Zamiłowanie od dzieciństwa
Irena Fiedorowicz-Wasilewska urodziła się na Wileńszczyźnie. Po ukończeniu szkoły średniej w Rudominie studiowała na Uniwersytecie Wileńskim, a później — w Szkole Sztuk Pięknych im. Justinasa Vienožinskisa w Wilnie.
Zamiłowanie do rysunku towarzyszyło jej od dzieciństwa. W swoich obrazach artystka nigdy nie zatrzymuje się w jednym miejscu — poszukuje nowych form wyrazu, nowych środków i tematów. W jej twórczości znajdziemy pejzaże, anioły, symbole światła, ale także abstrakcje pełne ruchu, napięcia i kontrastu. Każde płótno to osobna historia — moment skupienia, kontemplacji, czasem spokój, a czasem emocjonalny niepokój. Najczęściej maluje techniką olejną, a inspiracje czerpie z natury, duchowości i osobistych refleksji.
Liczne wystawy
Malarka regularnie prezentuje swoje prace na licznych wystawach — zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych. W dorobku artystki jest ponad 20 wystaw indywidualnych oraz kilka zbiorowych, a jej obrazy znajdują się w kolekcjach w Polsce, na Litwie, w Szwecji i w Stanach Zjednoczonych.
Wystawa „Barwy emocji” to zaproszenie do świata uczuć zamkniętych w kolorze. Każdy z nas widzi rzeczywistość inaczej — jedni dostrzegają w niej spokój, inni napięcie, jeszcze inni radość lub tęsknotę. Pani Irena pokazuje, że emocje również mają swoje barwy — intensywne lub łagodne, jasne lub przygaszone, ale zawsze prawdziwe. Każdy obraz to zapis chwili, wewnętrznego stanu, momentu, w którym kolor staje się językiem duszy. Dla artystki kolor nie jest tylko ozdobą — to sposób mówienia o człowieku, emocja, która potrafi wyrazić więcej niż słowo. Tytuł wystawy „Barwy emocji” idealnie oddaje to, czym jest jej malarstwo: spotkaniem ze sobą, z chwilą, z uczuciem, które trudno nazwać, ale które każdy potrafi rozpoznać.

| Fot. Centrum Kultury w Rudominie
Spotkanie z artystką
Wydarzenie zgromadziło liczną publiczność, która mimo codziennych obowiązków znalazła chwilę, by zatrzymać się przy kolorze, emocji, ciszy, a może krzyku płótna. Goście mieli okazję nie tylko odbyć podróż w świat koloru i nastroju, ale także spotkać się z artystką, posłuchać jej opowieści o twórczości i zadać nurtujące ich pytania.
Możliwość obcowania z malarstwem Ireny Fiedorowicz-Wasilewskiej stanowiła doskonałą okazję, by zanurzyć się w niezwykły świat tej wspaniałej artystki — świat barw i emocji, gdzie każde pociągnięcie pędzla opowiada własną historię.
Inf. Centrum Kultury w Rudominie

