Przewodnicząca Sejmu Litwy Viktorija Čmilytė-Nielsen, w miniony wtorek, odbyła oficjalną wizytę w Polsce. Celem było omówienie relacji dwustronnych, sytuacji w regionie oraz pomocy Ukrainie.
W tym roku mija 25. rocznica podpisania 26 kwietnia 1994 r. przez prezydentów Polski i Litwy Lecha Wałęsę oraz Algirdasa Brazauskasa Traktatu o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy. „Litwa i Polska w najbliższej i średniej perspektywie mogą odegrać rolę liderów regionu w kontekście jego przyszłości. Zwłaszcza, że w następnym roku Polska będzie przewodniczyć Unii Europejskiej, a w 2027 r. — Litwa. Dlatego bardzo ważne jest, aby już teraz wyznaczyć jasne i ambitne cele, aby wykorzystać kolejne prezydencje i zmienić geopolityczną trajektorię naszego regionu” — mówiła w polskim parlamencie Čmilytė-Nielsen.
Czytaj więcej: Wizyta Čmilytė-Nielsen w Polsce: Oś Wilno —Warszawa musi być tak silna, jak nigdy dotąd
„Być blisko siebie”
Służba prasowa marszałka Sejmu podała, że spotkanie było dobrą okazją do wymiany informacji o sytuacji w Ukrainie i regionie. Szymon Hołownia zadeklarował, że „Litwa może być pewna, że Polska będzie stała przy jej boku na dobre i na złe”. Marszałek zapewnił stronę litewską, że głos Litwy będzie słyszalny na forum Trójkąta Weimarskiego. „Wiem, że będziemy mogli liczyć na wzajemność strony litewskiej w tych formatach, w których ona uczestniczy, które budują, bo dziś potrzeba nam bardzo, żebyśmy byli blisko siebie, żebyśmy razem robili dobre rzeczy, bo tylko w ten sposób będziemy w stanie pokonać zło” — podkreślił Hołownia.
Jak zaznaczył, w czerwcu w Warszawie odbędzie się spotkanie szefów parlamentów Polski, państw bałtyckich i Ukrainy. „Umówiliśmy się na wspólne działania, rozwijanie naszych wzajemnych kontaktów, ale też pracę w formacie, który zaproponowałem dzisiaj, a pani przewodnicząca zechciała przyjąć to zaproszenie” — oświadczył szef polskiego parlamentu.
Uwaga na Ukrainę
Ważnym elementem spotkania było też omówienie sytuacji w Ukrainie. „Musimy pomóc, musimy pracować razem, aby potwierdzić, że sprawiedliwy i trwały pokój w regionie jest możliwy tylko po zwycięstwie Ukrainy. Wraz z jej zwycięstwem musi nastąpić członkostwo (Ukrainy — przyp. red.) w UE i NATO. Ten proces powinien wpłynąć na Białoruś, co ma zmienić przyszłość naszego regionu” — oświadczyła przewodnicząca Sejmu RL.
Litewska polityk dodała, że bardzo ważnym elementem stosunków polsko-litewskich jest współpraca w dziedzinie łączności i energetyki. Jej zdaniem dobre połączenia między dwoma krajami to obecnie nie tylko komfort mieszkańców, ale również ważny czynnik bezpieczeństwa w regionie. „Dzisiaj połączenia transportowe są ważne pod względem wojskowym i obronnym. Generalnie w obliczu rosyjskiej polityki rewizjonistycznej bardzo ważnym dla Litwy i Polski jest ułożenie kwestii wojskowych. Jesteśmy zainteresowani wzmacnianiem współpracy wojskowej z Polską” — powiedziała Čmilytė-Nielsen.
Za dwa tygodnie na Majorce ma odbyć się konferencja szefów parlamentów państw Europy. „Będziemy robili wszystko, co się da, żeby przekonać wszystkich, których da się przekonać, że w tej chwili, jeśli chodzi o bezpieczeństwo w tej części Europy, jest czas działania a nie gadania” — zapewnił Szymon Hołownia.
Polski polityk poinformował, że mają odbyć się „konsultacje szefów parlamentarnych komisji ds. UE oraz spraw zagranicznych Polski i Litwy, podczas których posłowie rozmawiać będą o tym, jak wspierać rządy naszych krajów we wspólnych projektach energetycznych i infrastrukturalnych”.
Czytaj więcej: Marszałek Hołownia: „Niezałatwione sprawy trzeba załatwić z pożytkiem dla ludzi”