Popławy (lit. Paupys) – położona na południowy wschód od Starówki wileńskiej dzielnica traci charakter przedmieścia. W miejscu wyburzonych domków powstają nowoczesne apartamentowce, w modernizowanych budynkach poprzemysłowych – modne obecnie lofty.
Popławy intensywnie rozbudowują się od 2017 r. Na obszarze 5 ha powstała dzielnica o powierzchni ponad 30 tys. mkw. Rozlokowały się tu nowoczesne bloki, sklepy, restauracje, centrum konferencyjne, kluby sportowe oraz nowoczesny bazar, gdzie rolnicy będą mogli sprzedawać swoją produkcję. Teren jest pięknie zazieleniony, są fontanny, trasa rowerowa oraz strefy rekreacyjne. Jest tu też nowe kino Pasaka.
– Popławy są przedłużeniem dawnej dzielnicy Safianiki. Mieszczą się po lewej stronie Wilenki, po prawej – Zarzecze. Właściwie ulica Popławska, jej krótki odcinek, zaczyna się na Zarzeczu i biegnie w górę, przez Wilenkę. Dzielnica składa się z ulic Popławskiej (Paupio) i dawnej Kopanicy (obecnie Aukštaičių). Przed wojną była to dzielnica mieszkalna, zabudowana kamiennymi i drewnianymi domkami. Niektóre zachowały się do dzisiaj. W okresie międzywojennym znajdowała się tu m.in. szkoła rzemieślnicza, w której uczył się Mieczysław Dordzik. Zasłynął z odważnego czynu, kiedy wiosną 1931 r. podczas powodzi ceną własnego życia ratował z wód wzburzonej Wilenki żydowskie dziecko. W pobliżu tego miejsca dziś stoi pomnik przypominający o tym wydarzeniu – opowiada „Kurierowi Wileńskiemu” historyk Paweł Giedroyć.
Po drugiej wojnie światowej, w okresie sowieckim, część domków mieszkalnych zburzono, a na ich miejscu zbudowano zakłady przemysłowe.
– Po wojnie powstał tu współczesny, jak na owe czasy, zakład elektroniczny „Venta” oraz największy w Związku Sowieckim zakład liczników elektrycznych. Zakład ten był głównym dostawcą liczników na cały związek, jego produkcję eksportowano też za granicę. Zbudowano tu też fabrykę futrzarską. W nowych Popławach, oddzielonych od starych ulicą Zarasų (przed wojną ul. Saska Kępa), powstała fabryka tkanin „Audėjas”, zakład konstrukcji betonowych i inne pomniejsze – kontynuuje historyk.
Zaznacza też, że pierwsze zakłady przemysłowe na Popławach powstały jeszcze w XIX w.
– W drugiej połowie XIX w. powstaje tu szereg zakładów garbarskich. W 1860 r. garbarnia Golsztejna, w 1870 r. garbarnia Popławskiego i inne. W 1876 r. Izaak Lipski zbudował tu browar pod nazwą „Betlejem”. Po nim powstały też inne browary. W pobliskim Ogrodzie Szwajcarskim, pomiędzy ulicami Subocz i Popławską, w 1890 r. został założony pawilon do gry w kręgle – dodaje Paweł Giedroyć.
Popławy słynęły także ze swych źródeł wodnych.
– Znajdowały się tu źródła Żuprańskie (Misjonarskie). Zaopatrywały Popławy i Zarzecze w zdrową i czystą wodę pitną. Źródła te król Polski Zygmunt I w 1534 r. podarował Wilnu. Dziś o tych źródłach przypominają dwa stawy u podnóża wzgórza misjonarzy na początku ulicy Popławskiej. Obecnie znajduje się tu zakątek rekreacyjny tej dzielnicy – dodaje rozmówca.
Agenci nieruchomości twierdzą, że warto inwestować w nową, prężnie rozwijającą się dzielnicę. Wszystko wskazuje na to, że ceny nieruchomości w dzielnicach położonych za Zarzeczem będą nadal systematycznie rosnąć. Na fenomen położonych za Zarzeczem Popław składa się wiele czynników, między innymi prestiż samej lokalizacji. Dzielnica przyciąga przede wszystkim bliskością do Starówki oraz lesistych terenów – tuż obok znajduje się Belmont i Puszkarnia. Dojazd do innych dzielnic nie jest utrudniony zatorami samochodami.
Mimo rosnących cen mieszkań, zainteresowanie kupnem nowego lokum na Popławach stale wzrasta z roku na rok. Odważny i innowacyjny projekt przebudowy dawnego obszaru przemysłowego, wspólnie z Samorządem Miasta Wilna zainicjowała i opracowała firma Darnu Group. Egidijus Sys, dyrektor ds. marketingu firmy, poinformował, że w dniach 9–11 września organizowane są tzw. dni otwartych drzwi.
– Liczba chętnych na nowe mieszkania w Popławach nie spada. Podczas dni otwartych drzwi nasi deweloperzy pokażą lokum wszystkim chętnym. Potrzebna jest tylko wcześniejsza rejestracja. Z powodu obowiązujących ograniczeń agent od nieruchomości jednorazowo będzie mógł oprowadzić maksymalnie dwie osoby. Więcej informacji można zdobyć ze strony internetowej https://paupys.lt/lt/atviru-duru-dienos – komentuje dla „Kuriera Wileńskiego” Egidijus Sys.
Cena mieszkania z częściowym wyposażeniem rozpoczyna się od 3 500 euro za mkw., z pełnym – od 3 870 euro za mkw.