Więcej

    Czy roboty zabiorą ludziom pracę?

    Według raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju co trzeciego pracownika na Litwie mogą zastąpić roboty. Litwa jest jednym z pięciu państw OECD, w którym największa grupa ludności może utracić pracę z powodu rozwoju sztucznej inteligencji.

    Czytaj również...

    Chcąc nie chcąc, roboty w niedalekiej przyszłości będą musiały zastąpić ludzi. Młodszym ludziom będzie lżej odnaleźć się w tej rzeczywistości, ale starszym, zwłaszcza tym, którzy wykonują zwykłą pracę fizyczną, odnaleźć się będzie trudno – przyznaje w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Kristina Krupavičienė, przewodnicząca Litewskiego Związku Zawodowego „Solidarumas”.

    Czy starsi pracownicy się przystosują? 

    Zmiany w sektorze handlowym są widoczne już od wielu lat. Kasy samoobsługowe stają się coraz popularniejsze, a więc sprzedawców i kasjerów do pracy potrzeba coraz mniej. W przyszłości może być tak, że zupełnie nie będą potrzebni, chyba że jako doradcy klientów, których rola nie będzie się ograniczała wyłącznie do skanowania produktów.

    – Proszę zwrócić uwagę, że już teraz w wielu miejscach, gdzie jeszcze przed kilkoma laty tę pracę wykonywali ludzie, teraz wykonują ją roboty. Niedawno byłam w olbrzymiej fabryce produkującej meble. Ta fabryka produkuje naprawdę bardzo dużo, a pracuje w niej zaledwie osiem osób, reszta pracy jest zrobotyzowana. W centrach handlowych od godziny dziewiątej wieczorem w żadnej kasie nie ma kasjerów, są tylko kasy samoobsługowe – mówi Kristina Krupavičienė.

    Jak podkreśla, rozwój sztucznej inteligencji (AI) i postęp robotyzacji mają wiele zalet. Zwiększają bowiem wydajność pracy i znacznie ograniczają koszty przedsiębiorstw. Ale jest też druga strona – maszyny, które są szybsze i sprawniejsze, coraz częściej będą zastępować człowieka. W rezultacie ludzie zaczną być wypierani z rynku pracy. 

    – Starszym ludziom jest trudno się przekwalifikować. Byłam świadkiem, gdy starsza pani przyszła do kawiarni, gdzie menu można wybrać tylko za pomocą telefonu. Starsza kobieta przez dłuższy czas czekała, kiedy do niej podejdzie kelner i przyjmie zamówienie. Kobieta nie wiedziała, jak ma złożyć zamówienie, więc wyszła. Takich osób, zagubionych w cyfrowej rzeczywistości, jest coraz więcej – opowiada przewodnicząca związku.

    Globalne forum polityczne, jakim jest Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), obejmujące 38 członków, stwierdziło, że zawody wymagające wysokich kwalifikacji są najmniej zagrożone automatyzacją. Najbardziej zagrożone są zawody o niskich i średnich kwalifikacjach, w tym należące do takich branż, jak: budownictwo, rolnictwo, rybołówstwo, leśnictwo oraz w mniejszym stopniu produkcja i transport.

    Przewodniczący Litewskiej Konfederacji Przemysłowców Vidmantas Janulevičius w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” mówi, że sztuczna inteligencja na pewno nie wywoła dramatycznego bezrobocia, ale do zmian należy zacząć już teraz się przygotowywać. 

    – Na pewno roboty nie zastąpią ludzi. Roboty będą wykonywały tylko prymitywną pracę. Ludzie zasłużyli na to, żeby żyć lepiej i nie wykonywać czarnej roboty, a pozwolić robić to maszynom. Szybki rozwój i wejście na rynek pracy sztucznej inteligencji oznaczają, że potrzebne będą nowe umiejętności, a inne staną się przestarzałe i nikomu niepotrzebne, dlatego zaleca się już teraz zacząć o tym myśleć i zapewnić większą liczbę szkoleń – twierdzi Vidmantas Janulevičius.

    Postęp robotyzacji i AI ma zalety. Zwiększa wydajność pracy i znacznie ogranicza koszty przedsiębiorstw.

    Firmy muszą się unowocześniać 

    Ministerstwo Gospodarki i Innowacji w nadesłanym do „Kuriera Wileńskiego” oświadczeniu napisało, że robotyka jest przydatna w obszarach, które obejmują stale powtarzające się, nieskomplikowane czynności i obowiązki. Mimo to roboty na pewno nie zastąpią ludzi, ponieważ będą potrzebni pracownicy do nadzorowania procesów. Obecnie roboty są coraz częściej wykorzystywane w: produkcji, rolnictwie, usługach, medycynie, finansach.

