W wyborach mera rejonu trockiego potrzebna będzie druga tura. Spotkają się w niej Andrius Šatevičius z Ruchu Liberałów oraz Jarosław Narkiewicz z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin.
– O końcowym sukcesie będzie można mówić za dwa tygodnie, po wynikach końcowych drugiej tury. Obecne wyniki bardzo nas cieszą, ponieważ pokazują, że nasza drużyna jednością jest silna. Deklarujemy tradycyjne wartości i dbamy o te wartości. Cieszy nas także bardzo fakt, że nam zaufali ludzie różnych narodowości. To znaczy, że widzą, jak dużo wykonaliśmy pracy i jak ogromne i szczere było nasze oddanie. To nas podbudowuje i zachęca do dalszych działań – mówi dla „Kuriera Wileńskiego” Jarosław Narkiewicz.
Nowy mer rejonu trockiego będzie miał zaledwie 15 miesięcy do końca kadencji przed kolejnymi wyborami. Jarosław Narkiewicz przekonuje, że nawet w tak krótkim czasie potrafi zrealizować wiele ambitnych planów.
– Najważniejszym naszym planem jest dalej szczerze pracować na rzecz ludzi, zachowywać i dbać o nasze tradycje, dbać o tradycyjną rodzinę i robić wszystko, żeby w naszym rejonie mieszkańcom żyło się lepiej. Mamy program, według którego będziemy pracować. Ale jeszcze raz powtórzę, że najważniejsze jest szczerze pracować na rzecz ludzi, nie dzielić, ale łączyć i dbać o interesy mieszkańców rejonu – zaznacza Narkiewicz.
Andrius Šatevičius z Ruchu Liberałów w rozmowie z „Kurierem Wileńskim“ stwierdził, że jest zadowolony z wyborów i czeka na końcowy wynik.
– Cieszymy się wynikiem wyborów. Jestem wdzięczny za świadomość wyborców, a także za ich zaufanie. Jak już powiedziałem, nie obiecuję, ale zobowiązuję się, że wywiążę się ze swoich obowiązków. Wczoraj wieczorem rozmawialiśmy z komisarzem, który poświadczył, że w czasie wyborów nie zarejestrowano żadnych wykroczeń. Więc cieszymy się „czystymi” wyborami. Swemu konkurentowi życzę powodzenia – powiedział.
Czytaj więcej: Troki pozostały łakomym kąskiem dla turystów i spragnionych kultury
Zbyt wcześnie, aby mówić o sukcesie AWPL-ZCHR
– Trudno jest mówić o sukcesie, ponieważ frekwencja była bardzo mała. Sukces czy nie sukces pokazują wybory ogólnokrajowe. Oczywiście, wyniki obecnych wyborów pokazują, że Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin nadal może i umie mobilizować swoich wyborców, lepiej niż inne partie. Ale o końcowym sukcesie będzie można mówić po powszechnych samorządowych wynikach wyborów – komentuje dla „Kuriera Wileńskiego“ politolog Mariusz Antonowicz.
Kariera Jarosława Narkiewicza
Urodzony w Trokach, pracował już w lokalnej gminie, ale szerzej znany jest jako uczestnik polityki krajowej. Od 2008 r. jest posłem na Sejm RL, pełnił funkcję wicemarszałka Sejmu, a w latach 2019–2020 był ministrem transportu i komunikacji. W 2020 r. został zatrudniony jako doradca parlamentarzysty partii Czesława Olszewskiego.
Jarosław Narkiewicz rozpoczął zawodową karierę jako nauczyciel. W 1983 r. po ukończeniu Wileńskiego Państwowego Instytutu Pedagogicznego dostał pracę w Szkole w Szklarach w rejonie trockim. Cztery lata później został dyrektorem tej szkoły i pełnił tę funkcję do 2001 r. W latach 2001–2007 Narkiewicz pracował jako kierownik Wydziału Oświaty Samorządu Rejonu Wileńskiego, następnie przez rok był zastępcą dyrektora Administracji Samorządu Miasta Wilna. Polityk był też przez kilka kadencji członkiem Rady Miejskiej Rejonu Trockiego.
Czytaj więcej: Minister transportu: Narkiewicz chciał „wyjątkowo” finansować jedną drogę w rejonie trockim
Kariera Andriusa Šatevičiusa
Andrius Šatevičius ma 30 lat, od tego roku pełni funkcję dyrektora administracji miejskiej w Trokach, a od 2019 r. jest członkiem rady miejskiej. Šatevičius, urodzony w Landwarowie, ukończył studia wyższe w 2017 r., uzyskując specjalizację pedagoga specjalnego na Uniwersytecie w Szawlach. Pracował jako pracownik socjalny w Domu Opieki dla Dzieci w Landwarowie, jako pedagog specjalny w Gimnazjum im. Motiejusa Šimelionisa w Landwarowie. Šatevičius został zatrudniony jako koordynator ds. młodzieży w gminie w 2015 r. i spędził na tym stanowisku dwa lata. Później przejściowo kierował poradnią psychologiczno-pedagogiczną gminy rejonu trockiego przez kolejne dwa lata, aż został wybrany do rady miejskiej.
Dane Głównej Komisji Wyborczej
Z danych Głównej Komisji Wyborczej wynika, że w I turze wyborów samorządowych Jarosław Narkiewicz otrzymał 29,42 proc. głosów poparcia. Liberał Andrius Šatevičius w pierwszej turze zdobył 31,82 proc. głosów. Obecnie merem rejonu trockiego jest wiceprezes AWPL-ZChR Maria Pucz. Frekwencja w rejonie trockim wyniosła ok. 35 proc. i była niższa o ok. 10 proc. niż w ostatnich wyborach parlamentarnych.O fotel mera rejonu ubiegało się 6 kandydatów. Druga tura wyborów odbędzie się za dwa tygodnie, w niedzielę, 24 października.