Szefowie rządów Polski i Litwy, Donald Tusk i Andrius Kubilius rozmawiali o problemach, jakie w ostatnich miesiącach wyraźnie ciążą na wzajemnych relacjach dwustronnych. Do spotkania Tuska z Kubiliusem doszło na marginesie niedzielnego czterostronnego spotkania premierów Polski, Litwy, Łotwy i Estonii.
Z lakonicznych oficjalnych depesz rozmawiających stron raczej możemy jedynie dowiedzieć się, że podczas spotkania zostały poruszone konkretne sprawy, które poróżniły Polskę i Litwę. Uczestnicy spotkania nie kryją natomiast, „że rozmawiano rzeczowo, otwarcie i szczegółowo” o wszystkich sprawach, które ostatnio zdominowały przestrzeń informacyjną w temacie wzajemnych relacji.
Jak wiadomo, do takich drażliwych tematów zaliczane są problemy polskiej mniejszości na Litwie oraz kłopoty Polskiego Koncernu Naftowego „Orlen” w Możejkach, które po części wynikają z destrukcyjnych działań wobec polskiej inwestycji litewskich spółek skarbu państwa, takich jak Koleje Litewskie oraz terminal naftowy w Kłajpedzie. Rozmawiano też o wspólnych projektach energetycznych, w szybkiej realizacji których szczególnie zainteresowana jest strona litewska. W tym temacie strony odnotowały zaawansowany rozwój wspólnych działań.
Podkreślono też, że strony mają jeszcze wiele do nadrobienia we wzajemnych relacjach.
W dwustronnym spotkaniu premierów Polski i Litwy uczestniczyli również przedstawiciele resortów spraw zagranicznych krajów — polski minister Radosław Sikorski oraz wiceminister litewskiego MSZ Egidijus Meilūnas, były ambasador Litwy w Polsce.
Sprawy bezpieczeństwa energetycznego oraz wspólnych projektów energetycznych w regionie bałtyckim były również tematem czterostronnego spotkania szefów rządów Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Premierzy Donald Tusk, Andrius Kubilius, Valdis Dombrovskis i Adrus Ansip rozmawiali między innymi o perspektywie finansowej tych projektów z funduszy Unii Europejskiej.
Szefowie rządów podkreślili, że podejmują wspólne działania na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego w regionie. Zaznaczyli, że mają one ogromne znaczenie nie tylko dla krajów bałtyckich, ale całej Unii Europejskiej.
— Współpraca energetyczna ma swoje bardzo konkretnie wymiary — mówił Donald Tusk. — Dyskutowaliśmy o tym, jak przyspieszyć prace nad wspólnymi przedsięwzięciami energetycznymi — dodał. Jako kluczowe wspólne projekty szefowie rządów wymienili budowę elektrowni jądrowej w Wisaginie na Litwie oraz interkonektorów elektrycznych i gazowych.
Tematem spotkania była też polityka finansowa Unii Europejskiej. Premierzy państw bałtyckich zajęli wspólne stanowisko w sprawie przyszłego budżetu UE. Na nadchodzącym posiedzeniu Rady Europejskiej będą zabiegali o utrzymanie budżetu na dotychczasowym poziomie.
Szefowie rządów podkreślili dotychczasową udaną współpracę państw bałtyckich.
— Spotkaliśmy się dziś w Warszawie kontynuując bardzo dobrą współpracę Polski, Litwy, Łotwy i Estonii na forum Unii Europejskiej i na płaszczyźnie regionalnej — mówił szef polskiego rządu.
Tymczasem premier Andrius Kubilius nawiązał do wizyty w Polsce prezydenta Rosji i wyraził zadowolenie, że normalizacja stosunków polsko-rosyjskich ma również ogromny wpływ na stabilizację w całym regionie bałtyckim. Premier Litwy zauważył również, że wizyta prezydenta Miedwiediewa w Polsce jest też okazją do poruszenia problemu wznowienia przerwanych w 2006 roku dostaw surowca rosyjskiego do polskiej rafinerii na Litwie ropociągiem Drużba-2.