Więcej

    Stopy w dobrych rękach

    Stopy są częścią ciała, o której często zapominamy, szczególnie w zimie, kiedy są schowane w skarpetach i butach. Dostrzegamy je dopiero na wiosnę, kiedy odstawiamy ciężkie obuwie i wskakujemy w lżejsze buciki. I wtedy co? Wpadamy w panikę, bo jak pokazać się z odkrytą stopą wśród ludzi!

    Czytaj również...

    Dlatego warto w tym okresie poświęcić im troszkę czasu. Wiele możemy zdziałać sami, robiąc sobie domowy pedikiur, wieczorne spa dla nóg, ale najczęściej stopy wymagają czegoś więcej, szczególnie gdy dotyka je jakiś zdrowotno-estetyczny problem.

    Stopa to skomplikowany mechanizm

    Zacznijmy od tego, że brzydkich stóp nie ma, mogą być tylko mniej czy bardziej zaniedbane. I wszystkiemu można zaradzić, wyczarować kobiecą, powabną, a przede wszystkim zdrową stópkę – jak twierdzi wileńska podolog Erika Balendanowicz z Kliniki Ortopedii i Kinezyterapii „Pes Planus” (Wilno, ul. Naugarduko 98). Z odpowiednim podejściem, dzięki zabiegom można przywrócić ich zadbany wygląd, a nam – komfort, świeżość i pewność siebie.

    Budowa stopy pod względem właściwości skóry jest nieco skomplikowana, ponieważ zewnętrzna część stóp nie zawiera gruczołów łojowych, przez co stopy są szczególnie podatne na wysuszenie. Natomiast zupełnie inaczej jest w przypadku podeszwy, gdzie gruczołów łojowych jest całe mnóstwo, co przekłada się na częsty problem z potliwością. Zestawienie dużej ilości potu z suchą skórą (do tego nieprawidłowe obuwie) powoduje, że na naszych stopach często pojawiają się:

    • bolesne haluksy, uciążliwe nagniotki;
    • trudne do usunięcia modzele i odciski;
    • wysuszony, łuszczący się naskórek;
    • zgrubienia wokół paznokci;
    • nieprzyjemny zapach;
    • pękające pięty.

    To tylko niektóre niedogodności, jakie dotykają stopę, a jest ich znacznie więcej. – Zdarza się, że odciski mają korzeń, który znajduje się głęboko w skórze, i to wymaga profesjonalnego podejścia, tak jak haluksy, wrośnięte paznokcie, brak paznokcia czy zmiany wirusowe. W swoim salonie walczę z brodawkami, kurzajkami, z suchością pięt, wszelkimi zrogowaceniami, problemami grzybiczymi paznokci, połamanymi paznokciami, krwiakami podpaznokciowymi i innymi dolegliwościami – wymienia pani Eryka. Pacjentami są nie tylko dorośli, panie i panowie, lecz także dzieci.

    Sporą grupę stanowią kobiety w ciąży. Ciąża to jest szczególny okres i wymaga opieki także podologa. Ważne jest, aby od początku ciąży dbać o stopy, które będą dźwigały coraz więcej i więcej. Największe problemy, jakie pojawiają się w ciąży, to kruchość, łamliwość płytki paznokcia. W drugim, trzecim trymestrze, kiedy przybywa na wadze i stopa inaczej pracuje, pojawić się mogą odciski, wrastające paznokcie, zrogowacenia na piętach, pojawia się opuchlizna. Nieraz słyszy się, że w ciąży stopa „urosła”. W tym okresie nasila się płaskostopie poprzeczne, brzydko mówiąc, „stopa się rozjeżdża” i wymaga wygodnego, elastycznego (nawet ortopedycznego), układającego się do stopy obuwa.

    Dość częstą przypadłością, ogólnie dotyczącą kobiet, są haluksy, potocznie zwane paluchami koślawymi. Są one efektem zaburzeń mięśniowo-więzadłowych prowadzących do trwałych deformacji w obrębie kości przedstopia. Na pojawienie się haluksów mają wpływ tryb i styl życia.

    Nie bez przyczyny dotyczy to kobiet. Wysokie obcasy i wąski czubek buta bardzo pięknie eksponują kobiece nogi, działają jednak też negatywnie na palce stóp. Przeciążony przód stopy i ściśnięte palce to nienaturalna pozycja, której nadużywanie prowadzi do deformacji.

