Jak podaje Litewska Służba Hydrometeorologiczna, na Litwie ponownie pobito dzienny rekord upałów oraz zanotowana została tak zwana noc tropikalna — oznacza to, że temperatura w nocy nie spadła poniżej 20 stopni Celsjusza. Na dłuższą metę jest to stan wycieńczający dla mieszkańców — noc nie przynosi ulgi i nie wychładza powierzchni i domów przed upalnym dniem.
Najwyższą temperaturę zanotowano w Okmianach — 33,6 stopnia, więc rekord upałów z 21 czerwca roku 2000 został poprawiony o 1,7 stopnia. Z kolei rekord 22 lat temu padł w Szyłokarczmie i wyniósł 31,9 stopnia Celsjusza.
Według służby, wtorkowe powietrze w całej Litwie nagrzewa się do ponad 31 stopni, tylko na stacji pomiarowej Laukuva zanotowano „ledwie” 30,9 stopnia.
W wielu miejscach notowano także noce tropikalne, kiedy temperatura nie spadała poniżej 20 stopni — granicę tę przekroczono w 11 stacjach meteorologicznych, a w 6 kolejnych temperatura zbliżała się do 20 stopni.
Najgorętszą do tej pory noc na Litwie zarejestrowano 8 lipca 2006 r. w Nidzie, kiedy temperatura powietrza spadła do zaledwie 24,4 stopnia w nocy.
Czytaj więcej: Pierwsze ofiary upałów i wody. Jak uniknąć tragedii?
Burze i opady
Przez zachodnią część kraju przetoczyły się burze — w Kłajpedzie zanotowano aż 19,1 mm opadów.
Według meteorologów w niedalekiej przyszłości w wielu częściach kraju będą pojawiać się chmury przynoszące krótkie deszcze, a od dnia św. Jana upał zacznie ustępować.
W środę z kolei czeka nas dużo krótkich deszczy z burzami, w niektórych miejscach będzie mocno padać, spadnie grad. Wiatr będzie południowo-wschodni, przechodzący w południowo-zachodni, zachodni — o nasileniu 6-11 m/s, podczas burz w miejscach możliwe porywy do 15-20 m/s.
Najwyższa temperatura wyniesie 28-33, a w zachodniej części kraju — 23-25 stopni.
Czytaj więcej: Nieskuteczna walka z upałami
Na podst.: BNS, własne