Z kolei minister obrony Arvydas Anušauskas wskazał, że ma tylko kilkaset euro oszczędności. Wśród rządzących państwem największy majątek zadeklarował prezydent. Przewodnicząca Sejmu złożyła niepełną deklarację, swój błąd obiecuje poprawić. Zaś socjaldemokrata Gintautas Paluckas w ciągu roku wzbogacił się prawie o milion.
Prezydent Gitanas Nausėda oszacował rodzinny majątek za 2022 r. na 771 tys. euro. To tylko tysiąc euro więcej niż w ubiegłym roku. Najdroższą część deklaracji majątkowej Nausėdów stanowi dom mieszkalny, którego wartość wskazano na pół miliona euro.
Viktorija Čmilyte-Nielsen zadeklarowała majątek na 325 tys. euro. Co prawda, w oświadczeniu majątkowym przewodniczącej Sejmu zabrakło danych dotyczących majątku małżonka, które obiecuje ona uściślić w najbliższym czasie. Gdy to nastąpi, Čmilytė-Nielsen powinna zostać najbogatszą panią polityk państwa, ponieważ w 2021 r. wartość majątku jej rodziny przekroczyła milion euro.
Trzecie miejsce zajmuje premier Ingrida Šimonytė. Majątek jej rodziny wzrósł o 3 tys. euro do 286 tys. euro. Łączna wartość mieszkania i domu premier sięga łącznie 230 tys. euro. Premier zadeklarowała posiadanie ziemi za 24 tys. euro i pojazdów za 20 tys. euro.
Na liście najbogatszych posłów w litewskim Sejmie od wielu lat prowadzi Valdemaras Valkiūnas, członek frakcji Partii Pracy, którego majątek jest wart prawie 5 mln euro. Socjaldemokrata Gintautas Paluckas wspiął się na drugie miejsce — nie licząc wkładu małżonki, zdołał on podwoić zgromadzony majątek. Jako główną przyczynę wskazał gwałtowny wzrost wartości akcji spółki technologicznej Emus. „Obszar technologii, odnawialnych źródeł energii, w którym działa nasza firma, przeżywa wzrost. Firma eksportuje towary i usługi do prawie 50 krajów na całym świecie, odpowiedni wzrost jest absolutnie racjonalny i logiczny” — powiedział Paluckas.
Po Valkiūnasie i Paluckasie plasują się liberał Arminas Lydeka, konserwatysta Kazys Starkevičius, „chłop” Valius Ąžuolas. Majątek tej piątki został policzony bez uwzględnienia majątku małżonków.
Minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis zaznaczył w swoim oświadczeniu majątkowym, że posiada majątek wart 396 tys. euro. Po zsumowaniu z majątkiem jego żony, całkowita jego wartość wynosi ponad 18 milionów euro. Oblicza się, że wartość majątku pary obniżyła się w ciągu roku o prawie 400 tysięcy euro.
Wyróżnia się również majątek ministra energetyki Dainiusa Kreivysa. Jego rodzina w ciągu roku wzbogaciła się o 50 tysięcy. A minister obrony narodowej Arvydas Anušauskas odziedziczył po zmarłym ojcu mieszkanie o zadeklarowanej wartości 60 tys. euro. Oszczędności Anušauskasa wyniosły 372 euro.
Czytaj więcej: Bogaty bo polityk, polityk — bo bogaty