Więcej

    Polska mało znana: niewielka, wiejska i perspektywiczna — gmina Grybów

    O celach gminy, inwestycjach, priorytetach i gościnności opowiada opowiada Jacek Migacz, wójt gminy Grybów (powiat nowosądecki).

    Czytaj również...

    Leszek Wątróbski: Gmina Grybów jest gminą wiejską…

    Jacek Migacz: …znajdującą się w Małopolsce, z 16 miejscowościami i powierzchnią 154 km kw oraz z 25 750 mieszkańcami. Na naszym terenie mamy 15 placówek szkolnych. Są to szkoły podstawowe i przedszkola. Budżet gminy w bieżącym roku jest na poziomie 190 mln zł — w tym budżet inwestycyjny wynosi 50 mln zł. gmina Grybów kładzie szczególnie mocny nacisk na inwestycje oświatowe. W czasie minionej 5-letniej kadencji (2019-2024) wydaliśmy na oświatę ponad 17 mln zł. Obecnie budujemy nową szkołę od podstaw, z salą gimnastyczną w miejscowości Gródek. Chcemy ją oddać do użytku we wrześniu br.

    Jacek Migacz — wójt Gminy Grybów
    | Fot. Leszek Wątróbski

    Budujecie Państwo pierwsze publiczne przedszkole…

    …i żłobek w miejscowości Florynka. Do końca kwietnie br. ma być w stanie surowym. Będziemy też ogłaszać przetarg na rozbudowę żłobka i przedszkola w Siołkowej przy warsztatach terapii zajęciowej. To będzie drugie publiczne przedszkole. Mamy już zabezpieczone na to odpowiednie środki w kwocie 8 mln zł. Jako gmina Grybów wprowadziliśmy system stypendialny ze środków gminy dla najzdolniejszych dzieci — dla uczniów klas IV — VIII. Pierwsze rozdanie stypendiów miało miejsce w roku ubiegłym. Wsparcie finansowe otrzymało prawie 200 uczniów. Były to stypendia jednorazowe na poziomie 800, 1 200 i 1 500 zł. Braliśmy pod uwagę m.in. liczbę i jakość przedmiotów. Wiadomo, że w starszych klasach przedmioty mają większy ciężar gatunkowy i tam zdecydowanie trudniej uzyskać jest średnią „pięć”. Stypendium jest dużym wyróżnieniem dla wszystkich uczniów, jak i ich rodziców. Ponadto rodzice stypendystów otrzymali list gratulacyjny.

    Nie zapominacie też o innych inwestycjach.

    W każdym obszarze minionej pięcioletniej kadencji pozyskaliśmy 103 mln zł środków zewnętrznych. Inwestycji zaś jako samorząd wykonaliśmy na kwotę 122 mln zł. Były to m.in. wybudowane i wyremontowane drogi liczące łącznie 65 km. My jako gmina zarządzamy wyłącznie drogami gminnymi, których całkowita długość wynosi dziś 50 550 km. Jeśli chodzi o inwestycje, to najważniejsze jest, że działamy na wielu płaszczyznach. Szczególnie mocno zajmujemy się gospodarką wodną i kanalizacyjną. Na przestrzeni trzech ostatnich lat zrobiliśmy 137 km kanalizacji. Myślimy też o rozbudowie oczyszczalni ścieków na pograniczu miejscowości Cieniawa i Ptaszkowa. Aktualnie trwa projektowanie rozbudowy tej sieci dla 400 gospodarstw w miejscowości Ptaszkowa. Będziemy składać wniosek o pozyskanie unijnych środków zewnętrznych, aby tę inwestycję kompleksowo zrealizować. Jeśli chodzi o wodociągi, to nasza gmina też bardzo rozwinęła gospodarkę wodociągową. Niektóre miejscowości gminne są już w 100 proc. wodociągowane. W tym roku podpisaliśmy umowę na wodę w Gródku, a w Stróżach na kanalizację na ponad 10 mln zł. Mamy też dokumentację na wykonanie nowego ujęcia wody na potrzeby mieszkańców na potoku Cisawy. Jest to potok, który znajduje się w terenie leśnym.

