Więcej

    Protest w Wilnie. „Nie chcemy zmiany modelu edukacji mniejszości narodowych”

    Około dwóch tysięcy uczestników akcji protestacyjnej zgromadziło się w sobotę, 23 marca, w Wilnie. Przedstawiciele społeczności szkolnych z całej Wileńszczyzny, uczniowie, nauczyciele, rodzice oraz dziadkowie wzięli udział w przemarszu ulicami stolicy.

    Czytaj również...

    Uczestnicy akcji protestu podkreślali, że zależy im na zachowaniu istniejącego modelu szkół mniejszości narodowych oraz opowiadali się przeciwko próbom „reformowania” szkoły, mającymi asymilacyjny charakter.

    Pochód ruszył sprzed Sejmu RL w kierunku budynku rządu przy placu Vincasa Kudirki, po czym zatrzymał się przed Pałacem Prezydenckim, gdzie na placu Simonasa Daukantasa odbył się wiec. Uczestnicy akcji protestacyjnej nieśli biało-czerwone flagi oraz transparenty z napisami: „Zachowajmy polskie szkoły jak nasi przodkowie”, „Od przedszkola do matury — w języku ojczystym”, „Ręce precz od polskiej oświaty”, „Obrońmy edukację mniejszości narodowych na Litwie”.

    Zachować szkoły

    „Chcemy zachować szkoły mniejszości narodowych, które istniały tu od wieków, a także w okresie naszej niepodległości. Nie żądamy niczego szczególnego (…). Nie musimy udowadniać, że te szkoły muszą istnieć” — przemawiał europoseł Waldemar Tomaszewski, przewodniczący Związku Polaków na Litwie, który jest organizatorem akcji. Powiedział on, że władze szukają rozwiązań, by zamykać szkoły, jako przykład podając działania wicemera stołecznego samorządu Šilerisa, który „działa metodą szantażu, mobbingu i w trybie nakazowym, dążąc do zakładania klas litewskich w szkołach mniejszości narodowych”. „Prawo jest po naszej stronie” — podkreślił Tomaszewski.

    Pod szyldem „reorganizacji”

    Zagrożone stopniową likwidacją czują się dziś również szkoły w rejonie trockim, Szkoła Podstawowa im. Andrzeja Stelmachowskiego w Starych Trokach oraz Gimnazjum im. Longina Komołowskiego w Połukniu. Jak mówiła przemawiająca na wiecu Agnieszka Rynkiewicz, mama i społeczniczka, wspólnoty szkolne już od dwóch lat walczą na drodze sądowej o zachowanie szkół.

    „Nie zważając na to, że sprawy sądowe nadal się toczą i nie są rozstrzygnięte, samorząd rejonu trockiego na najbliższą radę samorządową, która odbędzie się 28 marca, przyszykował projekt decyzji o zreorganizowaniu polskiej szkoły im. Andrzeja Stelmachowskiego w Starych Trokach do poziomu filii. Propozycję, by omówić sytuację z przedstawicielami wspólnoty szkolnej i znaleźć kompromis, przedstawiciele władzy rejonu trockiego zignorowali” — ubolewała Agnieszka Rynkiewicz. „Liberalno-konserwatywna koalicja rządząca, jak krajowa, tak i w samorządzie rejonu trockiego, deklaruje przejrzystość, komunikację z mieszkańcami, możliwość znajdowania rozwiązań i kompromisów, ale niestety, rzeczywistość jest inna” — konstatowała.

    W manifestacji wzięli udział uczniowie, ich rodzice, nauczyciele z całej Wileńszczyzny
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Wyzwania się piętrzą

    Akcja protestacyjna odbyła się przy poparciu innej organizacji społecznej, Stowarzyszenia Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”.

    — Przed polskim szkolnictwem na Litwie od 30 lat stoją bardzo poważne wyzwania, które teraz jeszcze bardziej się nasiliły. Ze strony resortu oświaty padła propozycja wprowadzenia nauczania niektórych przedmiotów w języku litewskim. Po co się to robi?  To absolutnie nie przyniesie oczekiwanych wyników. Wiadomo, że dziecko najlepiej uczy się i opanowuje przedmiot w języku ojczystym — w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” podkreśla Krystyna Dzierżyńska, prezeska „Macierzy Szkolnej”.

    Na zakończenie wiecu został odczytany tekst rezolucji, która została przekazana do władz: prezydenta, premier, przewodniczącej sejmu, ministra oświaty i mera Wilna. Apeluje się w niej m.in., by zachować tradycyjny model szkoły, w którym wychowanie i nauczanie wszystkich przedmiotów odbywa się w języku polskim.

    Szersza relacja z wydarzenia ukaże się w najbliższym numerze magazynu „Kuriera Wileńskiego”.

    Czytaj więcej: Wiec w Wilnie w obronie oświaty [GALERIA]

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Sąd nie zezwolił Jarosławowi Wołkonowskiemu zapisać nazwiska ze znakiem diakrytycznym

    Sąd Najwyższy podkreślił, że obecnie obowiązujące przepisy pozwalają obywatelom kraju na zapisywanie swojego imienia i nazwiska literami alfabetu łacińskiego, ale bez znaków diakrytycznych, których nie ma w alfabecie litewskim. Oznacza to, że, zapisując nazwiska w dokumentach, można używać liter...

    Drugi filar funduszu emerytalnego bardziej elastyczny?

    Dziś widzimy, że część społeczeństwa nie ufa systemowi, co może mieć wpływ na samo gromadzenie i inwestycje – powiedziała minister Inga Ruginienė, zapowiadając zmiany na konferencji prasowej w czwartek 30 stycznia. – Zmiany, które proponujemy, mają zapewnić dobrowolny udział...

    „Polski jest mi najbliższy”. 36. olimpiada polonistyczna podsumowana

    Na drugim miejscu uplasowali się Ewelina Szostak, uczennica III klasy Gimnazjum w Mickunach, oraz Maksymilian Bastin, uczeń IV klasy Gimnazjum im. Ferdynanda Ruszczyca w Rudominie. Trzecie miejsce na podium zdobyli: Joanna Barbara Lakis, uczennica IV klasy Liceum im. Adama Mickiewicza...

    Minister Popovienė: „Będą 12-osobowe klasy jedenaste”

    W mniejszych szkołach – mniejsze klasy Do tej pory mogły to robić tylko te szkoły, wobec których stosowano wyjątki. Od następnego roku szkolnego będzie to aktualne dla wszystkich litewskich gimnazjów działających poza ośrodkami samorządowymi. Będzie to miało znaczenie dla małomiasteczkowych...