Kowieńczyk Henrikas Daktaras przez Sąd Rejonowy w Kłajpedzie 14 czerwca 2013 r. został skazany na dożywocie za zorganizowanie zbrojnej grupy popełniającej poważne i bardzo poważne przestępstwa. Wraz z nim skazanych zostało kilkunastu innych członków zorganizowanej organizacji przestępczej.
18 „pochwał”
Ostateczny wyrok w sprawie Henrikasa Daktarasa został ogłoszony w 2016 r. w kwietniu, kiedy Sąd Najwyższy Litwy odrzucił wniosek kasacyjny. Na rozprawie w Sądzie Rejonowym w Kownie w zeszłym tygodniu przedstawiciele Zakładu Karnego Pravieniškių — Otwarta Kolonia stwierdzili, że skazany Henrikas Daktaras w czasie odbywania kary był czterokrotnie karany karami dyscyplinarnymi, ale 18 razy był odnotowany za dobre zachowanie. Prokurator Wydziału Śledczego ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Rejonowej w Kownie, który brał udział w posiedzeniu, nie zgodził się z propozycją zakładu karnego i zwrócił się do sądu o jej odrzucenie.
Czytaj więcej: Czy Daktaras będzie Paulauskasem?
Daktaras wpłacił… 120 euro
Prokurator zwrócił uwagę sądu na zachowanie skazanego podczas wykonywania kary oraz na to, że skazany nadal pozostaje niebezpieczny dla społeczeństwa i wciąż tylko częściowo przyznaje się do winy.
Prokuratura Rejonowa zwróciła się do sądu o uwzględnienie faktu, że przestępstwa skazanego zostały popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Skazanemu nakazano zapłacić prawie 100 tys. euro pozwu cywilnego, ale wpłacił on zaledwie 120 euro, a kolejne 45 tys. euro pobrali komornicy.
Prokuratura, zwracając się do sądu o odrzucenie wniosku zakładu karnego, podkreśliła, że zmiana okresu odbywania kary więzienia może być zastosowana tylko wtedy, gdy zostanie ustalone, że skazany zachowuje się wyjątkowo nienagannie i wszystkie inne okoliczności na to pozwalają oraz że zasady sprawiedliwości społecznej nie zostaną w ten sposób naruszone.
Czytaj więcej: Stąd na słońce spoglądano zza krat