    Niestety, nosimy niewygodne obuwie, fundując prawdziwe tortury stopom i kręgosłupowi. – Nie serwujmy też modnych, a niewygodnych butów naszym dzieciom. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, to jednak coraz częstsze – już małe dziewczynki zmagają się z haluksami. Wybierajmy zatem buty dla dziecka, kierując się jego wygodą – przestrzega pani podolog. Stopa dziecięca jest na etapie kształtowania się, kości są elastyczne. Nie serwujmy dziecku przykrej przyszłości w imię modnej fanaberii. Nastolatka z haluksami raczej nie będzie nam wdzięczna. Dobrze jest z małymi dziećmi wykonywać ćwiczenia na stopy.

    O haluksach

    Haluksy często są uwarunkowane genetycznie, ale nie zawsze. Na tę przypadłość cierpi ponad 20 proc. populacji świata w wieku 18–65 lat. Na początku paluch koślawy może powodować tylko dyskomfort estetyczny, a zmiany przebiegają po cichu i bezboleśnie. Zaczynamy szukać pomocy dopiero wtedy, gdy zaczynamy odczuwać ból czy nawet problemy z poruszaniem się. Nie bagatelizujmy nawet sporadycznie pojawiających się dolegliwości. Są skuteczne metody, dzięki którym można uniknąć operacji.

    Istnieją tzw. separatory lub kliny międzypalcowe, które są zakładane w początkowej fazie choroby. Przywracają on prawidłowe ustawienie stopy, dzięki czemu zmniejszają ból. Zamiast separatorów mogą być zastosowane osłony na haluksy wykonane z miękkiego silikonu, które chronią stopę przed uciskiem i otarciami, korygują ustawienie palców. Można je nosić z obuwiem. Innym pomocnym narzędziem są ortezy korekcyjne – stosuje się je w celu skorygowania ustawienia palucha i zapobiegania pogłębiania się deformacji, stosuje się je na dzień lub na noc.

    Można się zgłosić do podolog Eriki Balendanowicz na regenerująco-upiększający profesjonalny pedikiur, który sprawi, że stopa odzyska wiosenną świeżość, piękno i siłę | Fot. mat. pras.

    Wrastające paznokcie

    Wrastanie paznokcie może być konsekwencją:

    • niewłaściwego skracania płytki paznokcia;
    • zmiany kształtu płytki przez występującą grzybicę;
    • zniekształcenia paznokcia przez urazy mechaniczne;
    • noszenia za małego i za ciasnego obuwia;
    • nagłego wzrostu masy ciała.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Choroba powoduje uciskanie lub wbijanie się płytki paznokcia do otaczających tkanek. Dolegliwość najczęściej dotyczy dużego palca u stopy (tzw. palucha). Nieleczone wrastające paznokcie mogą stanowić zagrożenie zdrowotne, zwłaszcza dla chorych na cukrzycę. – Bardzo często w swoim gabinecie spotykam pacjentów, którzy sami próbują wycinać wrośnięty paznokieć, robiąc sobie tylko krzywdę, bo doprowadzają tym do stanu zapalnego. Tak nie należy robić – mówi pani podolog.

    W gabinecie podologa istnieją odpowiednie preparaty i narzędzia działające tak, że paznokieć jest doprowadzany do prawidłowo stanu i nie wrasta ponownie. Bo trzeba to wyraźnie powiedzieć, że źle prowadzony paznokieć będzie ciągle sprawiał problemy i ból. Leczenie paznokcia wrośniętego rozpoczyna się od zniwelowania bólu, który często towarzyszy pacjentowi. Następnie zostaje dobrana odpowiednia terapia przy stanach zapalnych. 

    – Często już po wygojeniu powstałych powikłań zakładam klamrę ortonyksyjną na paznokieć, co w przeciwieństwie do zabiegu chirurgicznego daje długofalowe efekty. W niektórych przypadkach wykonuje się plastykę wałów okołopaznokciowych – mówi Erika Balendanowicz.

    Grzybica stóp i paznokci

    Grzybica jest najczęstszą infekcją atakującą stopy i paznokcie. Jej bezpośrednią przyczyną zazwyczaj jest pojawienie się dermatofitów. Są to patogeny, które potrafią rozkładać keratynę – podstawowy budulec paznokci. Dlatego najbardziej znamiennym symptomem infekcji płytki paznokciowej jest jej zauważalne osłabienie, kruchość i zmiana barwy paznokcia. Dodatkowo grzybica stóp i paznokci wiąże się z bardzo nieprzyjemnym zapachem.

