Jest wczesna wiosna, a więc najwyższy czas, by przycinać drzewka owocowe, co pozytywnie wpłynie na plonowanie roślin. Ale też jest piękne święto — Wielkanoc, którego symbolem — pisankami — można upiększyć nasze drzewka.
Wraz z nadejściem wiosny przycięte drzewa, chcąc nadrobić straty po cięciu, uruchamiają duże pokłady hormonu wzrostu. Przycinanie przedwiosenne pobudza więc rośliny do odbudowy ubytków i wypuszczania nowych liści i pąków.
Jakie narzędzia?
Do przeprowadzenia prawidłowego cięcia drzew owocowych należy wybrać odpowiednie narzędzia ogrodnicze, które podczas zabiegu nie uszkodzą rośliny. W tym celu warto zaopatrzyć się w piły ogrodnicze i sekatory. Do cięcia mniejszych pędów przydadzą się sekatory ręczne, natomiast w przypadku grubych pędów lub tych znajdujących się wysoko na drzewie stosujemy sekatory oburęczne. W przypadku bardzo grubych gałęzi sekator może nie wystarczyć — wówczas najlepszym wyborem będzie piła ogrodnicza.
Czytaj więcej: Jest jeszcze czas na przycinanie drzew owocowych
Prawidłowe przycinanie
Jeśli mamy roślinę rozgałęzioną, tniemy wszystkie pędy boczne, które znajdują się poniżej 50 cm, a pozostałe skracamy o 1/3 ich długości. Sam przewodnik skracamy na wysokości 30-40 cm, przycinając ukośnie nad pąkiem. Zaczynamy od wycięcia gałęzi zacieniających koronę drzewa, skracamy również te, które na siebie zachodzą. Można także wyciąć jeden z dwóch krzyżujących się pędów. Cięcie drzewek owocowych należy wykonywać pod kątem 45 stopni. W przypadku gałęzi ucinamy je w miejscu za zgrubieniem nasadowym, z kolei pędy skracamy o około 1/3 ich długości, ucinając za żywym pąkiem.
No, Niemiec potrafi!
W Saalfeld (Turyngia, Niemcy) rośnie jabłoń, która od ponad 50 lat rodzi… jaja. A wszystko za sprawą emeryta Volkera Krafta, który w 1965 r. wymarzył sobie barwne, wielkanocne drzewo i od ponad pół wieku — wraz z żoną i córką — dokładał wszelkich starań, by owo marzenie spełnić. Zaczynał skromnie, od 18 pisanek. W tym roku na jabłonce zawisła rekordowa liczba 10 tys. dekorowanych różnymi technikami jaj. Umieszczenie na drzewie wszystkich ozdób zajęło rodzinie Kraftów 3 tygodnie…
Konkurs dla czytelników!
Do Wielkanocy zostało jeszcze kilka dni, więc naszych czytelników zachęcamy… Nie, nie do pobicia niemieckiego rekordu, bo „trochę” za mało czasu, ale do upiększenia pisankami swego drzewka (może to być i duża roślina w domu). Pochwalcie się i przyślijcie nam zdjęcie z fikuśnym podpisem i podaniem nazwiska, imienia i miejscowości autora.