Więcej

    Poprawny zapis imienia i nazwiska to część tożsamości

    I polska, i litewska młodzież uważa, że ustawowe zapisy zezwalające na oryginalną pisownię imion i nazwisk są potrzebne i dobre – podkreśla Elżbieta Titaniec, autorka pracy licencjackiej najwyżej ocenionej przez Stowarzyszenie Naukowców Polaków Litwy. 

    Czytaj również...

    Zarząd Stowarzyszenia Naukowców Polaków Litwy (SNPL) już od 6 lat co roku ogłasza konkurs na najlepszą pracę kwalifikacyjną (licencjacką lub magisterską) w dziedzinie szeroko pojmowanej problematyki Wileńszczyzny. W tym roku komisja konkursowa wyróżniła pracę licencjacką pt. „Problem oryginalnej pisowni imion i nazwisk Polaków litewskich”. Wyróżniono ją spośród innych 9 prac nadesłanych na konkurs. Jej autorką jest Elżbieta Titaniec, absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Wileńskim.

    Ta praca była potrzebna

    Jak mówi promotorka studentki, doc. dr Kinga Geben z Centrum Polonistycznego na Uniwersytecie Wileńskim, komisja sprawdzająca dała tej odważnej i samodzielnej pracy naukowej najwyższą ocenę. Została ona obroniona w czerwcu ub.r.

    – Jest to praca z zakresu socjolingwistyki, na pograniczu językoznawstwa i socjologii. Praca została zrobiona wieloetapowo, ponieważ wykonane zostały trzy badania: wśród młodzieży, wśród osób starszych narodowości polskiej oraz społeczności litewskiej. Badania pokazują stosunek badanych do zagadnień językowych. Zaletą pracy jest jej współczesność i aktualność w naszym środowisku polskim na Litwie – komentuje doc. dr Kinga Geben w rozmowie z „Kurierem Wileńskim”. 

    – Problem oryginalnej pisowni imion i nazwisk rozpatrywałam zarówno w aspekcie prawnym, w czym bardzo mi pomogła Europejska Fundacja Praw Człowieka, jak i od strony językowej. Moja praca licencjacka ma też rys socjologiczny, ponieważ porusza problem świadomości, tożsamości narodowej badanych osób – mówi Elżbieta.

    Jak dodaje, podstawowym celem pracy była analiza świadomości i postaw Polaków mieszkających na Litwie, ale też stosunku Litwinów do problematyki oryginalnego zapisu nielitewskich nazw osobowych. 

    – Zagadnienie oryginalnej pisowni imion i nazwisk absorbowało mnie od dawna. Podczas studiów polonistycznych na Uniwersytecie Wileńskim podjęłam się opracowania tego zagadnienia w swojej pracy semestralnej i dla potrzeb tej pracy przeprowadziłam badania wśród młodzieży. W podsumowaniu zaznaczyłam, że warto ten problem zgłębić i poszerzyć np. o opinie osób w wieku starszym. Uznałyśmy z moją wykładowczynią doc. dr Kingą Geben, że można te badania pogłębić za rok i napisać licencjat. To była dobra decyzja, gdyż przeprowadzanie ankietowania i wywiady dawały poczucie, że robię coś naprawdę potrzebnego, nie tylko dla siebie – opowiada o swojej pracy Elżbieta. 

    Również osoby badane podkreślały, że jest to dla nich bardzo aktualny i ważny temat, że trzeba go badać, że wart jest ciągłej uwagi. Ten problem w mniejszym bądź w większym stopniu dotyczy wszystkich Polaków mieszkających na Litwie. 

    Czytaj więcej: Oryginalna pisownia nazwisk już w następnym tygodniu?

