Więcej

    Jan Dziedziczak odwiedził Rossę i Grzegorzewo

    Czytaj również...

    Fot. Ambasada RP na Litwie

    W trakcie wizyty na Litwie, która rozpoczęła się w miniony piątek, Pełnomocnik Rządu do Spraw Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak odwiedził miejsca pamięci narodowej oraz wziął udział w konsekracji kościoła pw. Ducha Świętego w Grzegorzewie.

    W sobotę odbyła się konsekracja kościoła pw. Ducha Świętego w podwileńskim Grzegorzewie, które administracyjnie należą do samorządu stołecznego. Mszę Świętą celebrował Metropolita wileński arcybiskup Gintaras Grušas. Polskie spółki Skarbu Państwa PKN Orlen oraz KGHM przekazały na budowę nowej światyni katolickiej ponad dwa miliony złotych. W uroczystości wzięli udział mer Wilna Remigijus Šimašius, posowie oraz przedstawiciele społeczności polskiej na Litwie.

    Fot. zw.ltRoman Niedźwiedzki

    W piątek Jan Dziedziczak wraz z ambasador Urszulą Doroszewską złożyli wieniec przy Mauzoleum Matki i Serca Syna na Cmentarzu na Rossie w Wilnie, a później kwiaty w kwaterze żołnierzy Wojska Polskiego na cmentarzu Antokolskim w Wilnie.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Zmarł papież Franciszek. Mówił o potencjale Litwy jako „światła nadziei w walce z niesprawiedliwością”

    Papież pozostawił wyraźne wytyczne dotyczące swojego pochówku. Grób w bazylice Matki Bożej Większej, za figurą Królowej Pokoju, miał przygotowany już od ponad roku. To miejsce często odwiedzał — zarówno przed...

    Dziedzictwo Litwy, Polski, Ukrainy i Białorusi. Barcie wracają na te tereny

    W czasie Festiwalu Miodosytnictwa w Wilnie Piotr Piłasiewicz opowiadał o powrocie do bartnictwa – nie tylko jako metody pozyskiwania miodu, lecz także jako nośnika wartości wspólnych dla dawnych ziem...

    „Albo amputacja, albo pogrzeb” — poruszająca opowieść Anny Adamowicz o opiece nad matką

    — Z jakiegoś powodu nie ufała lekarzom, powtarzała, że i tak jej nie pomogą. Żadne argumenty nie przemawiały. Lekarzy bała się bardziej niż bólu. W końcu, przerażona, sięgnęłam po...