Więcej

    Na cmentarzu Bernardyńskim odłamanej głowy anioła historii ciąg dalszy

    Czytaj również...

    Rzeźba anioła na cmentarzu Bernardyńskim została pozbawiona głowy Fot. Marian Paluszkiewicz

    Pisaliśmy już na naszych łamach o tym, że na cmentarzu Bernardyńskim w Wilnie ucierpiała rzeźba anioła. 1 czerwca o zajściu redakcję „Kuriera Wileńskiego” powiadomiła Jadwiga Pietkiewicz, nasza wierna Czytelniczka, wieloletnia opiekunka cmentarzy wileńskich. Rzeźba „Spokój” znajduje się nieopodal głównej bramy cmentarnej. Pomnik nagrobny Adeli i Stanisława Mareniczów, dłuta rzeźbiarza L.B Lubonowskiego, już nie po raz pierwszy został zdewastowany.

    – Anioł miał odłamaną głowę, która leżała poniszczona na ziemi. Trudno powiedzieć w jaki sposób do tego doszło. Niszczenie pomników cmentarnych jest przede wszystkim zacieraniem polskich śladów na cmentarzu – twierdzi nasza Czytelniczka.
    Pani Jadwiga poinformowała także o tym ambasadę RP w Wilnie. Stanisław Cygnarowski, konsul generalny RP w Wilnie tego samego dnia udał się na cmentarz.
    – Przyjechałem na cmentarz chwilę po wypadku, zrobiłem zdjęcia. Widziałem głowę anioła leżącą u podnóża pionowej części grobu, zaś lekko nachodząc na grób leżała dość gruba gałąź. Nie wykluczone, że to ona odbiła głowę. Nie potrafię określić, czy był to akt wandalizmu czy wiatr zerwał gałąź, która tak niefortunnie spadła. Nie złapałem przecież nikogo na gorącym uczynku. Tegoż samego dnia napisaliśmy pismo do dyrektora departamentu w samorządzie stołecznym, który opiekuje się spuścizną kulturową – powiedział w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Stanisław Cygnarowski.

    Rasa Ražanskienė, kierowniczka oddziału porządkowania środowiska w samorządzie stołecznym w rozmowie „Kurierem Wileńskim ” powiedziała, że w pierwszych dniach czerwca silny wiatr spowodował niemało szkód na cmentarzu Bernardyńskim.
    – Zerwane zostały gałęzie drzew. Jedna z nich padając, prawdopodobnie zahaczyła o głowę anioła i ją odłamała. Obecnie głowa anioła jest przechowywana w Kaplicy Bernardyńskiej. Jak tylko dobiegną końca procedury przetargów publicznych, nagrobek natychmiast zostanie naprawiony – dodała Rasa Ražanskienė.
    Rzeźba Lubonowskiego „Spokój” została ustawiona na początku ubiegłego wieku. Zdobi pomnik nagrobny Stanisława i Adeli Mareniczów. Stanisław Marenicz ( 1858 – 1913) był znanym lekarzem i działaczem społecznym. Urodził się w Warszawie, do Wilna przybył jako lekarz wojskowy. Pracował w szpitalu na Antokolu. Działał w Wileńskim Towarzystwie Lekarskim, był prezesem Ligi Przeciwgruźliczej w Wilnie.
    Jego pomnik obok pomnika Michała Landego jest najokazalszym na cmentarzu Bernardyńskim.

    Przed kilu laty wandale odłamali aniołowi skrzydła Fot. Marian Paluszkiewicz

    – Anioł ma nowe skrzydła i dłoń – poprzednie były odłamane przez wandali kilka lat temu wstecz. Teraz rzeźba, która przetrwała dwie wojny, została pozbawiona głowy – nie kryła żalu Jadwiga Pietkiewicz.

    Ubolewa, że obecnie nikt nie ochranie wileńskiej nekropolii, ponad wiekowe ogrodzenia miejscami zawaliło się, a od strony Wilenki na cmentarz każdy może dostać się o każdej porze dnia i nocy.
    – W latach 40. mój wuj był kierownikiem tego cmentarza, który należał do kościoła Bernardyńskiego, a opiekunem był proboszcz tego kościoła ks. kanonik Jan Kretowicz. Wówczas cmentarz był zadbany, ogrodzony murem, w nocy oświetlony latarniami, z wygracowanymi alejkami i tonący w kwiatach. Przy wejściu na cmentarz stał słup, a na nim wisiała tablica informacyjna, co wolno, a czego nie, robić na cmentarzu. Szkoda, że teraz miasto należycie nie dba o ten zabytkowy zakątek. Nie ma ani jednej kamery – dodała pani Jadwiga.

    Przedstawicielka samorządu stołecznego zaznaczyła, w najbliższym czasie zainstalowanie monitoringu na cmentarzu Bernardyńskim nie jest przewidziane.
    Na cmentarzu Bernardyńskim spoczywa wiele pokoleń wilnian, wiele postaci zasłużonych dla miasta: słynni botanicy Józef i Stanisław Jundziłłowie, krytyk literacki Leon Borowski, matematyk Franciszek Narwojsz, malarz Kanuty Rusiecki, ojciec fotografii wileńskiej Józef Czechowicz, fotograf Stanisław Filibert Fleury, Władysław Zahorski, historyk, lekarz, autor słynnego „Przewodnika po Wilnie” oraz wiele niezwykle zasłużonych osób, dzięki którym tworzyła się historia Wilna i narodu. Nekropolia bernardyńska wpisana została na listę najpiękniejszych cmentarzy europejskich. Ten stary cmentarz jest strzeżonym przez państwo obiektem dziedzictwa kulturowego. Obecnie cmentarz znajduje się na liście najpiękniejszych cmentarzy w Europie.

     

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Figurka Praskiego Dzieciątka Jezus powróciła do kościoła św. Teresy w Wilnie

    Powrót figurki był wydarzeniem długo oczekiwanym przez wspólnotę kościoła. – Jest to wyjątkowe zrządzenie opatrzności i prezent dla wspólnoty. Trzeba będzie się przyzwyczaić się do tego ołtarzyka i na nowo go omodlić – podczas uroczystości powiedział metropolita wileński arcybiskup Gintaras...

    O Adamie Mickiewiczu nad Niemnem i nad Bałtykiem

    Justyna Giedrojć: W tym roku wieszcza wspominano wyjątkowo często. O jakich wydarzeniach warto wspomnieć? Alicja Dzisiewicz: Adam Mickiewicz był wybitnym poetą i można pod różnymi kątami analizować jego twórczość, trzeba jednak pamiętać, że był też zwykłym człowiekiem i właśnie ta...

    Renata Dunajewska: „Uważam pracę za drugi dom, a zespół za drugą rodzinę”

    Justyna Giedrojć: Jak odebrała Pani nominację do tytułu „Polak Roku”? Renata Dunajewska: Po pierwsze było to dla mnie bardzo wielkim zaskoczeniem, bo nie należę do żadnej organizacji. Zastanawiałam się, jak mogę się odnaleźć wśród osób, które zostały nominowane do tytułu...

    Świąteczna atmosfera na ulicach miasta. Wilno gotowe na świętowanie Bożego Narodzenia

    — Wilno od dawna słynie z pięknych świątecznych dekoracji, jakie można podziwiać na ulicach w okresie bożonarodzeniowym. To przyciąga turystów zarówno z Litwy jak i z zagranicy — zapowiada Dovilė Aleksandravičienė, dyrektorka agencji rozwoju turystyki i biznesu Go Vilnius.  Główna...