Od poniedziałku, 17 stycznia na Litwie obowiązują nowe zasady bezpieczeństwa i higieny. Niektóre zostały obostrzone, inne lekko złagodzone.
Narodowe Centrum Zdrowia Publicznego (NVSC) informuje, że będzie wystawiało zaświadczenie o niezdolności do pracy dla osób przebywających na samoizolacji po kontakcie z chorym na COVID-19 lub dla tych, które wróciły z zagranicy. Takie osoby powinny się odizolować, same zgłosić do NVSC oraz wypełnić specjalny formularz elektroniczny na stronie internetowej epaslaugos.lt.
Odpłatne zaświadczenie o niezdolności do pracy będzie wydawane osobie przyjeżdżającej z zagranicy tylko w przypadku, gdy celem był wyjazd służbowy. W związku z tym osoby, które spędziły za granicą urlop lub wyjeżdżały w innych celach, nie będą mogły uzyskać odpłatnego zaświadczenia o niezdolności do pracy na okres przymusowej izolacji. Przedtem zaświadczenia dla tej kategorii osób wystawiał lekarz rodzinny. Obecnie lekarz rodzinny może wystawiać zwolnienie lekarskie tylko dla osób chorych na COVID-19.
Zgodnie z najnowszymi wymogami, na samoizolacji po kontakcie z osobą chorą na COVID-19 powinny przebywać także osoby zaszczepione. Okres izolacji zostaje skrócony do siedmiu dni.
Czas trwania izolacji powinien wynosić siedem dni od daty pozytywnego wyniku testu PCR u osoby z COVID-19. W przypadku osób, które miały kontakt w miejscu pracy lub w placówce oświatowej, czas izolacji liczony jest od daty ostatniego kontaktu.
Także od 17 stycznia, ze względu na coraz większą liczbę odnotowanych przypadków odmiany koronawirusa Omikron, wszystkie osoby w wieku powyżej 6 lat będą mogły brać udział w imprezach masowych tylko w maseczkach certyfikowanych jako maseczka klasy co najmniej FFP2. Rozporządzenie to obowiązuje podczas imprez masowych w pomieszczeniach zamkniętych – w salach koncertowych, teatrach, kinach itd. Takich maseczek mogą nie zakładać osoby, które nie mogą w nich przebywać z powodów zdrowotnych, muszą w zamian mieć twarz osłonioną przyłbicą.
Tak jak dotychczas, maseczki obowiązują podczas mszy w kościołach, jak też w centrach handlowych, gdzie zakładanie maseczek certyfikowanych pozostaje tylko rekomendacją.
Pomimo wzrostu liczby zachorowań na COVID-19 coraz więcej ludzi wypowiada się za wycofaniem tzw. paszportu możliwości. Twierdzą, że nie spełnia on oczekiwanych funkcji, a osoba go posiadająca też może być nosicielem wirusa.
Czytaj więcej: Od 17 stycznia szczepienia z LITEXPO przenoszą się do przychodni
– Na razie nie rozważa się możliwości zrezygnowania z paszportu możliwości. Na to jest jeszcze stanowczo za wcześnie. Przeciwnie, uważam, że jest on nadal potrzebny, chociażby ze względu na to, że stymuluje do zaszczepienia się przeciwko COVID-19, zaś jego posiadacze mają więcej możliwości. Poza tym jego brak uniemożliwia przebywanie w wielu miejscach osób niezaszczepionych, w związku z czym osoby zaszczepione czują się bardziej komfortowo. Paszport możliwości powinien być wydawany tylko osobom zaszczepionym zgodnie z pełnym harmonogramem szczepień lub tym, które przechorowały na COVID-19. Żadnego rodzaju testy nie powinny być podstawą do otrzymania tego dokumentu – mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” lekarz infektolog, prof. Arvydas Ambrozaitis.
16 stycznia, w niedzielę, na Litwie potwierdzono 2 603 nowe przypadki COVID-19, zmarły 4 osoby. Średnia dobowa ostatnich 7 dni wynosi 3 750 nowych przypadków. Liczba nowych przypadków na 100 tys. mieszkańców w ciągu minionych 14 dni sięga 1 660,6. Pozytywne testy stanowią 20,4 proc., a odporność nabyło prawdopodobnie 77,6 proc. mieszkańców naszego kraju. Minionej doby do szpitali trafiło 69 osób z COVID-19. Ogółem z 2 025 tzw. łóżek covidowych zajętych jest 1 072.
16 stycznia pierwszą dawkę szczepionki otrzymało 79 osób, drugą – 103, trzecią – 705 mieszkańców Litwy.
Czytaj więcej: „Santara w języku polskim”: jak wielokulturowe Troki zdały szczepionkowy egzamin?
Opr. J.G. (na podst. inf. wł.,koronastop.lt, statgov.lt)