    Większość Polaków i Litwinów „za”

    Na potrzeby swojej pracy studentka zbierała informacje wśród Polaków i Litwinów mieszkających obecnie na Litwie. Respondenci odpowiadali na pytania ankiety skierowane do dwóch grup wiekowych: młodzieży do lat 33 i grupy osób starszych w wieku 34–70 lat. Ogółem udało się uzyskać odpowiedzi od 234 osób. W badaniu uczestniczyło 150 osób pochodzenia polskiego (99 osób w wieku 34–70 lat i 51 osób w kategorii młodzieży do lat 33) oraz 84 osoby pochodzenia litewskiego. Dodatkowo badaczka wykonała pięć pogłębionych wywiadów z osobami, które już zmieniły zapis swego imienia i nazwiska na zgodny z oryginałem.

    – Pytałam m.in. w ankiecie, czy oryginalny zapis nielitewskich nazw osobowych jest sprawą podstawową, ważną, czy może nieistotną. Większość badanych odpowiedziała, że jest to sprawa ważna. 56,6 proc. Polaków w przedziale wiekowym 34–70 lat popiera oryginalny zapis imion i nazwisk. 25,3 proc. nie popiera, 18 proc. nie ma zdania. Co ważne, ponad 67,7 proc. pytanych Polaków w starszej grupie wiekowej opowiedziało się za tym, by ustawa o pisowni imion i nazwisk w dokumentach zezwoliła również na oryginalną pisownię nazw osobowych ze znakami diakrytycznymi, czyli z takimi literami, jak: ć, ź, ś, ł, ż, ó. Nasuwa się tu wniosek, że gdyby ta ustawa zezwalała na pisownię wszystkich polskich liter i znaków diakrytycznych, to byłoby znacznie więcej wniosków o zmianę zapisu imienia i nazwiska – przypuszcza nasza rozmówczyni.

    Jeżeli chodzi o polską młodzież w przedziale wiekowym do 33 lat, większość, bo 61 proc. badanych, popiera oryginalny zapis nazw osobowych, 39 proc. nie popiera. 

    Badane osoby reprezentujące litewską społeczność w grupie wiekowej 34–70 lat opowiedziały się za oryginalną pisownią imion i nazwisk w 52 proc. Respondenci argumentowali, że każda osoba powinna mieć prawo wyboru, jak zapisać nazwy osobowe. 42 proc. tego nie popierało, 6 proc. nie miało zdania. 

    Litewska młodzież w wieku do 33 lat, podobnie jak młodzież polska, popiera zapis oryginalny imienia i nazwiska w 61 proc., tylko 16 proc. nie popiera i 23 proc. nie ma zdania. – Badanie pokazuje, że litewska młodzież jest otwarta na zmiany w zakresie oryginalnej pisowni nazwisk i jest tolerancyjna – uważa Elżbieta. 

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Jak dodaje, respondenci argumentowali w ankietach, że obecna ustawa o pisowni imion i nazwisk w dokumentach zaledwie częściowo rozwiązuje problem poprawnego zapisu nazwisk. Na pytanie: „Czy Pan/Pani uważa, że do zapisu imion i nazwisk należy wprowadzić litery ze znakami diakrytycznymi?”, 67,7 proc. badanych Polaków w starszej grupie wiekowej odpowiedziało zdecydowanie, że tak. 15,2 proc. powiedziało, że nie, a 17 proc. nie miało zdania. 

    – Bardzo wielu wskazało, że nie zadowala ich połowiczna zmiana imienia czy nazwiska, gdyż chcieliby mieć w całości poprawny zapis, wraz ze znakami diakrytycznymi. Dlatego na razie rezygnują z zamiany litewskiej wersji swego nazwiska na polską – komentuje młoda badaczka.

    Otwarcie tej kolejnej furtki – dopuszczenie wszystkich znaków diakrytycznych – byłoby jak najbardziej wskazane. Ten krok byłby dowodem, że Litwa jest dojrzałym demokratycznym państwem.

