Mrożące krew w żyłach widoki masakry w Buczy i innych miejscowościach opuszczonych przez wojska rosyjskie spowodowały ostrą reakcję świata. Strona ukraińska żąda powołania specjalnego trybunału międzynarodowego, który zbada i osądzi rosyjskie zbrodnie.
| Fot. EPA-ELTA
Po tym, jak rosyjskie wojska zaczęły wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego, w mieście Bucza i okolicach odkryto masowe groby zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami. Z rąk rosyjskich żołnierzy zginęło, jak informuje strona ukraińska, ponad 400 cywilów.
Do osądzenia zbrodni wojennych popełnionych na Ukrainie powinien zostać powołany osobny trybunał, podobny do tego, jaki zajmował się zbrodniami wojennymi dokonanymi podczas wojen w byłej Jugosławii
— ogłosił we wtorek doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz.
Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii (MTKJ) został powołany rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ w roku 1993. Trybunał, który wniósł 161 aktów oskarżenia, działał do 2017 roku. Masakrę w Srebrnicy, za które później skazano m. in. wojennego prezydenta Republiki Serbskiej Radovana Karadżicia oraz dowódcę Sił Zbrojnych Republiki Serbskiej z czasów wojny Ratko Mladicia, uznano za akt ludobójstwa.
O masakrze w Buczy mówił również prezydent Wołodymyr Zełenski na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. „Rosyjskie wojska zabijały w Buczy wszystkich, którzy służyli Ukrainie, kobiety, które dzwoniły do bliskich, gwałcili kobiety na oczach dzieci i miażdżyli ludzi w samochodach czołgami dla zabawy” — mówił przywódca ukraińskiego państwa. Dowodów na łamanie zasad prowadzenia działań wojennych przez Rosjan jest więcej. We wtorek (5 kwietnia) agencja Ukrinform podała, że wojskowi rosyjscy podczas walk o miejscowość Mała Rohań na obrzeżach Charkowa użyły zabronionych pocisków fosforowych i amunicji termobarycznej.
Czytaj więcej: Zbrodnia wojenna w Buczy — „to rosyjski sposób prowadzenia działań antypartyzanckich”
Reakcja Litwy
Zbrodnicze działania rosyjskich żołnierzy na Ukrainie potępili wszyscy zachodni liderzy.
Za przestępstwa wojenne trzeba będzie ponieść odpowiedzialność. Zarówno mordercom w mundurach żołnierzy (jeśli uda im się przeżyć), jak również dowódcom wydającym rozkazy lub ignorującym zachowanie podwładnych (…), jak i tym w Kremlu, którzy wymyślili i rozpoczęli bezsensowną i straszną wojnę przeciwko Ukrainie
— napisał na Facebooku Gitanas Nausėda.
Przewodnicząca Sejmu RL Viktorija Čmilytė-Nielsen oświadczyła, że po dokonanych zbrodniach Rosja ma zostać odizolowana nie tylko ekonomicznie i dyplomatycznie, ale również w dziedzinie kultury i sportu. Zdaniem polityk, widząc duże poparcie rosyjskiego społeczeństwa dla wojny, nie można obarczać winą tylko samego Putina. „Chyba ten kraj nie będzie w stanie szybko się wyleczyć, dlatego ma zostać odizolowany na różnych płaszczyznach. Nie tylko dyplomatycznie i ekonomicznie, ale również na płaszczyźnie sportowej i kulturowej oraz na innych płaszczyznach. Po prostu z przedstawicielami tego kraju przy jednym stole, przez długie lata, nie da się siedzieć” — podkreśliła szefowa parlamentu w rozmowie z rozgłośnią „Žinių radijas”. Dodała, że Litwa będzie naciskać na swych partnerów unijnych, aby sankcje stały się jeszcze bardziej dotkliwe.
Unia przygotowała piąty pakiet sankcji składający się z 6 filarów, które musi poprzeć 27 państw członkowskich. Sankcje przewidują zakaz importu węgla z Rosji, zakaz transakcji w czterech kluczowych rosyjskich bankach oraz zakaz udziału rosyjskich firm w zamówieniach publicznych w państwach członkowskich. „Wszyscy widzieliśmy makabryczne zdjęcia z Buczy i innych obszarów, które niedawno zostały opuszczone przez rosyjskie wojska. Te okrucieństwa nie mogą być i nie będą pozostawione bez odpowiedzi” — oświadczyła szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, która ma też udać się z oficjalną wizytą do Kijowa.
Czytaj więcej: Szef dyplomacji UE Borrell: „Nałożymy na Rosję najcięższe sankcje w historii”
Na podst.: PAP, BNS