Przed dwoma dniami, 14 marca, rozpoczęło się głosowanie przedterminowe. W pierwszym dniu głosowania, z danych GKW wynika, że głos oddało 23 181 osób. Ogółem prawo oddania głosu w II turze ma 1 422 000 osób.
Korzystać z czynnego prawa wyborczego podczas głosowania przedterminowego można w specjalnych lokalach, w godzinach 7-20, znajdujących się na terenie całego kraju. Zagłosować mogą tylko osoby zameldowane w konkretnych samorządach. „W przypadku, jeśli wybory w samorządzie odbyły się i powtórne głosowanie nie jest organizowane, to wyborcy tych samorządów nie mogą głosować w innych samorządach. Wyborcy, którzy mają nieruchomości w różnych samorządach, mogą głosować na kandydatów tych samorządów, gdzie mają zadeklarowane miejsce zamieszkania. Tak, jak robili to w I turze. Na przykład, jeśli wyborca ma mieszkanie w Wilnie, a meldunek w rejonie wileńskim, to w zbliżających się wyborach będzie mógł zagłosować tylko w rejonie. Nawet jeśli jego zadeklarowane miejsce zamieszkania zmieniło się po 4 stycznia 2023 r.” — uczula GKW.
Przed głównym dniem głosowania w II turze, w dniach 15-17 marca, wybory odbędą się w szpitalach, placówkach opieki i pomocy społecznej, jednostkach wojskowych oraz zakładach karnych. W dniach 17-18 marca odbędzie głosowanie w domach. Z tej opcji mogą skorzystać osoby, które ukończyły 70 lat. 19 marca głosowanie odbędzie się tylko w tych samorządach, gdzie odbywa się II tura. Głosowanie w niedzielę rozpocznie się o godz. 7:00 i zakończy się o 20:00. GKW przypomina, że przed oddaniem głosu osoba powinna pokazać komisji wyborczej lub jej przedstawicielom dokument potwierdzający tożsamość.
II tura odbędzie się w 34 jednostkach samorządowych. W Wilnie o fotel mera zawalczą Valdas Benkunskas oraz Artūras Zuokas. W rejonie wileńskim wyborcy będą wybierali między Waldemarem Urbanem i Robertem Duchniewiczem. W rejonach graniczących z Wilnem druga tura odbędzie się w rejonie trockim, gdzie kandydatami są Andrius Šatevičius oraz Jarosław Narkiewicz.
Czytaj więcej: Wybory samorządowe są próbą generalną przed sejmowymi
W rozpoczętej II turze wyborów nie obeszło się bez zakłóceń. W I turze w rejonie oniksztańskim do II tury trafili Kęstutis Tubis z partii „Chłopów” oraz socjaldemokrata Dainius Žiogelis. GKW, opierając się na wyroku skazującym Okręgowego Sądu w Poniewieżu, anulowała kandydaturę Tubisa, dlatego kontrkandydatem Žiogelisa został konserwatysta Sigutis Obelevičius. Właśnie na tych dwóch kandydatów mieszkańcy samorządu 14 marca oddawali swoje głosy. Wcześniej Tubis zaskarżył decyzję Komisji do Najwyższego Sądu Administracyjnego Litwy, który ją anulował. GKW poinformowała, że Tubis ponownie uczestniczy w wyborach, natomiast głosy oddane w miniony wtorek nie będą brane pod uwagę. Zaapelowano do mieszkańców Onikszt o ponowne oddanie głosu. Podobna sytuacja była w Wisagini, gdzie w poniedziałek (czyli przed rozpoczęciem się przedterminowego głosowania) przywrócono kandydaturę Dalii Štraupaitė z ugrupowania „Wolność i Sprawiedliwość”. Kandydatka zawalczy o stanowisko mera z przedstawicielem Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych Erlandasem Galaguzasem.
Pracę GKW skrytykowało wielu polityków, w tym również przewodnicząca Sejmu Viktorija Čmilytė-Nilsen nie wykluczyła, że przewodnicząca GKW Jolanta Petkevičienė może stracić stanowisko.