Więcej

    Protesty litewskich zielonych przeciwko elektrowniom atomowym

    Czytaj również...

    Litewscy zieloni grozili, że to zaledwie początek ich walki przeciwko elektrowniom atomowym Fot. Marian Paluszkiewicz
    Litewscy zieloni grozili, że to zaledwie początek ich walki przeciwko elektrowniom atomowym Fot. Marian Paluszkiewicz

    Mimo zimowej aury, w środę 12 grudnia, pod ambasadą rosyjską w Wilnie było gorąco. Odbyła się tu pikieta przeciwko budowie elektrowni atomowej w Kaliningradzie. Wiec zorganizowali litewscy ekolodzy.

    Uczestnicy protestu przyszli ubrani w białe kombinezony, ze sobą przynieśli beczkę z symbolem radioaktywnych odpadów. Demonstranci trzymali transparent z napisem „Elektrownia atomowa? Dziękuję, nie trzeba!”.
    Organizatorzy zapowiedzieli wystosowanie apelu do Unii Europejskiej o niekupowanie energii elektrycznej wytworzonej w elektrowniach atomowych. Zaznaczyli też, że ta pikieta to zaledwie początek ich walki przeciwko budowom rosyjskiej i białoruskiej elektrowni atomowych przy granicy z Litwą oraz  krajowej — w Wisaginie.

    — Zebraliśmy się tu po to, żeby przypomnieć ambasadzie rosyjskiej, że budują elektrownię atomową w Kaliningradzie, który graniczy z Litwą. Ta elektrownia jest niebezpieczna dla państwa litewskiego z powodu wschodniego wiatru, który będzie nam przynosił odpady radioaktywne. Poza tym podczas budowy są używane nowe, niesprawdzone technologie. To, co się stało w Fukushimie oraz w Czarnobylu, zmobilizowało nas do dzisiejszej demonstracji — powiedział Vitalijus Balkus, przedstawiciel Litewskiej Partii Zielonych.
    „Jesteśmy przeciwni wszystkim trzem elektrowniom!”, „Przyszłość bez atomu!” — takie między innymi okrzyki rozlegały pod ambasadą rosyjską na wileńskim Zwierzyńcu.

    Początkowe podejrzenie policji wywołała beczka z symbolem radioaktywnych odpadów Fot. Marian Paluszkiewicz
    Początkowe podejrzenie policji wywołała beczka z symbolem radioaktywnych odpadów Fot. Marian Paluszkiewicz

    Podobny wiec przeciwko budowie elektrowni atomowej w Astrawie odbył się także pod wczoraj pod ambasadą białoruską w Wilnie. W ocenie organizatorów wszystkie trzy elektrownie są bardzo niebezpieczne.
    — Mam nadzieję, że nowy rząd w sprawach dotyczących budowy elektrowni będzie bardziej odpowiedzialny. Pójdzie śladami Polski, która kategorycznie powiedziała, że nie będzie kupowała elektryczności z Białorusi ani z Rosji. Federacja Rosyjska powinna zastanowić się nad tym, co robi. Jaki to sąsiad robi drugiemu śmietnik na granicy swego sąsiada? A Rosja właśnie to robi — mówił Vitalijus Balkus.

    Według organizatorów na pikietę przybyło około 15 osób.
    — Nie chcemy skończyć jak mieszkańcy japońskiej Fukushimy, czy ukraińskiego Czarnobylu! Te państwa pokazały nam dobitnie, jak niebezpieczne są te elektrownie atomowe. Energię przecież można produkować w bezpiecznych elektrowniach. Trzeba wziąć pod uwagę możliwość katastrofy. Kto za to zapłaci? Białoruś, a może Rosja? — mówił sędziwy wilnianin Danielius Papackinas.

    ZIELONI OSTRZEGAJĄ
    Litewscy zieloni twierdzą, że elektrownie atomowe to przede wszystkim ryzyko skażenia sąsiadujących z nimi terenów na setki lat, niebezpieczne warunki pracy dla tysięcy ludzi, zagrożenie nowotworami dla okolicznych mieszkańców i groźba nieodwracalnych zniszczeń w środowisku naturalnym. To nierozwiązywalny problem śmiertelnie trujących odpadów radioaktywnych.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Ks. Kuzinas: „Ojciec Święty Jan Paweł II swoją postawą dawał wzór do naśladowania”

    — Gdy Jan Paweł II został ogłoszony świętym, to było radosne doświadczenie dla nas wszystkich. Pamiętamy, co działo się tego dnia na Placu Świętego Piotra, myślę, że miliony ludzi doświadczyło wtedy radości. Ogłoszenie Jana Pawła II świętym nie oznacza,...

    Sytuacja gospodarcza w kraju polepsza się, ale nie wszyscy mieszkańcy to odczuwają

    Badanie przeprowadzone w marcu przez spółkę Baltijos tyrimai na zlecenie agencji informacyjnej ELTA wykazało, że 23 proc. mieszkańców Litwy w wieku 18 lat i starszych uważa, że sytuacja na Litwie zmierza ostatnio w pozytywnym kierunku, podczas gdy trzech na...

    Polsko-litewskie ćwiczenia: 1,5 tys. żołnierzy sprawdza, jak bronić przesmyku suwalskiego

    — Ćwiczenia te poprawiają naszą współpracę z Polską. Ostatnio pojawiło się wiele pytań o to, czy Polska będzie bronić Litwy, a jeśli tak, to w jaki sposób, i w pewnym sensie te ćwiczenia są odpowiedzią — mówi w rozmowie...

    Coraz więcej Ukraińców wraca do kraju: „Mieszkańców nie da się złamać”

    — Nie zważając na ciągłe ataki wojsk rosyjskich na infrastrukturę energetyczną, saldo migracji na/z Ukrainy wciąż schyla się w stronę powrotów, a nie wyjazdów. To bardzo cieszy. Według statystyk ukraińskiej Straży Granicznej w styczniu wyjechało z Ukrainy o 67...