Tradycyjnie w samym centrum miasta odbył się jarmark, zaprezentowany został bogaty program artystyczny. Organizatorzy zadbali o rozrywki dla osób w każdym wieku — bawiła się młodzież, seniorzy, rodziny z dziećmi, osoby w dojrzałym wieku. W tym roku wyjątkowo dopisała też pogoda.
Edyta Tamošiūnaitė, wicemer Wilna mówiła, że festiwal się rozrasta i w tym roku przygotowano bardzo obszerny program: koncerty, warsztaty twórcze, gry sportowe i inne atrakcje. Odbywały się one w różnych miejscach stolicy — przy alei Giedymina, na placach Katedralnym i Vincasa Kudirki, na nabrzeżu Wilii. W piątkowe i sobotnie wieczory w pobliżu Białego Mostu odbyły się pokazy laserowe, którym towarzyszyła gra wiolonczelisty Justasa Kulikauskasa. Po 12 latach powróciła do Wilna impreza „Red Bull Showrun”. Mieszkańcy stolicy i goście mieli okazję zobaczyć legendarny bolid Oracle Red Bull Racing. Na alei Konstytucji zorganizowano pokaz Formuły 1. W trzygodzinnej imprezie udział wzięli m.in.: znany zawodnik Patrick Friesacher, motoakrobata i mistrz Europy Aras Gibieža.
Czytaj więcej: Wilno zaprasza na obchody „Dni Stolicy 2022”
Festiwal Dni Stolicy to nie tylko jarmark, zabawa i koncerty, ale także promowanie określonych wartości. Po raz pierwszy w wydarzeniu udział wzięli uchodźcy wojenni z Ukrainy. W związku z tym organizatorzy przygotowali ukraińskie akcenty. Wystąpiła m.in. ukraińska piosenkarka Valeriya Kucherenko, podczas festiwalu zbierano środki na pomoc dla mieszkańców Ukrainy.
Tradycyjnie nie zabrakło też polskich akcentów. Na placu Kudirki zagrała Kapela Wileńska, na kiermaszu swoje stoisko miała restauracja Domu Kultury Polskiej w Wilnie „Pan Tadeusz”. Na stoisku restauracji przy alei Giedymina można było smakować dania kuchni polskiej oraz zapoznać się z atrakcjami turystycznymi regionów Polski.
| Fot. Marian Paluszkiewicz