    Uczniowie grybowskich szkół podstawowych
    | Fot. archiwum gminne

    Wasza Gmina stawia również na sport…

    Wybudowaliśmy dwie sale gimnastyczne w szkołach w Binczarowej i Polnej. W tym roku planujemy budowę trzeciej sali gimnastycznej w najmniejszej szkole, w Wyskidnej. Wszystkie więc szkoły w naszej gminie będą miały bazę sportową. Wybudowaliśmy piękny stadion przy szkole we Florynce. Dostaliśmy na to dofinansowanie z Ministerstwa Sportu w roku 2021 w kwocie miliona zł. Mamy podpisaną (w tym roku) umowę na budowę boiska przy szkole w Cieniawie. Pozyskaliśmy również (w ubiegłym roku) pieniądze z Ministerstwa Sportu i drugie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na dwa programy „Sportowa Polska”. Jest to budowa boiska wielofunkcyjnego przy szkole w Cieniawie oraz modernizacja tamtejszego ogólnodostępnego stadionu. Będą korzystać z niego grupy sportowe i kluby piłkarskie, m.in. „Orzeł” z Ptaszkowej. Dodatkowo z programów rządowych „Laboratoria przyszłości” zyskaliśmy prawie milion zł na wyposażenie i pomoc dydaktyczną: drukarki 3D i pracownie specjalistyczne dla wszystkich szkół.

    Jako jedna z nielicznych gmin posiadacie warsztat terapii zajęciowej dla osób z niepełnosprawnościami…

    …który codziennie prowadzi zajęcia w różnych pracowniach, a są to m.in. pracownie: stolarskie, kulinarne i krawieckie. Każda więc osoba niepełnosprawna ma szansę rozwijać swój talenty czy swoje zainteresowania i dobrze się z tym czuć. Na przestrzeni trzech ostatnich lat zmodernizowaliśmy budynek i dostosowaliśmy go do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Są tam teraz m.in. podjazdy, z windami i pełną dostępnością. W tym roku planujemy jego dalszą rozbudowę pod kątem połączenia dwóch funkcji — niepełnosprawnych ze zdrowymi dziećmi. Chcemy już od przedszkola kształtować charakter dzieci i wyczulić je na empatię i likwidowanie barier pomiędzy niepełnosprawnymi a zdrowymi ludźmi.

    A co Wasza gmina robi dla seniorów?

    Otworzyliśmy pierwszy Klub Seniora w Cieniawie za środki uzyskane z Urzędu Wojewódzkiego. Złożyliśmy wniosek o kolejny Klub Seniora, który tworzyć będziemy w Białej Niżnej. Nasi seniorzy aktywnie działają w naszych gminnych ośrodkach kultury, w których organizujemy liczne spotkania przy kawie, cieście i przy naszych gminnych zespołach regionalnych, jak np. „Echo Jaworza” z Ptaszkowej. Dbamy bardzo o nasz folklor. Nasze zespoły reprezentują naszą gminę w miastach partnerskich, takich jak słowacki Wielki Szarysz, francuskie Château-Thierry (urodził się tam Jean de La Fontaine, autor blisko 250 bajek) i węgierskie Herend. Praktycznie zespoły promujące folklor beskidzki są w każdej miejscowości naszej gminy i działają przy domach kultury, tak jak koła gospodyń wiejskich, których jest 16. Mamy ponadto 16 ochotniczych drużyn straży pożarnych. Ostatnio np. uzyskaliśmy dla nich trzy nowe wozy strażackie ratownictwa gaśniczego. Na Ochotniczą Straż Pożarną — na modernizację remiz i doposażenie sprzętu gmina przeznaczyła ponad 10 mln zł. Przy każdej drużynie strażackiej działa młodzieżowa sekcja pożarnicza. Chcemy, aby starsze pokolenia przekazywały młodszemu swoje doświadczenie dotyczące wartości strażackich. Każda też miejscowość liczy od 15 do nawet 50 małych strażaków, którzy bardzo chętnie uczestniczą w różnego rodzaju szkoleniach. Chcemy w ten sposób oderwać ich od komputerów, tabletów i telefonów.

