Mieszkańcy Awiżeń, Bukiszek, Zabłocia i innych podwileńskich miejscowości mieli zablokowany przejazd wiaduktem pod tą drogą szybkiego ruchu. Do redakcji zwrócili się poszczególni mieszkańcy tych miejscowości, którzy — przy niemal każdej większej ulewie — mają problem z dotarciem do Wilna lub z powrotem do domu.
Tylko terenówki
— Wracałem z polikliniki w Poszyłajciach i — jak zawsze — chciałem skręcić wiaduktem do swoich Awiżeń. Choć to nie była godzina szczytu, ale zobaczyłem ogromny zator na wjeździe — opowiadał nam emeryta Michał Siemaszko z Awiżeń. — Samochody stały „po kolana” w wodzie, a przejeżdżały tylko dżipy!
Swoją škodą, żeby wrócić do domu, musiał nałożyć kilkanaście kilometrów. Najpierw jechał w stronę Mejszagoły, a potem wracał magistralą do Awiżeń.
— I tak już niejeden raz! — mówił zdenerwowany pan Michał.
Będzie rozwiązanie
Litewska Dyrekcja Dróg Samochodowych (LAKD) już na początku roku obiecała, że zajmie się problemem zalewanej drogi pod wiaduktem w podwileńskich Awiżeniach.
— Tak, wiemy, że po ulewnych deszczach zalany odcinek drogi pod wiaduktem w Awiżeniach stwarza poważne problemy nie tylko dla okolicznych mieszkańców rejonu wileńskiego, ale także dla przyjeżdżających do miasta gości — mówi „Kurierowi Wileńskiemu” Jolita Orentaitė, kierowniczka działu komunikacji LAKD.
— Aby rozwiązać problem i nie wracać do niego w przyszłości, potrzebne są skomplikowane rozwiązania inżynieryjne, których przygotowanie wymaga czasu — mówi Gediminas Katinas, kierownik Grupy Zarządzania Projektami LAKD.
Litewska Dyrekcja Dróg Samochodowych poinformowała nas, że podpisała umowę na przygotowanie rozwiązań technicznych pod wiaduktem w Awiżeniach, która ma na celu rozwiązanie problemu zalewania drogi po ulewnych deszczach.
Na prace 430 tys. euro
W trakcie prac projektowych planowana jest ocena możliwości odprowadzenia opadów atmosferycznych z drogi, ze szczególnym uwzględnieniem analizy obszaru problemowego pod wiaduktem w Awiżeniach.
Projektanci będą musieli zastosować najbardziej korzystny ekonomicznie wariant rozwiązania tego problemu, który powinien obejmować ścieżki dla pieszych i rowerów, oświetlenie oraz ocenić potrzebę podjęcia działań w zakresie ochrony środowiska. Prace wykona wybrana w drodze przetargu publicznego firma projektowa TEC Infrastructure. Wartość prac wynosi 430 tys. euro bez VAT, termin realizacji prac — 18 miesięcy.
Aby rozwiązać ten problem, projektanci będą musieli dostosować optymalną i ekonomicznie uzasadnioną opcję, która powinna obejmować ścieżki dla pieszych i rowerów, oświetlenie oraz ocenić potrzebę podjęcia działań w zakresie ochrony środowiska.
— Zgodnie z umową już przyszłą wiosną rozpoczną się prace remontowe — zapewnia nas Jolita Orentaitė.
Odpompowywali wodę
Do czasu całkowitego rozwiązania problemu temu odcinkowi drogi będzie poświęcana większa uwaga. LAKD zlecił spółce Kelių priežiūra, która prowadzi utrzymanie dróg o znaczeniu państwowym, monitorowanie sytuacji pod wiaduktem w Awiżeniach i w razie potrzeby usuwanie nadmiaru nagromadzonej wody.
Jak się dowiedzieliśmy, tuż po ulewie woda pod wiaduktem była odpompowywana i wywożona.
Czytaj więcej: Katastrofalne skutki ulewy na Litwie. Pracę służb utrudniała niecichnąca burza