    Satysfakcja z wymiany dokumentów

    Zdecydowana większość badanych popierała poprawny zapis imienia i nazwiska, argumentując, że jest to część ich tożsamości, która wskazuje na bycie Polakiem. Respondenci akcentowali, że imię i nazwisko pokazuje, kim się jest.

    – Podczas pracy badawczej pewnym pozytywnym zaskoczeniem było dla mnie to, że respondenci narodowości litewskiej przychylnie oceniają oryginalny zapis nazw osobowych. Udział procentowy ich odpowiedzi jest zbliżony do wyników uzyskanych w grupie badanych Polaków. I polska, i litewska młodzież uważa, że ustawowe zapisy zezwalające na zmiany w pisowni imion i nazwisk są potrzebne i dobre – zwraca uwagę Elżbieta. 

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Nasza rozmówczyni odniosła się też do problemu niezbyt aktywnego przywracania poprawnego zapisu imienia i nazwiska wśród społeczności polskiej. Ubolewa, że tak naprawdę wniosków jest niewiele. Jak mówi, w ciągu pierwszego roku od wejścia w życie 1 maja 2022 r. nowelizacji ustawy o pisowni imion i nazwisk w dokumentach podanie o zmianę imienia i nazwiska złożyło 222 Polaków. 

    – Wiadomo, że nie każdy Polak może to zrobić, ponieważ ustawa nie zezwala na użycie znaków diakrytycznych w ich imionach i nazwiskach. Przede wszystkim ludzie nie zadowalają się częściowym rozwiązaniem i czekają, aż będzie można zapisać poprawnie swoje imię i nazwisko, zgodnie z oryginalną pisownią. Ale naprawdę budujące jest to, że niektórzy, zmieniając nawet jedną literę, twierdzą, że i tak warto, bo mają w dokumentach zapis po polsku – podkreśla Elżbieta Titaniec.

    Czytaj więcej: Pisownia nazwiska ze znakiem diakrytycznym jest możliwa? EFHR dowodzi, że tak i zaprasza do inicjatywy


    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 03 (08) 20-26/01/2024

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Prezydent Litwy z wizytą w Kijowie: „Nie ma racji ten, kto jest silniejszy”

    Wizytę w Kijowie rozpoczął Gitanas Nausėda od otwarcia Litewsko-Ukraińskiego Forum Biznesu Obronnego. W jej trakcie konfederacje przemysłowców obu krajów podpisały memorandum o współpracy w dziedzinie obronności. Przywódca Litwy podkreślił w przemówieniu otwierającym forum, że zwycięstwo Ukrainy jest jedyną opcją. Od początku...

    Papież Franciszek odwiedził kraj, w którym nasiliły się walki plemienne

    Podczas trzydniowej, intensywnej wizyty w Indonezji Franciszek spotkał się z władzami kraju, z katolickim duchowieństwem, młodzieżą, chorymi, uczestniczył w spotkaniu międzyreligijnym w stołecznym meczecie i odprawił na stadionie mszę z udziałem około 100 tys. osób. Indonezyjskie media pokazały nagrania i...

    Niedokładne adresy u 90 tys. osób. Czym to może skutkować?

    Jak wyjaśnia instytucja, niepoprawnie wskazane w rejestrze adresy, tylko częściowe lub nieistniejące, mogą zakłócić pracę poczty, służb ratowniczych i innych instytucji publicznych. Co z listą wyborców? „Jeśli adres zadeklarowanego miejsca zamieszkania jest niedokładny, osoba ta może napotkać pewne problemy, na przykład...

    Setne urodziny rodowitej wilnianki. „W życiu wszystko jest ważne”

    Zawodowo przez 30 lat redagowała ona podręczniki dla uczniów polskich szkół w Państwowym Wydawnictwie Literatury Pedagogicznej, przemianowanym później na wydawnictwo „Šviesa”. Przez szereg lat była zaangażowana społecznie, działając m.in. w Zarządzie Miejskim Związku Polaków na Litwie, Fundacji Kultury Polskiej...