnych ograniczeń na korzystanie z ekranu, choć jedna trzecia chciałaby to zrobić. 54 proc. nigdy nie sprawdza, ile czasu spędza przed ekranem. 23 proc. badanych czuje się zestresowanych, gdy ich telefon jest prawie rozładowany, a 35 proc. – przynajmniej się tym martwi. 68 proc. uważa, że spędza przy telefonie do 4 godzin dziennie. Średnia wynosi jednak 5 godzin.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Czy telefon ułatwia komunikację z przyjaciółmi?

    W wielu krajach UE i na świecie trwa dyskusja w kwestii używania telefonów komórkowych przez uczniów w szkole. Podstawowy problem nadmiernego korzystania z telefonu obejmuje bowiem dzieci. Tymczasem 43 proc. młodych osób uważa, że dorośli są hipokrytami, gdy ograniczają korzystanie z telefonów przez dzieci, ale nie własnych.

    84 proc. rodziców uważa, że dzieci zbyt często korzystają z telefonów. 67 proc. ustala zasady korzystania z telefonu przez dzieci, ale tylko 23 proc. ich przestrzega, a 31 proc. nie ma żadnych zasad.

    53 proc. nastolatków (16–19 lat) uważa, że ich rodzice spędzają tyle samo lub więcej czasu z telefonem niż oni sami. 50 proc. nastolatków chciałoby mniej rozmawiać przez telefon, aby móc więcej komunikować się z przyjaciółmi osobiście (to życzenie jest bardziej powszechne wśród dziewcząt).

    Czytaj więcej: Smartfony niczym wyroby tytoniowe — rujnują zdrowie psychiczne dzieci


    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 15 (42) 12-18/04/2025

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Unijne portfele tożsamości cyfrowej: prawo jazdy w telefonie komórkowym

    — Użytkownicy będą mogli uzyskać dostęp do wszystkich zawartych w nim dokumentów, od biletów transportu publicznego i różnych zezwoleń po recepty na leki lub cyfrowe prawo jazdy. Unia Europejska uruchomiła...

    Wzmożona kontrola na drogach podczas świąt wielkanocnych

    W dniach 22-24 kwietnia policja będzie zwracać szczególną uwagę na korzystanie z urządzeń mobilnych bez zestawów głośnomówiących, sprawdzając, czy zapięte są pasy bezpieczeństwa i kaski oraz czy dzieci przewożone...

    Co drugi poborowy uchyla się od służby. Dlaczego i co za to grozi?

    „Za niedopełnienie obowiązku poboru grozi grzywna w wysokości od 60 do 210 euro, za niezgłoszenie się do odbycia obowiązkowej służby wojskowej grozi grzywna w wysokości od 280 do 450 euro, a...