Więcej

    Jeden procent najbogatszych ma więcej niż reszta świata

    Czytaj również...

    Litwa jest krajem o bardzo wysokim zróżnicowaniu dochodów osobistych Fot. Marian Paluszkiewicz
    Litwa jest krajem o bardzo wysokim zróżnicowaniu dochodów osobistych Fot. Marian Paluszkiewicz

    Według opublikowanego 18 stycznia raportu Oxfam 1 proc. najbogatszych ludzi na świecie posiada obecnie majątek równie wielki, jak reszta świata razem wzięta. Autorzy raportu winą za tę sytuację obarczają raje podatkowe.

    Prof. Bogusław Grużewski, dyrektor Instytutu Pracy i Badań Socjalnych powiedział „Kurierowi”, że Litwa jest krajem o bardzo wysokim zróżnicowaniu dochodów osobistych.

    — Zróżnicowanie dochodów na Litwie jest jednym z najwyższych w krajach Unii Europejskiej. To zjawisko oceniam bardzo negatywnie. Takie zróżnicowanie źle wpływa na rozwój gospodarczy i socjalny kraju. Obecnie jest tendencja światowa wzrostu zróżnicowania między krajami oraz wewnątrz krajów. To jest zła tendencja, że kraje bogatsze coraz bardziej oddalają się od krajów biednych, a z drugiej strony wewnątrz każdego państwa również w tych krajach bogatszych coraz bardziej wzrasta różnica materialna wśród osób biedniejszych i bogatszych — mówi prof. Bogusław Grużewski.

    Jak zaznaczył profesor, te tendencje są nawet w takich krajach socjalno-społecznie solidarnych, jak Szwecja i Dania, nie wspominając już o Stanach Zjednoczonych czy Wielkiej Brytanii.

    — Tak wielkie zróżnicowanie to negatywna tendencja światowa i warto na to zwrócić uwagę. Społeczeństwo, organizacje międzynarodowe już 20 lat mówią o tym problemie, ale mało co się zmienia. Zróżnicowanie między grupami osób bogatych i biednych ciągle wzrasta zarówno w skali światowej, jak i narodowej — podkreślił Bogusław Grużewski.

    Gitanas Nausėda, znany litewski analityk, doradca finansowy prezesa banku SEB powiedział, że nikt z Litwy na pewno nie trafił i wątpi, że kiedyś trafi na listę najbogatszych ludzi na świecie.

    — Wątpię, że Litwa potrzebuje najbogatszego człowieka na świecie. Dla ludzi i państwa to nic dobrego nie dałoby. No, najwyżej moglibyśmy powiedzieć, że w naszym kraju mieszka najbogatszy człowiek świata i tyle. Dużo lepiej byłoby, gdybyśmy mogli wyróżnić się socjalną harmonią oraz jak największą liczbą ludzi otrzymujących średnie wynagrodzenie. Na razie tego nie ma, ale jeżeli to nastąpi, to będzie dla nas dużo większy sukces niż mieć Litwina jako najbogatszego człowieka na świecie — powiedział Gitanas Nausėda.

    Litwa jest państwem z dosyć niskimi dochodami. Sporo ludzi pracuje za minimalne wynagrodzenie. Jest ich około 20 procent.

    — W innych krajach Unii Europejskiej za minimum pracuje 2-4 proc. ludzi. To automatycznie wskazuje na to, że w naszym kraju zróżnicowanie dochodów jest olbrzymie. A w ciągu ostatnich lat jeszcze bardziej wzrasta. Tak duża różnica powstała z powodu szybszego tempa zarobienia dużych pieniędzy. To wszystko dzięki technologii. Teraz wystarczy dobry pomysł i jego urzeczywistnienie. Zwykły człowiek może zostać milionerem — zaznaczył ekonomista.

