Więcej

    Surrealistyczna choinka na kłującą rzeczywistość

    Czytaj również...

    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Od soboty w Wilnie trwa sezon świąteczny. Świetlne dekoracje zdobią ulice miasta, a na placu Katedralnym rozbłysła 24-metrowa choinka z niespodzianką w środku.

    „Surrealistyczna choinka – dokładnie na ten czas, gdy rzeczywistość staje się zbyt kłująca i skomplikowana, a wybawienie kryje się w twórczości nas wszystkich, w wyobraźni. Obchodząc to Boże Narodzenie, poświęćmy czas odkryciom i poznawaniu” – do oglądających uroczystość zapalenia świateł na największej w stolicy choince zwrócił się mer Wilna Remigijus Šimašius.

    Choć władze miasta zachęcały, by wydarzenie oglądać bezpiecznie – za pośrednictwem mediów – nie brakowało chętnych, by w tradycyjnej inauguracji świątecznego sezonu wziąć udział bezpośrednio. Wokół choinki zebrał się tłum, który w zwykłych okolicznościach nie byłby może wielki, ale w czasie pandemii – na pewno nie należał do często spotykanych widoków. Epidemiolodzy ostrzegają, że podobnych zgromadzeń należy unikać, dlatego Wilno, podobnie jak inne europejskie miasta, zdecydowało się na ograniczenie tegorocznych imprez świątecznych ze względu na pandemię. Odwołane zostały tradycyjne, skupiające tłumy mieszkańców przedsięwzięcia. Zrezygnowano ze świątecznej bajki 3D na placu Katedralnym, nie będzie też bożonarodzeniowej ciuchci, jarmarków i międzynarodowego charytatywnego kiermaszu bożonarodzeniowego.

    Dekoracji na ulicach nie brakuje, ale ze względu
    na pandemię Wilno będzie obchodzić Boże
    Narodzenie skromniej niż zwykle
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Niewątpliwie, zachowując środki ostrożności, warto jednak odwiedzić plac Katedralny osobiście i samemu ocenić tegoroczną dekorację. Tych, których nie zachwyci nowoczesne drzewko, czeka miła niespodzianka – wewnątrz mogą zobaczyć naturalną choinkę, przystrojoną w tradycyjne dekoracje.

    Projekt, podobnie jak w poprzednich latach, stworzył Dominykas Koncevičius, w jego realizację zaangażowany był zespół 25 specjalistów z różnych dziedzin. Sama budowa ogromnej instalacji trwała dwa tygodnie i pracowało nad nią 10 osób. Mierząca 24 m wysokości metalowa konstrukcja pokryta została 6 tys. świerkowych gałązek, zdobią ją prawie 4-kilometrowe mieniące się kolorami girlandy świetlne, 800 srebrzystych zabawek choinkowych i 150 mkw lśniących luster.

    Tych, których nie zachwyci nowoczesne drzewko, czeka miła niespodzianka – wewnątrz mogą zobaczyć naturalną choinkę, przystrojoną w tradycyjne dekoracje
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Już 5 grudnia zapalone zostaną światła na kolejnej, ważnej dla wilnian choince, na stołecznym placu Ratuszowym. Oba świąteczne drzewka pozostaną do 7 stycznia 2021 r.

    W odczuwaniu świątecznej atmosfery pomogła w tym roku pogoda – w stolicy spadł pierwszy śnieg. Długoterminowe prognozy również pozwalają na optymizm – w tym roku mamy szansę na prawdziwe, białe święta.


    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Wileńskie groby nie ujawniają łatwo swoich tajemnic 

    Poszukiwania przywódcy wileńskich reformatów rozpoczęło Centrum Badania Ludobójstwa i Ruchu Oporu Mieszkańców Litwy (lit. Lietuvos gyventojų genocido ir rezistencijos tyrimo centras - LGGiRTC).  Inicjatywa wyszła od litewskich reformatów – Propozycja rozpoczęcia poszukiwań wyszła od środowiska litewskiego Kościoła reformowanego, dla którego niewątpliwie...

    Połączenie tradycji i współczesności. Noc Świętojańska w Rudominie

    Najkrótsza noc w roku jest hucznie obchodzona w Rudominie od wielu lat i stała się najważniejszym z wydarzeń organizowanych przez Centrum Kultury w Rudominie. W tym roku ponownie organizatorzy mówią o rekordowej widowni. Kolejny rekord w Rudominie i zaproszenie do...

    Film o sile pamięci przekazywanej z pokolenia na pokolenie

    Film powstawał w ubiegłym roku m.in. na Litwie. Realizatorzy odwiedzili okolice wsi Mamowo, Inklaryszki, Połuknie i oczywiście cmentarz na Rossie. W produkcję zaangażowali się również Polacy z Wileńszczyzny. O miejscach związanych z powstaniem styczniowym i jego bohaterami opowiadali: Irena...

    Zginęła cała wioska… Pamięć przywrócona [Z GALERIĄ]

    Ilona Lewandowska: Kim byli mieszkańcy Pirciupi w czasie wojny?  Rytas Narvydas: Zwykli, spokojni ludzie, zajmujący się rolnictwem, pszczelarstwem. Jeśli chodzi o skład narodowościowy, byli to przede wszystkim Litwini, choć wieś w okresie międzywojennym znajdowała się w granicach Polski. Dlaczego zginęli?...