    Infekcja ma charakter zakaźny i najczęściej do przeniesienia grzybów dochodzi w sytuacji pożyczania obuwia czy ręcznika. Grzybicę bardzo łatwo można „złapać” również na basenie. Rozwija się także na skutek niewłaściwej higieny. – Najbardziej sprzyjające warunki do rozwoju grzybów to wilgoć i ciepło, dlatego warto unikać takich sytuacji, np. noszenia przez kilka godzin butów bez przewiewu – przestrzega Erika Balendanowicz.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Podstawowe leczenie grzybicy polega przede wszystkim na miejscowym stosowaniu odpowiednich preparatów grzybobójczych, np. w formie spreju czy żelu. Jeśli sposób ten nie przynosi rezultatów, to konieczne może być przyjmowanie preparatów doustnych. W gabinecie podologicznym można też skorzystać z laserowego usuwania grzybicy. Jest to zabieg bezbolesny, przynoszący nieco szybsze efekty i zmniejszający ryzyko nawrotu infekcji.

    Odciski, modzele, kurzajki

    Odciski, modzele czy kurzajki wywołują pewne zmiany skórne w obrębie stopy, utrudniając chodzenie. Odciski i modzele tworzą się na skutek nadmiernego zgromadzenia zrogowaciałej skóry.

    Z kolei kurzajki rozwijają się pod wpływem zakażenia wirusem HPV i w odróżnieniu od dwóch pozostałych zmian mają swój wewnętrzny korzeń „wbity” w głębsze struktury skóry. Odciski i modzele tworzą się głównie na obszarze naskórka. Usunięcie odcisków/modzeli polega przede wszystkim na profesjonalnym pedikiurze. Kolejne czynności to: zmiękczenie stopy, po czym ściera się naskórek frezarką podologiczną i dłutem usuwa odcisk. Na koniec zabiegu wmasowuje się odpowiednie preparaty łagodzące i regenerujące.

    W pozbyciu się kurzajek można skorzystać z kilku metod: krioterapii, łyżeczkowania, lasera oraz elektrokoagulacji.

    Oprócz tego można się zgłosić do pani podolog Eriki na zwykły regenerująco-upiększający profesjonalny pedikiur, który sprawi, że stopa odzyska wiosenną świeżość, piękno i siłę.

    Dzisiaj nie ma już medycyny bez podologii. Dziedzina ta rozwija się bardzo dynamicznie. A gabinety podologiczne oferują pacjentom coraz nowocześniejsze zabiegi – przede wszystkim terapeutyczne, ale też pielęgnacyjne. Tak więc pielęgnację stóp – czy to domową, czy tę profesjonalną – czas zacząć!

    Czytaj więcej: Ludzka stopa — machina o mistrzowskiej konstrukcji

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 16 (47) 27/04-03/05/2024

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Stary Sącz, miasto Sądeckiej Pani – węgierskiej księżniczki, która została świętą

    Już patrząc z daleka na miasto skryte w zieleni pól i łąk, wiedziałam, że czeka mnie niezwykła przygoda, którą zapowiadały wieże świątyń i mury obronne wokół ogrodu klasztornego, urocze kamieniczki, brukowane uliczki, no i wszechobecne ślady św. Kingi, Sądeckiej...

    Nowa Huta – jak powstawała duma PRL-u

    W czerwcu 1949 r. rozpoczęła się budowa Nowej Huty, najbardziej reprezentatywnego dzieła socrealizmu w Polsce. Miasto powstało nieopodal starego Krakowa i mimo tej bliskości przez lata dzieliła je „przepaść”. Dziś Nowa Huta jest dzielnicą Krakowa i odzyskuje utraconą pozycję. Powstało...

    Czy Wilno pokocha pisarkę, która to miasto ukochała?

    Brenda Mazur: Pani książki same przez siebie mówią o tym, że Wilno i Wileńszczyzna zauroczyły Panią. Jak to się zaczęło? Ewa Sobieniewska: Sama pochodzę z małego polskiego miasteczka w województwie świętokrzyskim, ale w moim rodzinnym domu pełno było Wilna i...

    Każdy dzień na wagę złota: o tych, którym śpieszno na świat, czyli o wcześniakach

    Pod wpływem tego radosnego, ale i zarazem dramatycznego wydarzenia, uświadomiłam sobie, jak ważny jest każdy dzień bycia „dłużej w brzuchu mamy”, jak istotne jest każde 100 gramów wagi noworodka, gdyż to właśnie do samego końca całego procesu ciąży kształtuje...