    Gmina Grybów po wybuchu wojny na Ukrainie przyjęła wielu uchodźców…

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Była też mocno zmobilizowana razem ze swoimi miastami partnerskimi, szczególnie z francuską Château-Thierry, w pomocy dla potrzebujących. Staliśmy się nawet gminą tranzytową, do której Francuzi przywozili zebrane dary. Myśmy je sortowali i poprzez rzeszowski Caritas przekazywaliśmy dalej na Ukrainę. Także nasi mieszkańcy okazali bardzo dużą pomoc i wielkie serce mieszkańcom Ukrainy, przyjmując ich pod własny dach. My jako gmina Grybów przygotowaliśmy także miejsca pobytowe dla uchodźców wojennych – np. w Centrum Sportów Zimowych. Tak się złożyło, że kiedy wybuchła tam wojna, przebywali u nas na zawodach sportowcy z Ukrainy ze swoimi opiekunami i instruktorem. I myśmy ich przyjęli jako gmina Grybów. A później, kiedy sytuacja się trochę ustabilizowała, to w Kąclowej, w tamtejszym Domu Kultury, zamieszkała grupa uchodźców. Także w naszych gminnych szkołach mieliśmy specjalne oddziały przygotowawcze dla nich w kilku miejscowościach, w których uchodźcy znaleźli schronienie. Na dzisiaj mamy jeszcze w Ptaszkowej Ukrainkę z dwójką dzieci i u sióstr zakonnych w Białej Niżnej w klasztorze matkę z szóstką dzieci.

    Grybów nie jest gminą uzdrowiskową, tak jak Krynica czy Muszyna…

    …ale jesteśmy w ruchu turystycznym. Jesteśmy gminą położoną na pograniczu, ale poprzez bazę sportową i turystyczną, jaką jest nasze Centrum Sportów Zimowych oraz trasy narciarstwa biegowego, stawiamy na turystykę i sport. Jesteśmy już rozpoznawalni, nie tylko w skali naszego kraju, ale i zagranicą. Organizowane są tu m.in. zawody międzynarodowe o puchar Grupy Azoty „Slavic Cup” w biegach narciarskich. Zawodnicy z grup startowych w sprintach biegną stylem klasycznym na specjalnie przygotowanym torze przeszkód. Troszczymy się o najmłodszych mieszkańców naszej gminy. W tym roku chcemy, w porozumieniu tamtejszym samorządem, zorganizować wyjazdy szkół na Mazury. Dążymy w ten sposób do poznawania Polski i Europy. Chcemy robić taką wymianę poprzez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”. I tak np. w roku ubiegłym pozyskaliśmy od nich środki, pierwszy raz w historii, na 14-dniowy pobyt w Grecji. Był to wyjazd naszej młodzieży, w wieku 13 i więcej lat, ze szkół podstawowych dla 74 najlepszych uczniów z 3 szkół: z Białej Niżnej, Siołkowej oraz z Gródka. W tym roku jadą tam ponownie. Dodatkowo w tym roku inni uczniowie naszej gminy wyjechali przed świętami wielkanocnymi również do Grecji. Złożyliśmy też 9 wniosków z kolejnych szkół na dłuższe i cykliczne wyjazdy, które łączone będą z nauką języka angielskiego i jednocześnie poznawaniem kultury greckiej. Myślę, że jest to dobra inicjatywa. Te dzieci, które pojechały tam w roku ubiegłym, miały szansę, może pierwszy raz w życiu, wyjechać za granicę i zobaczyć, jak się żyje w innych państwach w Europie. To jest wartość dodana. Dzieci, które z takich wyjazdów powracają poznają inny krajobraz czy inne nastawienie mieszkańców inną kulturę i obyczaje. Takie wyjazdy zdecydowanie rozszerzają im horyzonty myślowe.