    Według Państwowej Agencji Danych (Valstybės duomenų agentura) z urządzeń zrobotyzowanych (robotów przemysłowych lub usługowych) korzystało 4,8 proc. przedsiębiorstw (roboty przemysłowe – 3,6 proc., usługi – 1,9 proc.). W 2022 r. liczba robotów wykorzystywanych na Litwie przekroczyła 2400, a liczba robotów do robotyzacji procesów wynosi ponad 7 tys. Litewski biznes nie tylko wdraża, lecz także aktywnie rozwija nowe rozwiązania z zakresu robotyki. W tej dziedzinie takie firmy, jak: UAB Rubedo, UAB Factobotics, UAB Elinta Robotics, zdobyły międzynarodowe uznanie.

    „Dla firmy, która chce pozostać konkurencyjna, nieuchronnie konieczne jest myślenie o efektywności operacyjnej. Jednym ze sposobów na to jest robotyzacja. Inwestycje w robotyzację operacyjną zapewniają wysoką dokładność i wysoką jakość procesów oraz wytwarzanych towarów i usług. Istnieje tendencja do znacznego wzrostu wykorzystania robotów w różnych branżach” – napisano w oświadczeniu.

    Czytaj więcej: Sztuczna inteligencja. Czy jest się czego bać?

    Powstaną nowe zawody i miejsca pracy

    Robotyzacja wymaga sporych inwestycji, dlatego Ministerstwo Gospodarki i Innowacji przykłada dużą wagę do promowania wprowadzania najnowszych technologii w przemyśle. Ponadto przy planowaniu reform cyfrowych promowany jest rozwój innowacyjnych rozwiązań technologicznych – rozwiązań sztucznej inteligencji, które mogą komunikować, czytać, analizować, rozumieć i interpretować na poziomie początkowym w języku litewskim, a także w celu opracowania i wdrożenia instrumentów finansowych.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    „Pomimo faktu, że roboty mogą przejąć pewne zadania i funkcje, ludzka kreatywność, zdolności emocjonalne i zdolności podejmowania decyzji pozostają niezastąpione. W związku z tym nadzór nad robotami będzie wymagał nowych umiejętności i stworzy nowe możliwości zatrudnienia, które uzupełnią obecny rynek pracy. Przewiduje się, że do 2025 r. nowe technologie stworzą ok. 97 mln nowych miejsc pracy [na całym świecie], które wymagają wyższych umiejętności i szkoleń niż w miejscach pracy, które będą przejęte przez roboty. Biorąc pod uwagę niedobory siły roboczej z przyczyn demograficznych, rosnąca robotyzacja pomogłaby złagodzić ten problem” – napisano.

    Raport OECD, powołując się na ubiegłoroczne badania nastawienia pracowników, twierdzi, że aż trzech na pięciu badanych obawia się, iż straci zatrudnienie w rezultacie zmian technologicznych. Jednocześnie ponad 60 proc. badanych liczy, że dzięki zmianom technologicznym ich praca stanie się mniej nużąca lub mniej niebezpieczna.

    Raport OECD jest pierwszym w historii międzynarodowym badaniem wpływu sztucznej inteligencji na rynek pracy obejmującym pracowników i firmy. Przepytano 5334 pracowników z 2053 firm z sektorów wytwórczego i finansowego z siedmiu krajów: Austrii, Niemiec, Francji, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Kanady i USA.

    Czytaj więcej: Pokaz naukowy Centrum Nauki „Kopernik” w Kownie


    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 34 (98) 26/08/-01/09/2023

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Joanna Moro zaśpiewała dla wileńskich fanów

    Podczas występu melomanów czekała niemała niespodzianka – na scenie pojawiła się także utalentowana wileńska piosenkarka Ewelina Gancewska, zwyciężczyni wielu konkursów wokalnych i finalistka programu „The Voice of Poland”, która wspólnie z Joanną Moro zaśpiewała utwór „A kto wie czy...

    Bałwanek Tiko odmrażał serce królowej Fruncji w wileńskim DKP

    W dniach 18-19 grudnia w Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbył się więc świąteczny spektakl dla dzieci „Bałwanek Tiko i Królowa Fruncja” teatru „Katarynka”. Nie zabrakło oczywiście też spotkania ze świętym mikołajem, podczas którego każde dziecko otrzymało prezent! — Jest...

    Reżyser Koszałka: „»Biała odwaga« to nie jest film, który oskarża górali”

    — Tytuł jest wieloznaczny, chociaż w filmie jest pewna sugestia, że biała odwaga jest to po prostu magnezja, biały proszek, używany przez wspinających się ludzi i zapobiega poceniu się rąk, żeby w jakimś trudnym miejscu w górach, gdy się...

    „Głosy Nowej Ery”: młodzi i utalentowani zaśpiewali na scenie DKP w Wilnie

    — To drugi koncert z kolei. W ubiegłym roku był podobny. W tym roku wystąpiło więcej wykonawców, co nas bardzo cieszy. Wśród wykonawców było też więcej osób mniej znanych, mniej popularnych. Poziom występów był zróżnicowany, ale efekt artystyczny był...