Rozmowa z Piotrem Kajetanem Matczukiem, liderem zespołu Piramidy, o poezji Mickiewicza i koncercie w Wilnie.
Koncert, z którym przyjechaliście do Wilna, składa się wyłącznie z utworów z tekstami Adama Mickiewicza. Dlaczego zdecydował się Pan na pisanie muzyki właśnie do jego poezji?
Uważam, że Adam Mickiewicz jest poetą szalenie współczesnym, a jego twórczość się nie starzeje. Jego teksty genialnie wręcz oddają współczesną rzeczywistość i dziwię się, że w Polsce ten poeta jest przywoływany tylko w szkołach czy przy okazji patriotycznych rocznic. Jest to poeta, z którym spokojnie można byłoby się dogadać czy np. pójść na piwo, także dzisiaj. Jego świat i mój, współczesny, są bardzo pokrewne i mówiąc jego językiem, mogę wyrazić siebie. Właśnie dlatego napisałem koncert „Mickiewicz unplugged” i wspólnie z zespołem Piramidy jeździmy z nim bardzo dużo po świecie.
Jak to jest ze współczesnymi tekstami? Czy można powiedzieć, że dobrych tekstów dzisiaj brakuje?
Myślę, że tak. Wynika to trochę z rozwoju techniki. Mamy internet, telewizję, media społecznościowe, a coraz mniej uwagi poświęcamy książkom, co w końcu sprawia, że maleje wrażliwość literacka i o wiele trudniej jest o dobry tekst. Można powiedzieć, że nieczęsto zdarza się obecnie komuś wyjść na scenę i zaśpiewać coś, co nie tylko ma ciekawe brzmienie, ale i sens, jest to wręcz akt odwagi. Ale nie chodzi tylko o to. Jeśli mówimy o Mickiewiczu, trzeba pamiętać, że jest to poeta wyjątkowy. Talentów na jego miarę było w historii literatury całego świata naprawdę niewiele. Dziś jest praktycznie nie do podrobienia, bo nie sądzę, że ktoś potrafiłby napisać poważny, rymowany utwór trzynastozgłoskowcem… To nie jest tak, że neguję współczesną poezję, po prostu ja jej nie czuję, dlatego sięgam do klasyki. Wydaje mi się, że współczesna muzyka idzie w dobrym kierunku. Muzyczny świat się rozwinął. Jeszcze 50, 60 lat temu dostęp do instrumentów był bardzo utrudniony, teraz są one na wyciągnięcie ręki. Nie wiem, dlaczego nie zawsze idzie to z jakością przekazu. Po Mickiewicza sięgnąłem także dlatego, żeby przenieść tę wysoką jakość tekstu do współczesnej muzyki.
Twórczość Mickiewicza jest bardzo bogata i nie da się zaśpiewać wszystkiego. W jaki sposób wybierał Pan teksty?
Chciałem, żeby koncert stanowił pewną całość, staraliśmy się też dobierać utwory najbardziej odpowiadające współczesnej oprawie muzycznej. Staraliśmy się nadać koncertowi możliwie szerokie spektrum muzyczne. Składają się na niego różne gatunki muzyczne, od bluesa poprzez ballady rockowe, a nawet pop. Nie ukrywam, że wybierałem teksty znane i takie, które sam najbardziej lubię. Nie wszystkie są łatwe. Bardzo długo mierzyłem się z balladą „Romantyczność”. To bardzo trudny tekst do umuzycznienia. Do Mickiewicza pisało muzykę wielu twórców, ale do tej ballady muzykę napisaliśmy pierwsi. O tym, że było to dla mnie wyzwanie, najlepiej świadczy fakt, że zanim powstała wersja, którą gramy obecnie, napisałem cztery inne, które poszły do kosza. Bardzo zależało mi na tym tekście, ponieważ chciałem pokazać Mickiewicza jako poetę, który bardzo współcześnie pisał o miłości.
Jak długo powstawał koncert?
Premierowy koncert, można powiedzieć, że powstał rok temu, ale pracowaliśmy nad nim przez lata. Do tekstów Mickiewicza zaczynałem pisać już ponad 10 lat temu, a koncert złożony tylko z jego utworów był od bardzo dawna moim marzeniem. Nie nagraliśmy jeszcze płyty. Mam nadzieję, że uda się to najpóźniej na początku nowego roku. Na razie gramy bardzo dużo koncertów, zdarza się, że nawet 20 w ciągu miesiąca, i po prostu nie mamy czasu wejść do studia.
Niedługo powrócicie na Litwę…
Tak. Reżyseruję koncert na 100. rocznicę odzyskania niepodległości w Solecznikach. To będzie naprawdę wielkie widowisko. Zagrają Piramidy razem z muzykami z Litwy. Wczoraj mieliśmy próbę generalną, mogę więc już powiedzieć – to będzie petarda.
Koncert zespołu Piramidy „Mickiewicz unplugged” odbędzie się 24 października 2018 r. o godz. 20.00 w klubie Paviljonas (ul. Pylimo 21B, Wilno). Zabrzmią najbardziej znane wiersze Adama Mickiewicza w oryginalnej aranżacji muzycznej. Wstęp wolny. Organizatorzy: Zarząd Miejski Związku Polaków na Litwie oraz Dom Kultury Polskiej w Wilnie. Partnerzy: Wydział Konsularny Ambasady Rzeczpospolitej Polskiej w Wilnie, klub Paviljonas.