Więcej

    Sankcje na Rosję w przypadku inwazji. Komisja Europejska ostrzega

    Czytaj również...

    Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ujawniła w niedzielę niektóre szczegóły sankcji, jakie grożą Moskwie, gdyby dokonała inwazji na Ukrainę. Rosja zostanie odcięta od międzynarodowych rynków finansowych i straci dostęp do głównych towarów eksportowych. Z kolei Litwa opowiada się za wprowadzeniem sankcji odstraszających i zapowiada także własne kroki.

    | Fot. EPA-ELTA

    „Rosja byłaby w zasadzie odcięta od międzynarodowych rynków finansowych” — powiedziała Ursula von der Leyen telewizji publicznej ARD późnym wieczorem w niedzielę. Sankcje zostałyby nałożone na „wszystkie produkowane przez nas towary, których Rosja pilnie potrzebuje, aby modernizować i dywersyfikować swoją gospodarkę, gdzie mamy globalną dominację i nie można ich zastąpić” — dodała.

    Czytaj więcej: Deklaracja Trójkąta Weimarskiego. „Agresja Rosji będzie miała konsekwencje”

    Dopiero po inwazji

    Przewodnicząca Komisji Europejskiej stwierdziła, że sankcje zostaną nałożone dopiero po inwazji, nie zgadzając się tym samym z sobotnim wezwaniem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, aby sankcje wprowadzić natychmiast.

    „Przejście do sankcji jest przygotowane i będzie konsekwentne, ale wiemy, że zawsze musimy dać Rosji szansę powrotu do dyplomacji i stołu negocjacyjnego (…) To okno jest nadal otwarte” — powiedziała Ursula von der Leyen.

    Czytaj więcej: UE: Rosja nie chce dialogu, możliwe sankcje

    Litwa chce sankcji odstraszających

    Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis powiedział, że nawet bez inwazji rosyjskich sił zbrojnych Ukraina jest już atakowana, więc Unia Europejska musi zacząć mówić o sankcjach wobec Kremla.

    Według Landsbergisa, koncentrując setki tysięcy żołnierzy na granicach Ukrainy, Moskwa wywiera na Kijów presję zarówno gospodarczą, jak i militarną.

    Podkreślił, że Europa nie powinna czekać na inwazję wojsk rosyjskich, ale ewentualne środki odwetowe można przewidzieć i zastosować już teraz.

    „Putin nie rysuje żadnych czerwonych linii dla swojego ataku, więc nie powinniśmy rysować żadnych czerwonych linii dla jego sankcji” – powiedział Landsbergis o możliwych sankcjach w sektorze energetycznym.

    Zdaniem ministra, zawsze będzie miejsce na dyplomację, ale „agresor musi wykazać chęć wycofania swoich sił”.

    Moskwa skoncentrowała na granicy z Ukrainą około 150 tys. żołnierzy.

    Moskwa skoncentrowała na granicy z Ukrainą około 150 tys. żołnierzy i ciężki sprzęt wojskowy. Dane wywiadów oraz zdjęcia satelitarne pokazują, że gromadzenie wojsk wciąż trwa, a rosyjskie deklaracje o wycofywaniu wojsk są niezgodne ze stanem rzeczywistym.

    Po posiedzeniu Komitetu do Spraw Zagranicznych Landsbergis powiedział, że Unia Europejska może już teraz zaoferować Kijowowi „dalsze kroki” w kierunku integracji do Wspólnoty.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Czytaj więcej: Nausėda: Sankcje wobec Rosji muszą trwać, póki nie opuści terytorium Ukrainy

    Okupacja Białorusi

    Minister resortu podkreślił m.in., że sytuacja na Białorusi „drastycznie się zmienia”. Zaznaczył, że sankcje muszą objąć również reżim białoruski.

    „Białoruś zezwala na wykorzystanie swojego terytorium do działań militarnych Rosji, tak samo musimy mówić o sankcjach wobec białoruskiego reżimu” — powiedział szef litewskiej dyplomacji.

    Według Landsbergisa sankcje mogą wypełnić luki pozostawione w przeszłości i być wymierzone w sektory nawozów potasowych i produktów naftowych.

    Minister obrony Białorusi Wiktar Chrenin powiedział w niedzielę, że wspólne ćwiczenia z siłami rosyjskimi, które miały się zakończyć w ten weekend, będą kontynuowane.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    W swoim komunikacie stwierdził, że decyzja była spowodowana zwiększoną aktywnością wojskową na wspólnych granicach i eskalacją na wschodniej Ukrainie. Nie określono, kiedy zaplanowane jest zakończenie manewrów.

    Zdaniem Landsbergisa zmienia to sytuację bezpieczeństwa nie tylko na Ukrainie, ale także w krajach bałtyckich i Polsce.

    „Musimy przyznać, że obserwujemy bardzo powolną okupację terytorium i państwa Białorusi” — powiedział minister.

    Minister spraw zagranicznych Litwy i jego koledzy z Łotwy i Estonii mają jeszcze w tym tygodniu udać się do Kijowa, aby okazać solidarność z Ukrainą. Do delegacji mają dołączyć przedstawiciele Danii i Bułgarii.


    Na podst.: PAP, BNS, własne

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Małgorzata Mazurek: „Kongres Rodzin Polonijnych to inwestycja w siebie i rodzinę”

    Na najbliższym Kongresie w dniach 23-25 sierpnia, którego temat brzmi „Rodzina Polonijna miejscem spotkania i rozwoju” — Małgorzata Mazurek wraz z mężem jako prelegenci poruszą często pomijane zagadnienie reemigracji. Sami po wielu latach spędzonych w Niemczech i Luksemburgu zdecydowali...

    Przegląd BM TV z profesorami z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Tomaszem Nowickim i Jackiem Gołąbiowskim

    Jacek Gołąbiowski: Uczestniczyliśmy w spotkaniu zorganizowanym w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, konferencji poświęconej właśnie organizacjom polskim z granicą. Już od 3 lat realizujemy projekt Ministerstwa Nauki, obecnie Szkolnictwa Wyższego polegający na badaniu aktywności organizacji polskich za granicą. To...

    Gitanas Nausėda zaprzysiężony na prezydenta Litwy. Kadencja potrwa do 2029 roku

    Podczas uroczystego posiedzenia parlamentu głowa państwa położyła rękę na konstytucji i przysięgła wierność Republice Litewskiej i Konstytucji, uczciwe wypełnianie obowiązków i sprawiedliwość wobec wszystkich. Nausėda wypowiedział również słowa „niech mi Bóg dopomoże”, choć ze względu na prawa osób niewierzących, składający...

    Okręg Wileński Armii Krajowej 1944–1948

    17 lipca 1944 r. sowieci rozpoczęli „likwidację białopolskiego zgrupowania”. Z zastawionego kotła wydostali się nieliczni. Wielu z zatrzymanych w efekcie trafiło do tzw. „obozów internowania” — czyli obozów jenieckich, część zaś zostało aresztowanych i skazanych na wieloletnie wyroki. Pewna grupa,...