    W raporcie „Gospodarka dla 1 proc.” organizacja humanitarna Oxfam, zajmująca się zwalczaniem głodu na świecie oraz pomocą dla państw rozwijających się, wylicza, że 1 proc. najbogatszych osób na świecie posiada obecnie majątek równie wielki, jak reszta świata razem wzięta.

    Według autorów raportu obecny model gospodarki wspiera rozwarstwienie społeczne i uniemożliwia biednym wyjście z ubóstwa. Raport został opublikowany dwa dni przed planowym na 20 stycznia Światowym Forum Ekonomicznym (WEF) w Davos, w Szwajcarii.
    Zgodnie z danymi przytoczonymi przez Oxfam w 2015 r. 62 najbogatsze osoby na świecie posiadały majątek równy majątkowi 3,6 miliarda najbiedniejszych, czyli połowy ludzkości.
    W 2010 r. tyle, co najbiedniejsza połowa ludzi na świecie, posiadało 388 osób.

    Tak drastyczny wzrost rozbieżności pokazuje postępujący proces zwiększenia luki gospodarczej. Ludzie bogaci stają się coraz bogatsi, a biedni ubożeją. Majątek najbiedniejszych mieszkańców świata zmalał w ciągu pięciu lat o 41 proc., podczas gdy najbogatszych wzrósł o 45 proc.
    Autorzy raportu uważają, że jedną z przyczyn tak wielkiego rozwarstwienia jest istnienie rajów podatkowych, czyli krajów i terytoriów autonomicznych, dzięki którym osoby fizyczne i firmy mogą minimalizować obciążenia podatkowe lub wręcz całkowicie ich unikać. Przeanalizowali one dane dwustu firm, w tym strategicznych partnerów WEF, i odkryli, że 9 na 10 z nich jest obecna przynajmniej w jednym raju podatkowym.
    Oxfam zaapelował do uczestników Forum, by podjęli działania mające na celu likwidację rajów podatkowych, stworzenie sprawiedliwego systemu podatkowego, zwiększenie płacy minimalnej oraz roli kobiet w biznesie. Organizacja chciałby także, by nadwyżka uzyskana z podatków została wykorzystana dla wsparcia rozwoju najbiedniejszych członków społeczeństwa.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Zima łagodna nie znaczy bezpieczna: ekspert apeluje o zachowanie ostrożności 

    Statystyki te zostały ujawnione w reprezentatywnym badaniu populacji kraju zleconym przez spółkę ubezpieczeniową Lietuvos draudimas. Igoris Lukaševas, szef działu dyspozytorni i służby brygadowej Pogotowia Ratunkowego w Wilnie zaznaczył, że do poślizgnięć najczęściej dochodzi w styczniu i lutym, dlatego bardzo...

    Nowe technologie to wyzwanie dla pracowników i pracodawców. Rynek pracy w 2025 r.

    „W III kwartale 2024 r. 1 mln 481,6 tys. mieszkańców było zatrudnionych lub miało pracę. Liczba zatrudnionych osób wzrosła o 9,9 tys. w ciągu roku. Jednak i w 2024 r. obserwowane jest spowolnienie na rynku pracy. Najwyższy wskaźnik zatrudnienia...

    Najpopularniejsza czekolada 2024 roku: przepyszna czy po prostu modna?

    Smakosze są gotowi zapłacić ponad 10 euro za 100 gramów słodkiego szaleństwa, w niektórych przypadkach cena sięga nawet kilkaset euro. Internetowy hit Deser, który podbija świat, pojawił się w 2021 roku. Jednak ogromną popularność zyskał w roku 2024 dzięki platformie TikTok. —...

    Spektakl „Księżniczka na ziarnku grochu” na zakończenie okresu bożonarodzeniowego

    Krystyna Zimińska, wiceprezes Wileńskiego Oddziału Miejskiego ZPL, w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” powiedziała, że świąteczna zabawa od wielu lat cieszy się ogromną popularnością. Zazwyczaj bierze w niej udział ponad 1 tys. dzieci, podobnie było też tym razem. Wieloletnia tradycja — Od ilu lat...