Więcej

    Wyburzona przez Sowietów kaplica wróciła na Antokol

    W niedzielę 6 października miała miejsce uroczystość wyświęcenia kaplicy na Antokolu, przy kościele pw. św. Piotra i Pawła. Choć nie stoi dokładnie tam, gdzie stała wyburzona w 1953 przez Sowietów poprzedniczka, to „przywraca pierwotny wizerunek okolicy”.

    Czytaj również...

    W uroczystości brał udział biskup Jonas Ivanauskas z Koszedar. Wydarzenie uświetnił występ Żeńskiego Chóru „Liepos”. Proboszcz parafii pw. św. Piotra i Pawła, ks. prałat Wojciech Górlicki, zaznaczył, że na kaplicy widnieją słowa, które wypowiedział św. Jan Paweł II, gdy w 1993 r. podczas pielgrzymki na Litwę odwiedził cmentarz na Antokolu.

    „Nie dopuść już nigdy, by bracia w wierze stali się wrogami, podzieleni przez odmienne interesy, język, narodowe sztandary, tradycje i gwałtowne namiętności” — czytamy na kaplicy.

    Sowieci zburzyli kaplicę w latach 50.

    Kapliczka została zburzona w czasach sowieckich, najpewniej w 1953 r., w czasie rekonstrukcji drogi i powstawania ronda. Państwo przestrzegało wtedy polityki ateizmu, więc kapliczka nie mogła uniknąć swojego losu, więc jej zachowanie nie było brane pod uwagę podczas sporządzania projektów dla nowych dróg.

    Odbudowana kaplica jest odwzorowana na podst. planu, który zachował się z 1952 r. Jest to wg formy identyczna kaplica. Jak w Salonie Politycznym Radia „Znad Wilii” komentował ks. Górlicki, będą różniły niuanse, ale ogólna idea kaplicy została zachowana dzięki planom, które powstały w 1952 r., a więc krótko przed wyburzeniem.

    Na autentycznym miejscu nie była możliwa odbudowa, bo teraz funkcjonuje tam rondo. Jednak kaplica jest widoczna dla wszystkich przejeżdżających.

    „Celem duchowym tej kaplicy jest, aby każdy przejeżdżający przez rondo bądź przechodzący przez plac Jana Pawła II mógł rzucić okiem na krzyż, na Matkę Bożą na górnej kondygnacji kaplicy” — mówił ks. Górlicki w rozmowie z Renatą Widtmann.

    Kaplicę ufundował znany na Litwie przedsiębiorca z Janowa, Andrius Janukonis, za pośrednictwem fundacji charytatywnej „Fondas Janukonis”. Kontakt z nim udał się za pośrednictwem mecenasa Czesława Okińczyca.

    Nie wszystko można przywrócić

    Nie jest z kolei planowane ponowne zasadzenie lipy, która rosła wcześniej przy kaplicy. Według podań historycznych, miała być zasadzona ona przez Piotra Gasztołda, kasztelana wileńskiego, uczestnika bitwy pod Grunwaldem. Ponowne zasadzenie lipy póki co nie było rozważane z racji na zabetonowanie przestrzeni dookoła kaplicy.

    „Ta kaplica na swój sposób przywraca pierwotny wizerunek okolicy kościoła, tego miejsca przed nim. Jest to powrót do tego, co było, ale też powrót do starej tradycji oddawania czci Chrystusowi, Matce Bożej, w przeróżnych kaplicach. Była też kaplica św. Weroniki, przy kościele św. Rafała. Została tylko kaplica św. Jacka niedaleko Rynku Kwiatowego. To powrót do tej starej pięknej tablicy przydrożnych kaplic” — wyjaśniał ks. prałat.

    Niedawno parafia pw. św. Piotra i Pawła mogła się pochwalić wyremontowaniem fasady. Projekt ten wg informacji na stronie parafii pochłonął ok. 280 tys. euro. Na ten cel swoje środki ofiarowało blisko pół tysiąca imiennych ofiarodawców i rodzin, nie licząc wpłat anonimowych i innych.

    Czytaj więcej: Poświęcenie odbudowanej kapliczki Pana Jezusa Chrystusa na Antokolu [GALERIA]

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Litwa obchodziła 107. rocznicę państwowości. Nausėda: „Państwo zaczyna się od idei, rośnie w głowach ludzi”

    Marsz tysięcy młodych ludzi Obchody rozpoczęły się rano na placu Katedralnym, gdzie zgromadziły się tysiące uczniów i młodzieży z Wilna i całej Litwy. Młodzi ludzie przemaszerowali na cmentarz na Rossie symboliczną „Litewską Drogą Państwową” —upamiętniając wydarzenia prowadzące do odzyskania niepodległości. Mer...

    Nikžentaitis dla Widtmann: „Žemaitaitis nie jest antysemitą. Jest kimś gorszym”

    Społeczeństwo nieodporne na nienawiść Nikžentaitis zwrócił uwagę, że problem nienawiści nie dotyczy wyłącznie młodego pokolenia, ale całego społeczeństwa, które coraz częściej nie akceptuje odmiennych poglądów. Zasugerował, że to, co widzimy obecnie w świecie, jest powtórką historii. „Niestety wszystko się powtarza. (…)...

    W „Konarskim” studniówkę miała 60. promocja. „Mimo że nie mamy już dokładnie stu dni”

    Dyrektor Jagliński: „Nie zapominacie o nas” Dyrektor szkoły Walery Jagliński, otwierając studniówkę, podkreślił znaczenie tego wydarzenia dla całej społeczności szkolnej. Studniówka była w pewnym sensie symboliczna, gdyż wkrótce mury szkoły opuści jubileuszowy rocznik maturzystów, 60. promocja. „Zebraliśmy się tu wspólnie —...

    Wiceminister edukacji RP Joanna Mucha: „Podczas wizyty na Litwie będę rozmawiała ze swoim odpowiednikiem”

    Apolinary Klonowski: W Polsce przebywa teraz wielu uchodźców wojennych z Ukrainy. Jak wygląda edukacja dzieci z rodzin uchodźczych? Joanna Mucha: Przez prawie dwa lata dzieci te uczestniczyły w polskim systemie edukacyjnym, ale nie było to uczestnictwo obowiązkowe. W związku z tym...