Na początku minionego sezonu grzewczego, w październiku ubiegłego roku, średnia cena energii cieplnej w naszym kraju wynosiła 6,46 ct/kWh, natomiast na koniec sezonu, w kwietniu tego roku, średnia cena wynosiła 6,76 ct/kWh, czyli była o 5 proc. wyższa. U 14 dostawców ciepła cena na koniec sezonu była niższa niż na początku sezonu.
„Lokalne biopaliwa pomogły utrzymać wzrost cen ciepła w granicach inflacji w sezonie grzewczym 2024/2025. Na Litwie lokalne biopaliwa stanowiły ok. 82 proc. paliwa wykorzystywanego do produkcji ciepła w tym sezonie. W porównaniu z innymi krajami bałtyckimi Litwa miała najtańszą energię cieplną w tym sezonie grzewczym. Średnia cena energii cieplnej za cały sezon wyniosła 7,42 ct/kWh, czyli o 1,6 proc. więcej niż w poprzednim sezonie” — poinformowano „Kurier Wileński” w Litewskiej Agencji Energetycznej.
Spadek i wzrost
Najbardziej znaczące spadki cen energii cieplnej, porównując początek i koniec sezonu, zaobserwowano w Olicie — o 21 proc. lub 1,87 ct/kWh, w Elektrenach — o 8 proc. lub 0,75 ct/kWh, w Janiszkach — o 7 proc. lub 0,75 ct/kWh, w Telszach — o 8 proc. lub 0,7 ct/kWh oraz w okręgu wileńskim (dostawca ciepła ZSA „Nemėžio komunalininkas”) — o 7 proc. lub 0,55 ct/kWh.
Najbardziej znaczący wzrost cen ciepła, porównując początek i koniec sezonu, odnotowano w Szyrwintach — o 47 proc. lub 3,17 ct/kWh, w rejonie wileńskim (dostawca ciepła ZSA „Nemenčinės komunalininkas”) — o 30 proc. lub 2,98 ct/kWh, w Szakach — o 24 proc. lub 2,33 ct/kWh, Kozłowej Rudzie — o 19 proc. lub 2,33 ct/kWh i w Ignalinie — o 18 proc. lub 1,81 ct/kWh.
Najwyższa średnia cena ciepła w kraju w tym sezonie była w rej. wileńskim (dostawca ciepła UAB „Nemenčinės komunalininkas”) — 12,19 ct/kWh. Najniższa średnia cena ciepła w kraju w tym sezonie była w Ucianie — 5,8 ct/kWh.
W porównaniu z poprzednim sezonem grzewczym średnie ceny najbardziej spadły w Szyłokarczmie (Šilutė) — o 17 proc. lub 1,3 ct/kWh, w Nowych Okmianach— o 16,8 proc. lub 1,26 ct/kWh, Wisagini — o 14 proc. lub 1,14 ct/kWh, w Możejkach — o 13 proc. lub 0,94 ct/kWh i w Birsztanach — o 10 proc. lub 0,93 ct/kWh. W porównaniu z poprzednim sezonem grzewczym, średnie ceny wzrosły najbardziej w Mariampolu — o 25 proc. lub 1,8 ct/kWh, w Płungianach — o 22 proc. lub 1,8 ct/kWh, Janiszkach — o 17 proc. lub 1,59 ct/kWh, Wiłkomierzu — o 18 proc. lub 1,37 ct/kWh i Koszedarach — o 15 proc. lub 1,36 ct/kWh.
Co wpływa na ceny
Porównując sezon grzewczy 2024/2025 z sezonem grzewczym 2023/2024, średnia cena ciepła u 30 dostawców wzrosła, u 18 dostawców ciepła spadła, a jeden dostawca pozostawił ceny bez zmian.
„W poszczególnych miastach i dzielnicach o cenach ciepła decydują nie tylko koszty zakupu paliwa oraz cena energii kupowanej od niezależnych dostawców ciepła i jej udział w ostatecznej taryfie dla ciepła. Również w samorządach dużych miast duży wpływ na wysokie ceny ciepła ma fakt, że niewielka liczba odbiorców jest rozproszona na dużym obszarze oraz że funkcjonuje duża liczba kotłowni produkujących energię cieplną. Ponadto niektóre z nich wykorzystują drogi gaz ziemny jako paliwo, co podnosi taryfy za ciepło. Na przykład w okręgu wileńskim spółka ZSA »Nemenčinės Komunalininkas«, która dostarcza ciepło, obsługuje 20 kotłowni, z których 13 jest opalanych gazem ziemnym, a 7 pelletem drzewnym. Liczba odbiorców w okręgu wileńskim jest stosunkowo niewielka — 2 195. Dla porównania liczba odbiorców ciepła w Szawlach, gdzie cena energii cieplnej jest zazwyczaj najniższa, wynosi ponad 44 000” — poinformowano nasz dziennik w Litewskiej Agencji Energetycznej.
Czytaj więcej: Dyskusje ws. podniesienia podatku na ogrzewanie. „Za” i „Przeciw”