    Madonna z Krużlowej (pierwsze wzmianki o łaskami słynącej figurze pochodzą z 1607 r.) | Fot. Leszek Wątróbski

    Wasza gmina posiada wiele zabytków architektonicznych…

    Przez tereny naszej gminy przebiega szlak architektury drewnianej. Mamy tu zabytkowe kościoły w sześciu miejscowościach. Na ich utrzymanie, konserwację i remonty pozyskaliśmy w ubiegłym roku dotacje. I tak dla kościoła w Ptaszkowej – 500 tys. zł, kościoła w Króżlowej Niżnej — 600 tys. zł i dla kościoła w Polnej — 400 tys. zł. Prace związane z remontami tych kościołów będą się w tym roku finalizować. Proboszczowie tych kościołów wykonali już odpowiednią dokumentację, uwzględniając wymagania konserwatora zabytków. A w innych miejscowościach, które takiego wsparcia nie otrzymały, dajemy pieniądze z gminnego budżetu w mniejszej kwocie, na poziomie 50-100 tys. zł corocznie, aby wspomóc dziedzictwo narodowe. Wszystkim naszym gościom — tak polonijnym, jak i krajowym, polecam i serdecznie zapraszam do odwiedzenia gminy Grybów. Mamy tu bowiem, obok wspomnianych wcześniej zabytków sakralnych — Florynki, Ptaszkowej czy Krużlowej Wyżnej — liczne zabytkowe kapliczki przydrożne. Szczególnej Państwa uwadze polecam gospodarstwo „Pasieczny bartnik sądecki”będącywizytówką naszej gminy. Są wreszcie lokalne winnice, np. winnica Chodorowa. Z około setki winnic naszego województwa 60 tworzy tzw. Małopolski Szlak Winny. Winnica Chodorowa jest rozpoznawalna w skali nie tylko kraju, ale też wino stamtąd jest eksportowane.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Zachowanie kultury, to nie tylko chęci…

    Leszek Wątróbski: Zjazd założycielski Waszego stowarzyszenia — wcześniej Litewskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego — odbył się w końcu marca 1957 r. w Puńsku. Robert Słowik: Dokładnie w dniach 30-31 marca. W obradach uczestniczyło 112 delegatów, w tym 94 z powiatu sejneńskiego i...

    Ejszyszki – miasto, w którym dominują Polacy

    Rolę lokalnego ośrodka podkreśla także położenie przy granicy białorusko-litewskiej (przejście graniczne w Ejszyszkach), która oddziela rejon solecznicki od rejonu werenowskiego na Białorusi, w którym Polacy stanowią 83 proc. mieszkańców. Chcę się pochwalić Polskością, bo prawie 83 proc. naszych mieszkańców to Polacy,...

    Konferencja w Warszawie poświęcona 30-leciu polsko-litewskiego traktatu o przyjaźni

    Organizatorami konferencji byli Ambasada Republiki Litewskiej w RP przy współpracy z Muzeum Historii Polski i Instytutem Historii Litwy. Została ona poświęcona jubileuszowi podpisania Traktatu o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy między Litwą a Polską. Wydarzeniu towarzyszyła prezentacja wystawy „Traktat...

    Prof. Iwanow: „Ludzie Kremla nad Wisłą nie mieli narodowości…”

    Leszek Wątróbski: Urodził się Pan Profesor na Białorusi…  Prof. Mikołaj Iwanow: ...i wiele lat tam przeżyłem. Do Polski przyjechałem w roku 1979 i spędziłem tu większość swego życia. Pochodzę z okolic Brześcia, gdzie moi dziadkowie rozmawiali tzw. dialektem poleskim. U...