Więcej

    Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych: papież Franciszek wezwał do czułości

    Czytaj również...

    Papież Franciszek zaapelował o „nowe przymierze” między ludźmi młodymi i starszymi. Apel wystosował w obchodzony w niedzielę po raz pierwszy Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych, który ustanowił — obchodzony będzie w najbliższą niedzielę do dnia liturgicznego wspomnienia dziadków. Ostrzegł, że egoizm i troska tylko o samego siebie zabija. W bazylice Świętego Piotra mszę z okazji tego dnia w zastępstwie papieża przechodzącego rekonwalescencję po operacji odprawił przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji arcybiskup Rino Fisichella. Obecnych było około 2,5 tysiąca osób — wśród nich wielu seniorów.

    | Fot. EPA-ELTA

    W odczytanej przez hierarchę homilii papież zwrócił uwagę na znaczenie opieki, jaką dziadkowie roztaczają nad wnukami.

    „Po życiu często pełnym wyrzeczeń, nie byli obojętni wobec nas ani pochłonięci własnymi sprawami. Mieli oczy wrażliwe, pełne czułości. Kiedy dorastaliśmy i czuliśmy się niezrozumiani lub lękaliśmy się życiowych wyzwań, oni nas zauważali i dostrzegali, co zmieniało się w naszych sercach, dostrzegali nasze ukryte łzy i marzenia, jakie nosiliśmy w sobie” — dodał.

    „Wszyscy — podkreślił papież — byliśmy na kolanach naszych dziadków, którzy trzymali nas w objęciach. I również dzięki tej miłości staliśmy się dorośli”.

    Franciszek zapytał następnie: „A my: jak patrzymy na dziadków i osoby starsze? Kiedy ostatni raz dotrzymaliśmy towarzystwa lub zadzwoniliśmy do osoby starszej, by wyrazić jej naszą bliskość i dać się pobłogosławić jej słowami?”

    Papież wyznał: „Cierpię, widząc społeczeństwo, które pędzi, jest zajęte i obojętne, pochłonięte zbyt wieloma sprawami i nie potrafi zatrzymać się na jedno spojrzenie, pozdrowienie, wyrażenie czułości”.

    Czytaj więcej: Święto babci i dziadka w Środowiskowym Centrum Usług Socjalnych Starostwa Czarnoborskiego

    „Wznieśmy oczy ku nim, tak jak Jezus ku nam”

    Jak zaznaczył, boi się społeczeństwa, w którym wszyscy są anonimowym tłumem i nie potrafią już podnieść oczu i rozpoznać się nawzajem. „Dziadkowie, którzy karmili nasze życie, są teraz głodni nas: naszej uwagi, naszej czułości; by poczuć, że jesteśmy blisko nich. Wznieśmy oczy ku nim, tak jak Jezus ku nam” — wezwał.

    Dodał, że potrzebne jest nowe przymierze między młodymi a osobami starszymi, aby „dzielić się wspólnym skarbem życia, aby wspólnie marzyć, aby przezwyciężyć konflikty między pokoleniami, aby przygotować przyszłość wszystkich”.

    Franciszek ostrzegł: bez tego przymierza życia, marzeń i przyszłości „grozi nam głód, ponieważ wzrasta liczba zerwanych więzi, samotności, egoizmu i sił dezintegrujących”.

    „Często w naszych społeczeństwach podporządkowaliśmy życie idei: każdy musi zadbać o siebie. Ale to zabija” — ostrzegł.

    Franciszek wskazał też drogę: „Młodzi i starzy, skarb tradycji i świeżość ducha. Młodzi i starzy razem. W społeczeństwie i w Kościele: razem”.

    Czytaj więcej: Papież Franciszek ustanowił nowe wspomnienia świętych w kalendarzu liturgicznym

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    „Bez korzeni uschniemy”

    „Dziadkowie i osoby starsze nie są okruchami życia, odpadami, które trzeba wyrzucić. Są to cenne kawałki chleba pozostawione na stole naszego życia, które mogą nas jeszcze karmić zapachem, który utraciliśmy, wonią pamięci” — napisał.

    Wezwał: „Nie zatraćmy pamięci, którą niosą ludzie starsi, bo jesteśmy dziećmi tej historii, a bez korzeni uschniemy”. „Oni — jak wyjaśnił — strzegli nas na drodze rozwoju, teraz do nas należy strzeżenie ich życia, łagodzenie ich trudności, wsłuchiwanie się w ich potrzeby, stwarzanie warunków, by można było im pomagać w codziennych zadaniach i by nie czuli się samotni”.

    Zachęcił do zadania sobie pytania: „Czy odwiedziłem swoich dziadków? Osoby starsze w mojej rodzinie lub sąsiedztwie? Czy ich wysłuchałem? Czy poświęciłem im trochę czasu?”

    „Strzeżmy ich” — zaapelował papież. „Bądźmy wdzięczni za ich uważne oczy, które nas dostrzegły, za ich kolana, które nas trzymały, za ich ręce, które nam towarzyszyły i podnosiły; za wspólne zabawy i za pieszczoty, którymi nas pocieszali”.

    Na zakończenie ponowił apel o to, by nie zapominać o ludziach starszych.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Czytaj więcej: Serce zostawiłem w Watykanie i Wilnie


    Na podst.: PAP, własne

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Odszedł Roman Rotkiewicz. Szczegóły dotyczące pogrzebu

    Roman Rotkiewicz urodził się w 1947 roku w Wilnie.Wiele lat był tancerzem zespołu „Wilia”, a w latach 1994-2001 jej dyrektorem. Za działalność został uhonorowanym Złotym Krzyżem Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej.TVP...

    Wigilia to nie blichtr i 12 dań. To prostota i talerz dla pokrzywdzonego. Życzenia „Kuriera”

    Szanowni Czytelnicy, Przyjaciele, Bliźni,niech te Święta Bożego Narodzenia przyniosą chwilę wytchnienia, poczucie bliskości i nadziei. Przyszło nam żyć w czasach zubożenia ducha — ale pamiętajmy przesłanie Zbawiciela, który przychodząc...

    Vytautas Sinica uważa, że napięciami polsko-litewskimi gra także Rosja. „Byliśmy skłócani przez dziesięciolecia”

    W wydaniu magazynowym dziennika „Kurier Wileński” nr 49 (6-12 grudnia br.) ukazał się wywiad z Vytautasem Sinicą, prezesem partii Zjednoczenie Narodowe (lit. Nacionalinis susivienijimas). Polityk uważa, że Litwini są wrażliwsi na postulaty Polaków, niż Finowie na postulaty Szwedów — i wskazał, jaka w jego opinii jest tego przyczyna.