Kiedyś na wsi w każdym gospodarstwie była krowa. To właśnie ona była najważniejszą żywicielką. Zajmowała bardzo ważne miejsce w każdym gospodarstwie. Gospodynie z mleka robiły wszystko.
Korzyści z mleka płynące
— Mleko można wykorzystać w 100 procentach, ponieważ można z niego robić sery, śmietanę, twarogi, można też pić. Dzisiaj tych krów jest bardzo mało i wszystko wskazuje na to, że będzie ich jeszcze mniej. W przyszłości może być tak, że nie będziemy mieli w ogóle swojego mleka. Wielu powie, że to nie problem, przywieziemy z zagranicy, ale to nie to samo. Każde państwo powinno mieć własny chleb i swoje mleko. O tym jak zdrowe jest mleko, to chyba każdy wie — w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” przekonuje Eimantas Bičius, dyrektor Litewskiego Stowarzyszenia Producentów Mleka.
Mleko jest źródłem wapnia, które wzmacnia kości i zęby oraz bierze udział w innych procesach, takich jak funkcjonowanie nerwów i krzepnięcie krwi. Zawiera witaminę D i B12. Jest również bogate w białko, które jest ważne dla utrzymania dobrej skóry, włosów, paznokci i mięśni. Spożywanie wystarczającej ilości pokarmów bogatych w białko znacznie zmniejsza epizody przejadania się i zapewnia uczucie sytości na dłużej.
Rolnicy nie widzą perspektyw
— Problemy są takie same. Ceny skupu mleka ustabilizowały się w tym roku. Ceny nie są na takim poziomie, z którego wszyscy są zadowoleni, ale nie są już na poziomie kryzysowym. Zyski z mleka są bardzo niskie, ponieważ koszty są bardzo wysokie. Liczba krów w gospodarstwach znacznie spada. Gospodarstwa mleczne są zamykane w każdym miesiącu. Ogólnie sytuacja jest bardzo trudna. Rolnicy po prostu nie widzą perspektyw. Po pewnym czasie każde gospodarstwo musi zostać zmodernizowane, co jest bardzo kosztowne i wymaga biurokracji — komentuje sytuację na rynku dyrektor Litewskiego Stowarzyszenia Producentów Mleka.
Nasz rozmówca przekonuje, że wkrótce na Litwie może zabraknąć mleka, ponieważ farmy mleczne w kraju są zamykane jedna po drugiej, niezależnie od wielkości.
— Wśród mleczarzy panuje niezadowolenie z państwa. W styczniu było 8 763 gospodarstw sprzedających mleko, a w kwietniu jest ich 8 414. Tyle gospodarstw upadło w ciągu kilku miesięcy. Sektor mleczarski kurczy się. Może nie tak drastycznie jak w latach 2023-2024, ale trend spadkowy pozostaje — podkreśla Eimantas Bičius.
Światowy Dzień Mleka
Został on ustanowiony przez FAO – Food and Agriculture Organization (Organizacja do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa) na dzień 25 maja. Głównym celem jest propagowanie mleka jako elementu codziennego jadłospisu, będącego zarazem produktem niezwykle odżywczym. Już w starożytnym Egipcie Kleopatra doceniła też pielęgnujące działanie mleka na skórę. Było także symbolem bogactwa. Coraz częściej proteiny mleka dodawane są do kremów i balsamów. W różnych krajach pija się mleko od przeróżnych zwierząt. U nas preferowane jest mleko krowie, ale już np. Grecy lubują się w kozim, Hiszpanie w owczym, Afrykańczycy w bawolim, Arabowie w wielbłądzim, a Lapończycy i Finowie w reniferowym.
Czytaj więcej: Okres przejściowy został przedłużony — małe gospodarstwa będą mogły dostarczać świeżo dojone mleko nieschłodzone